Pod Jesionem cz.2

[renzal]

Niestety, nie będę się musiała tłumaczyć, bo ja nie byłam w stanie nawet pochodzić po działce i wszystkich zdjęć zrobić, a co dopiero uwalać ręce ziemią
Tyle, że jak przyjadą to wezwą Sanepid, bo w domu taki bałagan, że mi lokal zamkną.
Jak mam zamieść skoro nie mogę chodzić, a co dopiero się schylić! Właśnie podniosłam kocyk psów i dobrze, że byłam przy drzwiach to miałam się czego złapać. Dopóki leżałam, a właściwie spałam po lekach, to jeszcze było ok, ale teraz to tylko FO trzyma mnie przy zdrowych zmysłach. Co innego nie zrobić z braku czasu, a co innego patrzeć na to wszystko i nie móc zrobić!
Ja jestem za energiczna do mojego kręgosłupa.

[Marginetka]

To współczuję wobec tego jeszcze bardziej. Cała nadzieja w Panu M!

[mamafrania]

chyba w Panu H.
Reniu już mi jabłonek zbrakło do wieszania tych sznurków a przecież pare ich mam .Gdyby nie ciężki sprzęt mój warzywniak wyglądałby tak jak Twój.

[renzal]

Martuniu! Mój H stara się dzielnie, ale wszystkiego nie zrobi, a do sprzątania, to nigdy wyrywny nie był! Liście wygrabił i chwała mu za to! Było co grabić!
Wpadłam na pomysł, że może jakby ta kontrola zaglądnęła do mnie, to zorganizuję im agroturystykę w ogrodzie i coś chociaż pomogą
Aniu! Mój H, to zwyczajowy M, ale zanim załapałam, że na Forum tak się ich nazywa pisałam o Nim H i tak już zostało. A co do warzywnika problem w tym, że u mnie nic nie wykopane A u mnie sznurki już nawet na krzyż były powiązane.

[Marginetka]

Nie o tego Pana M. mi chodziło

[mamafrania]

Nie o tego Pana M. mi chodziło

Tak myślałam .

Pranie mi zmokło

[renzal]

To o jakiego? ja jestem chora i nie łapię
Aniu! właśnie u mnie zaczęło padać A właściwie bździć, bo ani to nie podleje, a tylko zamoczy wszystko.

[renzal]

Jedyne co dziś zrobiłam to zdjęcia, więc trzeba by je pokazać...:
Na kleszczowisku:
Żurawka NN -ryneczek

Żurawka NN -ryneczek

Żurawka NN -ryneczek

Roślinki od Marysi

Rudbekia tu jako Maria Admiratio

Ten bałagan trzeba wiosną uporządkować...

Oszalały? teraz? Raczej nie przezimują więc muszę wykopać do domu.

? Co to za zielsko?




Ciekawostka z hostowiska - samosiejka - zdjęcie z dziś! Przekopię ją do domu i na Boże Narodzenie pomidorki będą

[Marginetka]

To o jakiego? ja jestem chora i nie łapię

Masz z nim randkę pod koniec miesiąca

[wielkakulka]

prawie jak wiosna...

[Marginetka]

Moje żurawki wstawiłam do wątku o żurawkach . Iga bardzo szybko rozpoznała odmiany i teraz wiem, które mogę kupować!

[Maska]

Renatko wszystko ładnie rośnie, a ja myślałam że nie miałaś zdrowia nawet wsadzić i nie pytałam a tu takie niespodzianki. Trzymaj się zdrowo Kochana może z wiosną przyjdą nowe siły i nie będziesz musiała patrzyć na nie obrobione grządki a na razie pogódź się z losem, bo niczego nie przeskoczysz. Życzę siły i zdrowia

[renzal]

Martuniu! Załapałam! Musiałam przeczytać jeszcze raz Ja swoje też wstawię.
Aniu! Mnie się już tej wiosny chce, ale może i lepiej że jeszcze daleko...
Marysiu! Roślinki od Ciebie pięknie mi rosną, a że w większości pamiętam co mam od Kogo, to i myślę o Tobie często

Na Skalniaku:
Żurawka NN - mam ją ok 3 lat

Żurawka NN - ryneczek

Żurawka NN - ryneczek

Żurawka Georgia Peach

[Margo2]

Ja tam nie widzę żadnych uchybień. Kontrola przeszłaby bez echa.
Ale upolowałać olbrzyma. Jak jest jeden są i inne niestety. Podobno są jakies preparaty grzybowe, które zwalczają to cholerstwo

[Iga51]

Reniu, żurawki pięknie się prezentują. No ale co to za klimat u Ciebie? Tyle roślin kwitnie? I jeszcze te pomidorki? To u was nie było 3 pażdziernika ostrego przymrozku ( -8). U mnie nawet papryka w tunelu zmarzła.