Drapac, moze nei przestana ale beda drapac co innego a nie kore.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Kociambry super
Magda drzewka mozna tez zabezpieczyc takimi piankami ocieplajacymi jak sie na rury c.o. daje. Drogie to, to nie jest i w kazdym budowlanym dostepne. Ja takimi kawalkami zabezpieczam szczepienia mlodych drzewek przed zima ale mysle, ze zakladajac na calosc pnia tez sie nada.
Drapac, moze nei przestana ale beda drapac co innego a nie kore.
Drapac, moze nei przestana ale beda drapac co innego a nie kore.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Moje futerka latem drapią słupki na ganku. Jeszcze ze 2-3 lata i trzeba będzie nowe powstawiać, bo mi się ganek na głowę zawali. O drzwiach nie wspomnę...Drewniane sobie wstawiłam bo mi do koncepcji wiejskiego domku pasowały - a trzeba było takie blaszane prosto z marketu 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Jula ma rację. Owiń pnie. Czasem wystarczy plastikowa siatka.
Niestety w sobotę nie będę. Gdybyś mieszkała troszke bliżej to wpadłabym na chwilę, ale akurat teraz mam impreze rodzinną, więc dwudniowy wyjazd odpada.
A szkoda, bo szykuje się ekstra spotkanie.
Niestety w sobotę nie będę. Gdybyś mieszkała troszke bliżej to wpadłabym na chwilę, ale akurat teraz mam impreze rodzinną, więc dwudniowy wyjazd odpada.
A szkoda, bo szykuje się ekstra spotkanie.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Teraz całe życie forumowe przeniosło się do sabatowego
Obejrzałaś sobie już w necie ten jałowiec Horstman, o którym rozmawiałyśmy?
Obejrzałaś sobie już w necie ten jałowiec Horstman, o którym rozmawiałyśmy?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Sabat się jednak już skończył i pora wrócić do ogrodowego, nie sądzisz?
Pokaż co nowego w ogrodzie?
Pokaż co nowego w ogrodzie?
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madzia pewnie sadzi roślinki w ogrodzie ,
, wszyscy wyjechali a jej zostało mnóstwo pracy . 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Aniu decyzja o zwierzaku to poważna sprawa i cieszę się, że rozsądnie do tematu podchodzisz
Jule bardzo dziękuję za dobre rady odnośnie zabezpieczenia drzewek przed bandyckimi wyczynami moich kocisk.
Jola, ten jałowiec Horstman nie bardzo mi się podoba, ale dziękuję za sugestie. Czekam na kolejne
amba a może betonik?
Margo, żałuj, żałuj. Następnym razem także zapraszam.
Martuś było super
Marzka, Genia już jestem
O Sabacie napisałam już w stosownym wątku, ale tutaj też to napiszę- było czarująco, dosłownie !!!
W ogrodzie już dość smutno, ponieważ nie mam zbyt dużych roślin i już pogubiły liście. Dookoła za to jest ślicznie.
Matko kochana, jak już prędko robi się ciemno
Ledwie dojadę z fabryki do domu i zacznę robić w ogrodzie to mnie ciemność dopada
Dzisiaj nie zdążyłam nawet zrobić fotek posadzonych irysów i liliowców od Geni, bo już ciemno się zrobiło zanim skończyłam sadzić. Geniu, kochana melduję, że wszystkie rośliny od Ciebie już w ziemi a sama wiesz, że mało tego nie było
Thuje od Joli uzupełniły żywopłot od strony sąsiada i nie wiem jak Ty to zrobiłaś kochana, ale są tej samej wysokości co pozostałe
W niedzielę posadziłam hortensje od Kasi Robaczka, dokladając trzy podarowane do dwóch już rosnących



i w ten sposób powstaje rabata kwaśna, do której w przyszłości dosadzę wrzosy, tymczasowo stanowiące wypełnienie skrzyń tarasowych, z których niedawno zniknęły pelargonie i reszta. Jak widać niektóre wrzosy zostały już okryte przed zimą


Posadziłam także w niedzielę Lilaki Meyera też od Kasi
Będą rosły na rabacie ziołowej, zdobiąc ją oraz roztaczając aromat kwiatów pod oknami sypialni
Kiedyś dołączy tam magnolia, stożek Conica lub cisu oraz kula cisowa. I zioła, więcej ziół.
To ta rabata aromatyczna
Widać na niej także zadołowane 60 lawend, które wiosna posadzę na Wzgórzu Motyli. Lilaki zaznaczyłam kolorem, ponieważ bez liści nie widać ich za bardzo.

