Ogród na śmietniku
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Witam,
widzę, że zwolenników oglądania przed i po jest sporo Ja też lubię oglądać takie przemiany, więc coś w tym temacie i barwach jesieni.
Tak było wiosną
Tak trochę później
A tak to miejsce wygląda teraz
widzę, że zwolenników oglądania przed i po jest sporo Ja też lubię oglądać takie przemiany, więc coś w tym temacie i barwach jesieni.
Tak było wiosną
Tak trochę później
A tak to miejsce wygląda teraz
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród na śmietniku
Witaj Ewo.
Przemiana ogromna. Szczerze podziwiam i gratuluję pięknego ogrodu i domu.
Przemiana ogromna. Szczerze podziwiam i gratuluję pięknego ogrodu i domu.
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród na śmietniku
Przepiękne piwonie z irysami w tle
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Dziękuję za wszystkie komentarze
Mam już parę irysów, tylko żółtych ładnych się nie "dorobiłam". Niby takie popularne, zaraz po fioletowych, a u mnie takie mało ciekawe- liche kwiatki i słabo je widać. Chyba muszę to nadrobić.
Ta rabata na poprzednich zdjęciach jest ładna wiosną i jesienią. Najmniej ciekawie wygląda w sierpniu- kwitnie chyba jeszcze tylko przetacznik kłosowy fioletowy i odętka biała. Mało się tam dzieje w tym czasie. Chciałabym cos tam dołożyć , żeby ożywić to miejsce pod koniec lata ale nie mam pomysłu co.
Mam już parę irysów, tylko żółtych ładnych się nie "dorobiłam". Niby takie popularne, zaraz po fioletowych, a u mnie takie mało ciekawe- liche kwiatki i słabo je widać. Chyba muszę to nadrobić.
Ta rabata na poprzednich zdjęciach jest ładna wiosną i jesienią. Najmniej ciekawie wygląda w sierpniu- kwitnie chyba jeszcze tylko przetacznik kłosowy fioletowy i odętka biała. Mało się tam dzieje w tym czasie. Chciałabym cos tam dołożyć , żeby ożywić to miejsce pod koniec lata ale nie mam pomysłu co.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród na śmietniku
Może róże? Ale mniej kłopotliwe będą hortensje bukietowe
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród na śmietniku
U mnie w tym czasie najlepiej jeszcze wyglądają lilie, a już zawilce japońskie i oczywiście ukochane jeżówki. Polecam wszystkie te rośliny do twojego zestawu
Pozdrawiam
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Ogród na śmietniku
Każdy, każdy się tak zachwyca i cukruje autorce, ale co się dziwić... Sam nie mogę się powstrzymać od tego, żeby nie zostawić tutaj swojego śladu. Myślałem, że to ja mam ogrom pracy, żeby zamienić swoją działkę na ogród, ale po tym co zobaczyłem zmieniam zdanie...
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3224
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród na śmietniku
Mogę sie tylko podpisać pod slowami Matta. Przestałam narzekać na moje bagno
Pozdrawiam
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Cieszy mnie, że tym co pokazałam poprawiam niektórym nastrój
Z czasem w pamięci się wszystko zaciera ale zdjęcia skutecznie odświeżają wspomnienia.
Dzięki dziewczyny za podpowiedź Na tej rabacie jest już dosyć gęsto. Może na zdjęciach niezbyt to widać, bo po przekwitnięciu wycinam większość przekwitłych kwiatów i część liści, np z piwonii niewiele zostawiam, żeby zrobić miejsce dla innych roślin. W tym miejscu rośnie już zawilec japoński ale ładny był tylko jednego roku, potem chyba wymarzł, bo odbił co prawda trochę dalej (albo może się wysiał) ale jest mały i do tej pory (3lata) nie osiągnął pełnych rozmiarów. W ogóle całość jest zarośnięta dąbrówką rozłogową i gęsiówką macedońską- to już zrobiłam później z czystego lenistwa, żeby było mniej pielenia i może ta dąbrówka przygłusza zawilca? sama nie wiem. Lilie też tam rosły ale je przeniosłam, bo coś takiego siedzi w tym miejscu co je lubi- co się zielony listek pojawił to go zeżarło i nie mogły się wybić a żadnego szkodnika nie było widać, nie wiedziałam z czym walczyć, więc je przeniosłam.
Dla hortensji może tam być za dużo słońca, bo przez cały dzień nie ma tam ani grama cienia, ale spróbuję z różową jeżówką, będzie pasować do fioletu i białego i faktycznie długo kwitnie.
Z czasem w pamięci się wszystko zaciera ale zdjęcia skutecznie odświeżają wspomnienia.
Dzięki dziewczyny za podpowiedź Na tej rabacie jest już dosyć gęsto. Może na zdjęciach niezbyt to widać, bo po przekwitnięciu wycinam większość przekwitłych kwiatów i część liści, np z piwonii niewiele zostawiam, żeby zrobić miejsce dla innych roślin. W tym miejscu rośnie już zawilec japoński ale ładny był tylko jednego roku, potem chyba wymarzł, bo odbił co prawda trochę dalej (albo może się wysiał) ale jest mały i do tej pory (3lata) nie osiągnął pełnych rozmiarów. W ogóle całość jest zarośnięta dąbrówką rozłogową i gęsiówką macedońską- to już zrobiłam później z czystego lenistwa, żeby było mniej pielenia i może ta dąbrówka przygłusza zawilca? sama nie wiem. Lilie też tam rosły ale je przeniosłam, bo coś takiego siedzi w tym miejscu co je lubi- co się zielony listek pojawił to go zeżarło i nie mogły się wybić a żadnego szkodnika nie było widać, nie wiedziałam z czym walczyć, więc je przeniosłam.
Dla hortensji może tam być za dużo słońca, bo przez cały dzień nie ma tam ani grama cienia, ale spróbuję z różową jeżówką, będzie pasować do fioletu i białego i faktycznie długo kwitnie.
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Ogród na śmietniku
Witaj Ewciu podziwiam Cię! zrobiłaś masę dobrej roboty z założeniem ogrodu i wyremontowaniem domu jest co podziwiać!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród na śmietniku
Nie wiem, czy to dobry pomysł wycinanie drastyczne liści piwonii.
Nie jestem specjalistką, ale słyszałam, że nalezy zostawić jak najwięcej łodygi, bo roslina zbiera z niej soki na następny rok.
Nie jestem specjalistką, ale słyszałam, że nalezy zostawić jak najwięcej łodygi, bo roslina zbiera z niej soki na następny rok.
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogród na śmietniku
Witaj Ewo Pięknie było wiosną w Twoim ogrodzie i trochę później również
A teraz to miejsce gdzie rosły trawki i iryski piękne barwy jesieni przybrało
Piękna ta Twoja krzewuszka prowadzona w formie drzewka
A teraz to miejsce gdzie rosły trawki i iryski piękne barwy jesieni przybrało
Piękna ta Twoja krzewuszka prowadzona w formie drzewka
Pauli "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród na śmietniku
Gosiu - wszyscy mi odradzają obcinanie liści piwoniom i tylko dlatego trochę ich zostawiam, bo pierwsze 2 lata obcinałam w swojej niewiedzy do gołej ziemi teraz trochę zostawiam. Nie wiem czy tak można ale piwonie wydaje mi się, że co roku mają jeszcze więcej kwiatów i nie widzę, żeby im to szkodziło. Może miejsce swoje robi? Rosną dość blisko od zarośniętego płotu więc po południu mają cień, ziemię mam gliniastą, która trzyma wodę.
Pauli - dzięki że zaglądasz
Pauli - dzięki że zaglądasz