Moje kolorowe Bąbelki

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

a może nie ma sensu ich trzymać w szklarence? Skoro mech plesnieje to znaczy, że roślina ma za dużo wilgoci i nie trzeba jej dostarczać jeszcze poprzez szklarenkę. Moim zdaniem takie rozwiązanie jest dobre ale w lecie, albo gdy się często grzeje w mieszkaniu :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Dufin, jak była na stoliku to tak samo się działo, musiałam wyjąć drewnianą podpórkę, bo też ciągle pojawiał się na niej biały nalot. W pokoju mam ciepło, a powietrze dość suche niby. Jak dalej będzie się paskuda pojawiać to wystawię ją i zobaczymy co będzie - zaczyna się okres grzania, więc będzie jeszcze suchsze powietrze.
W ogóle zrobiłam eksperyment i do małego świecznika wrzuciłam mchu i zalałam wodą. Stoi już tak kilka dni i nic się z nim nie dzieje. Poczekam trochę i zobaczę jak się rozwinie sytuacja.
Sylwianno niestety nie mam giełdy kwiatowej, ani ikei w okolicy :(, może jak do mojego chłopaka pojadę to odwiedzimy giełdę w Tychach, choć pewnie nie będzie zbyt zadowolony...
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Witam się i ja :wit :wit :wit
Masz prześliczną mini ;:173
Co do pleśni ja też ostnio obserwuje ją na mojej kruszynce i systematycznie usówam badzie ze spagnum...I dzisiaj właśnie zrobiłam przegląd w folderach na kompie kiedy ostatnio moczyłam storcze i wyszło mi,że 9 września,a wszystkie mają jeszcze zielone korzonki ;:oj
Awatar użytkownika
mara
200p
200p
Posty: 475
Od: 24 lip 2013, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

kamikami26 pisze:Witam się i ja :wit :wit :wit
Masz prześliczną mini ;:173
Co do pleśni ja też ostnio obserwuje ją na mojej kruszynce i systematycznie usówam badzie ze spagnum...I dzisiaj właśnie zrobiłam przegląd w folderach na kompie kiedy ostatnio moczyłam storcze i wyszło mi,że 9 września,a wszystkie mają jeszcze zielone korzonki ;:oj

To musiałaś je mocno podlać :)


Meiss
- ładnie przesadzone mini, myślę ze szybko zakwitnie :wit
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Mara właśnie nie ;:185
Moczyłam je średnio 15-20 min i prosze...
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Kama ;:oj ja moje miniaturki tylko przelewam lekko wodą i czasem to za dużo, a Ty moczyłaś sphagnum 20 minut? ;:oj
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Mini to i ja tylko przelewam-chodziło mi o duże storcze :;230
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

uuuuf.. ;:213
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Spoko luzik ;:306

-- 8 paź 2013, o 11:57 --

Spoko luzik ;:306
daga-aga
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 1 wrz 2013, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

;:7 Piękne masz te storczyki gratuluję i życzę pięknych kwitnień!!
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Witajcie, co za męczący dzień, ale zaraz przygotuję prezentację mojego ostatniego storczyka :D
Kama, to nieźle trzymały wilgoć, że tyle czasu były zielone :o
Ja moje moczyłam tydzień temu i już szare korzonki się robią.
Mara chciałabym żeby szybciutko zakwitła, bo chcę mieć pewność, że pachnie na stałe, anie tak jednorazowo...
Daga-aga dziękuję ;:167
Awatar użytkownika
mara
200p
200p
Posty: 475
Od: 24 lip 2013, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

kamikami26 pisze:Mara właśnie nie ;:185
Moczyłam je średnio 15-20 min i prosze...
Hmm ciekawe :) Chyba, ze chłodno mają i woda tak nie paruje z doniczek :wink:
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Moje kolorowe Bąbelki

Post »

Dziś chciałam zaprezentować najmłodszy nabytek, a raczej prezent od chłopaka.
W ikei spędziłam kupę minut trzymając w rękach dwa storczyki i nie mogłam się zdecydować na jednego. Pierwszy miał urocze wybarwienie biało-różowe ciapki i paski, ładne listki troszkę gorsze korzonki. Drugi był w fioletowe paski, listki miał marne, niektóre uszkodzone, ale korzenie grube i masywne - a co najważniejsze pachniał! No i tak stoję i zastanawiam się, oglądam każdego dookoła. Ile bym dała, żeby ten różowy pachniał. No ale wybrałam fioletowego - zapachy falków zawróciły mi w głowie i jak bywam w sklepach to je wącham :D.
Na forum widziałam identycznego, który został zidentyfikowany jako "Little Zebra", więc dla mnie jest Zebrą.
Obrazek
W sklepie stracił jednego pączka, ten najmniejszy odpadł niedługo po zakupie, a przez moją głupotę umarła reszta pączków. Już były ładne pękate - lada dzień by się rozwinęły. A ja zostawiłam trochę soku z cytryny w kubeczku i o nim zapomniałam. Przypomniałam sobie jak poczułam zapach fermentacji, a pączki zaczęły ciemnieć - widocznie przez to... Odpadły wszystkie, na szczęście kwiatki trzymają się dalej.
Zebra przetrwała 400km podróż pociągiem do domu - jednego jeszcze jakoś dało mi się przetransportować, z dwoma byłby większy problem, ale gdybym mieszkała bliżej to bym wzięła oba :D
Z oczka wychodzi mały pędzik, a drugie jest wyraźnie napęczniałe, więc może wyjdzie jeszcze jeden.
W sklepie obcięli mu całkowicie drugi pęd, a przecież mogło z niego coś wyrosnąć...
Korzonki ma bardzo grube i całkiem sporą ich ilość, ale na tych co wystają na powierzchni pojawił się rdzawy nalot - możliwe, że przez tą śląską wodę.
Ciężko mi określić jego zapach: raz jest słodki, raz śmierdzący, raz duszący :D
Chciałabym mieć same pachnidełka, ale na razie nie kupuję tych bardziej zaawansowanych odmian, bo kto wie czy mnie czasem nie wywieje gdzieś daleko i nie będę mogła ich wziąć...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”