I rabata ziołowa widziana od strony tarasu

Zdążyłam też posadzić kępę miskanta od Asi
Swoją drogą, Asiu, jak Ty ukopałaś tego olbrzyma pozostanie dla mnie zagadką

Jeszcze muszę posadzić cebulki od Justynki i będę miała prezenty sabatowe uziemione
Dostałam od Ilonki naturalne ozdoby jesienne, które jak widać pasują jak ulał do tarasu przed domem

Jesienne światło jest takie... nostalgiczne, prawda?

Owoce pigwowca dostanie Ilonka i zrobi naleweczkę. W sam raz na następny Sabacik

Pokaże Wam wyschnięty już wianek, który jakiś czas temu pokazywałam. Suszył się w całkowitych ciemnościach na poddaszu i udało się zachować takie kolory

Jest mi także niezmiernie miło, że zaglądacie do mnie i wspieracie w działaniach ogrodowych.
To dla mnie ogromna motywacja i pomoc.
Jule bardzo dziękuję za dobre rady odnośnie zabezpieczenia drzewek przed bandyckimi wyczynami moich kocisk.
Jola, ten jałowiec Horstman nie bardzo mi się podoba, ale dziękuję za sugestie. Czekam na kolejne
amba a może betonik?
Margo, żałuj, żałuj. Następnym razem także zapraszam.
Martuś było super
Marzka, Genia już jestem
O Sabacie napisałam już w stosownym wątku, ale tutaj też to napiszę- było czarująco, dosłownie !!!
W ogrodzie już dość smutno, ponieważ nie mam zbyt dużych roślin i już pogubiły liście. Dookoła za to jest ślicznie.
Matko kochana, jak już prędko robi się ciemno
Dzisiaj nie zdążyłam nawet zrobić fotek posadzonych irysów i liliowców od Geni, bo już ciemno się zrobiło zanim skończyłam sadzić. Geniu, kochana melduję, że wszystkie rośliny od Ciebie już w ziemi a sama wiesz, że mało tego nie było
Thuje od Joli uzupełniły żywopłot od strony sąsiada i nie wiem jak Ty to zrobiłaś kochana, ale są tej samej wysokości co pozostałe
W niedzielę posadziłam hortensje od Kasi Robaczka, dokladając trzy podarowane do dwóch już rosnących



i w ten sposób powstaje rabata kwaśna, do której w przyszłości dosadzę wrzosy, tymczasowo stanowiące wypełnienie skrzyń tarasowych, z których niedawno zniknęły pelargonie i reszta. Jak widać niektóre wrzosy zostały już okryte przed zimą


Posadziłam także w niedzielę Lilaki Meyera też od Kasi
Będą rosły na rabacie ziołowej, zdobiąc ją oraz roztaczając aromat kwiatów pod oknami sypialni
To ta rabata aromatyczna

I rabata ziołowa widziana od strony tarasu

Zdążyłam też posadzić kępę miskanta od Asi

Jeszcze muszę posadzić cebulki od Justynki i będę miała prezenty sabatowe uziemione
Dostałam od Ilonki naturalne ozdoby jesienne, które jak widać pasują jak ulał do tarasu przed domem

Jesienne światło jest takie... nostalgiczne, prawda?

Owoce pigwowca dostanie Ilonka i zrobi naleweczkę. W sam raz na następny Sabacik

Pokaże Wam wyschnięty już wianek, który jakiś czas temu pokazywałam. Suszył się w całkowitych ciemnościach na poddaszu i udało się zachować takie kolory

Jest mi także niezmiernie miło, że zaglądacie do mnie i wspieracie w działaniach ogrodowych.
To dla mnie ogromna motywacja i pomoc.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Ale wianek
Bajkowy
Prezenty fantastyczne
Jesień u Ciebie jest po prostu piękna
Prezenty fantastyczne
Jesień u Ciebie jest po prostu piękna
marzenia się spełniają! Dana
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu jestem, podczytuję wrażenie sabatowe i zżeram paznokcie że mnie z Wami nie było.
Żałuję ale faktycznie odległość taka nas dzieli, może jednak będzie Nam dane kiedyś się
Jesienne dekoracje ganku bajkowe....romantyczne i z tym odpowiednim jesiennym światłem tworzą zgrany duet....nic tylko podziwiam i fotografować...szkoda aby takie kadry uciekały.

