Justynko, ja zawsze wolałam ukwiecone, takie trochę wiejskie ogrody a nie pod linijkę trawniczki. A teściowa jest zadowolona i nie ukrywa swojego zadowolenia
Elu, oj przydałby się większy ogródek
Jolu
Aniu, wstyd się przyznać, ale jeśli chodzi o rośliny to ja czasem zanim pomyślę to już kupię
Ostatnie dwa dni spędziłam u forumowej koleżanki Romci na działce, było bardzo fajnie mimo że aura poczęstowała nas ostro deszczem. No ale w dobrym towarzystwie pogoda nie odgrywa jakiejś dużej roli
Przed wyjazdem zrobiłam kilka fotek ogrodowych i teraz dopiero mogę je pokazać




























