Ogórek - choroby, szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Dzięki :) agrowłoknine zdjełam dzisiaj, zobaczymy co się wydarzy, ziemia jest przykopana na wiosnę z końskimi kupkami, poza tym jest przywieziona specjalna do warzyw, więc powinno byc ok. Wszystko pięknie rośnie i kwitnie tylko te żółknięcie :(
Gienia, Dzięki za podpowiedzi dotyczące kopru, byłam zapobiegliwa i przywiozłam sobie z Polski zestawy do kiszenia :lol: , a z czosnkiem nie ma problemu, będę miała nawet swój bo wyczytałam na tym forum, że ogórki i pomidory nie lubią swojego sąsiedztwa i że trzeba je przegrodzić czosnkiem :)
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

A wyglada to tak.....

Obrazek

Obrazek
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7506
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Jeżeli nie gnębi je żadna choroba to jedyne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy - najprostsze; kwiatki nie zostały zapylone. Czytałam gdzieś o tym, że ogórki i pomidory to złe sąsiedztwo, wcale się tym nie przejmuję i od lat pomidory mam obok ogórków. Nie zauważyłam jakiegoś negatywnego wpływu, i ogórków i pomidorów mam w bród. Dla mnie takie sąsiedztwo jest wygodne bo do oprysków tych warzyw staram się stosować takie same preparaty i pryskam za jednym zamachem obie grządki.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7506
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

aha, rozumiem, że mieszkasz tam na stałe, więc późną jesienią rozrzuć sobie nasiona kopru po grządkach, tak z ręki rzutowo. Wiosną bedzie Ci wschodził, na bieżąco bedziesz mieć do zup czy sosu a część niech sobie rośnie (bardzo dobrze się czuje w ogórkach). U mnie sam się sieje z roku na rok i mam kopru zatrzęsienie. Wyrwij tylko z pomidorów nim zakwitnie.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Dzięki dobra kobieto :D
To, że śremski jest samopylny powiedziała mi teściowa.....................no i chyba wszystko jasne :?
dzisiaj trzmiele i pszczółki ochoczo hasały po grządce......być moze będe miała jednak ogóreczki :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
wiesiam
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 31 lip 2008, o 10:50

Ogórki

Post »

Pomocy-moje ogórki są gorzkie.Dlaczego?
zdzislaw
50p
50p
Posty: 77
Od: 8 kwie 2007, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Działka w Beskidzie Żywieckim

Choroby pomidorów i ogórków

Post »

Witam! Co roku mam ten sam problem, ogórki i pomidory gruntowe są atakowane przez zarazę ziemniaczaną.
Liście ogórków pokrywają się plamami, żółkną i schną. Liście pomidorów żółkną i schną a same pomidory dostają brązowych plam i zaczynają gnić. Zastosowałem dwukrotny oprysk preparatem PENNCOZEB 80WP, ale to nie przyniosło spodziewanych rezultatów.
Czy przyczyną może być też zaraza ziemniaczana ziemniaków, którą corocznie uprawia sąsiad na swojej działce i nie stosuje żadnych oprysków, ziemniaki oczywiście są chore.
Pozdrawiam Zdzisław
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7506
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Zdzisławie, wcale nie jest pewne czy u Ciebie występuje tylko zaraza ziemniaczana. Ogórki przeważnie atakuje ; mączniak rzekomy, mączniak prawdziwy i kanciasta plamistość ogórka, a pomidory (najczęściej); zaraza ziemniaka, mączniak prawdziwy i alternarioza. Pierwszy oprysk, jaki robię w czerwcu to zapobiegawczo MIEDZIAN- 50WP, gdy pojawią się pierwsze plamki na pomidorach i ogórkach na pierwszy ogień idzie AMISTAR 250SC (zwalcza kompleksowo wiele chorób na pomidorze), później innymi środkami;BRAVO, GWARANT, PREVICUR 607 SL(co 7 - 10dni), i pomidory i ogórki za jednym zamachem. Staram się nie powtarzać oprysku drugi raz tym samym preparatem. Dwukrotnie w sezonie pryskam tylko AMISTAREM. Wszystko notuję w kajeciku- data, rodzaj preparatu, no i trzeba pamiętać okresy karencji. W drugiej połowie sierpnia w ogóle zaprzestaję oprysków . A gdy nawet jest tam parę liści porażonych , to je obrywam, ważne by owoce były zdrowe, przecież liści nie zjadam.
zdzislaw
50p
50p
Posty: 77
Od: 8 kwie 2007, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Działka w Beskidzie Żywieckim

Choroby pomidorów i ogórków

Post »

gienia1230 pisze:Zdzisławie, wcale nie jest pewne czy u Ciebie występuje tylko zaraza ziemniaczana. Ogórki przeważnie atakuje ; mączniak rzekomy, mączniak prawdziwy i kanciasta plamistość ogórka, a pomidory (najczęściej); zaraza ziemniaka, mączniak prawdziwy i alternarioza. Pierwszy oprysk, jaki robię w czerwcu to zapobiegawczo MIEDZIAN- 50WP, gdy pojawią się pierwsze plamki na pomidorach i ogórkach na pierwszy ogień idzie AMISTAR 250SC (zwalcza kompleksowo wiele chorób na pomidorze), później innymi środkami;BRAVO, GWARANT, PREVICUR 607 SL(co 7 - 10dni), i pomidory i ogórki za jednym zamachem. Staram się nie powtarzać oprysku drugi raz tym samym preparatem. Dwukrotnie w sezonie pryskam tylko AMISTAREM. Wszystko notuję w kajeciku- data, rodzaj preparatu, no i trzeba pamiętać okresy karencji. W drugiej połowie sierpnia w ogóle zaprzestaję oprysków . A gdy nawet jest tam parę liści porażonych , to je obrywam, ważne by owoce były zdrowe, przecież liści nie zjadam.
Być może nie jest to zaraza ziemniaka, a ostatni oprysk preparatem PENNCOZEB 80WP, który jest nie tylko na zarazę ziemniaka, ale także na inne choroby grzybowe wykonywałem w ostatnich dniach czerwca. Może należało jeszcze wykonać opryski w miesiąsu lipcu aby zapobiec chorobom, tylko ile tych oprysków należy wykonać. Lipiec był deszczowy.
Bardzo dziękuję za wskazówki i poradę. Pozdrawiam Zdzisław
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Moje także. Najpierw myślałam, że może miały zbyt sucho, ale teraz ciągle pada. Gdzieś słyszałam, że to wina odmiany. Ja wysiałam Kronos Skierniewicki.
A może przyczyna tkwi w czymś innym?
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
wiesiam
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 31 lip 2008, o 10:50

Post »

Chyba to nie wina odmiany,bo mam wysiane dwie różne odmiany.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7506
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

goryczka siedzi sobie w czubkach ogórków, trzeba je obcinać. Podobno są już odmiany bez goryczki.i
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

O ogórkach przeczytaj m.in. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... g%F3rk%F3w
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 52&start=0
Co do pomidorów to polecam http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... &t=choroby
Jak możesz daj zdjęcia liści pomidorów i ogórków.
Czy takie są owoce? http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=315 - alternarioza pomidora lub http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... cho%B3kowa - zgnilizna wierzchołkowa.
Pozdrawiam Andrzej.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”