Żałuję ale faktycznie odległość taka nas dzieli, może jednak będzie Nam dane kiedyś się
Jesienne dekoracje ganku bajkowe....romantyczne i z tym odpowiednim jesiennym światłem tworzą zgrany duet....nic tylko podziwiam i fotografować...szkoda aby takie kadry uciekały.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Magdo ja tylko żałuję że wcześniej nie wiedziałam że wzięłabyś hortensje ogrodowe , mam spore 2 kępy białą i c.różowa do wydania , w zeszłym roku wydałam z każdej po połowie , ale teraz chcę się pozbyć i tych 2 połówek
Jestem ciekawa co w przyszłym roku Ci z irysków i liliowców zakwitnie .
Jestem ciekawa co w przyszłym roku Ci z irysków i liliowców zakwitnie .
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziul, a chcesz giganteusa???
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madzia, jałowiec horstman jest rozczochrany, mówiłam. Nie każdemu może się podobać, ale ja go uwielbiam, choć mój to jeszcze maleństwo.
Co do thuj to przecież mówiłaś że twoje mają 150 cm więc takich szukałam
Głupio by wyglądały innych rozmiarów, wtedy taki zakup nie miałby sensu
Wiesz że widelce do kiełbasek zostały u ciebie
Mam tylko nadzieję że się przydadzą...
Co do thuj to przecież mówiłaś że twoje mają 150 cm więc takich szukałam
Wiesz że widelce do kiełbasek zostały u ciebie
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Właśnie, te krótkie popołudnia. Mnie też coraz mniej udaję się robić w ogrodzie po powrocie z pracy
. Oj nasadziłaś się, nasadziłaś, ale popatrz na to z drugiej strony- wiosną będzie pieknie, a potem już tylko piękniej. Juz nie mogę się doczekać tego lawendowego wzgórza 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Danuś, bardzo dziękuję
Jesienią królują marcinki i powiększam ich kolekcję. U Ciebie zauważyłam taki amarantowy, który muszę mieć, cudo! Poszukam w miejscowych szkółkach.
Aguś, ja też bardzo żałuję, że nie udało nam się spotkać. Dziękuję za komplement
Geniu, ja też nie wiedziałam, że wzięłabym hortensje ogrodowe
Kasia wypatrzyła u mnie ogrodówki i stwierdziła, że dorzuci swoje, tworząc tym samym rabatę kwaśną. Taki spryciarz z niej, że jeden rzut oka wystarczył, żeby mi stworzyć cała rabatę
Ja się z takiego obrotu sprawy ogromnie cieszę i jeśli chcesz nadal oddać hortensje to ja je wiosną chętnie wezmę. Na pewno jakoś się spotkamy
Ewa, wiesz, może i chcę? Obmyślałam wczoraj gdzie mogłabym go posadzić i wymyśliłam
Zasłoni mi kompostownik, który stworzyliśmy trzy tygodnie temu i już mnie wnerwia, bo jest...kompostownikiem
Jolu, faktycznie zostawiłaś kijki. Ale może jednak jakoś je dostarczyć do Ciebie?
Thuje super
Marzka, popołudnia masakra. Ledwie wpadnę do chałupy, narzucę armaniego ogrodowego na siebie i już ciemno
Sobota będzie pracowita, bo nadrobię zaległości w cebulowych.
Lawendowe Wzgórze i mnie chodzi po głowie. Najgorszy (najkosztowniejszy) jest zakup sadzonek, setek sadzonek
A potem już z górki 
Aguś, ja też bardzo żałuję, że nie udało nam się spotkać. Dziękuję za komplement
Geniu, ja też nie wiedziałam, że wzięłabym hortensje ogrodowe
Ewa, wiesz, może i chcę? Obmyślałam wczoraj gdzie mogłabym go posadzić i wymyśliłam
Jolu, faktycznie zostawiłaś kijki. Ale może jednak jakoś je dostarczyć do Ciebie?
Thuje super
Marzka, popołudnia masakra. Ledwie wpadnę do chałupy, narzucę armaniego ogrodowego na siebie i już ciemno
Lawendowe Wzgórze i mnie chodzi po głowie. Najgorszy (najkosztowniejszy) jest zakup sadzonek, setek sadzonek
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)

