Z dala od mrozu
Nigdzie w internecie nie ma?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=18769
Uprawia się jak każde drzewko owocowe, tyle że od Węgier na południe... u nas raczej zmarznie. Są odmiany podobno które zniosą mróz do -20 i więcej nawet, Czesi hodują, ale większym problemem są długie zimy.
Typowe, dzikie formy zginą już przy -10 albo i mniej. Pestki w owocu mogą sugerować także gatunek Diospyros lotus, z Grecji i Bałkanów, mniejszy owoc; a odporniejszy na mróz jest D. virginiana - oczywiście w uprawie są rozmaite krzyżówki.
Nie ma specjalnych wymagań do gleby, obojętne pH, nawożenia zwykle nie potrzebuje a nadmiar azotu szkodzi. Znosi susze, cierpi na podmokłym. Potrzebuje pełnego słońca, ciepła, miejsca zacisznego. Drzewa z natury dwupienne, trzeba dobierać zapylacze. Owoc u form dzikich zwykle cierpki, musi się ulęgnąć. Naturalna forma ma pestki, zwykle 8. Są uprawne odmiany bez pestek i słodkie (dające sie jeść z drzewa) lecz z nasion chyba takie nie wyjdzie.
Informacje pewnie znajdziesz po angielsku - pod Persimmon,
Diospyros kaki
