Azalie wielkokwiatowe.
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Witam ! Wyłamać nie uszkadzając rozwijających się pąków liściowych .
I oto Golden Sunset :
Kwitnie bardzo obficie - chociaż późno .
I oto Golden Sunset :
Kwitnie bardzo obficie - chociaż późno .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Golden Sunset jest piekny , taki dorodny jak widze. A to ,ze kwitnie pozno, to mysle,ze jest zaleta, bo wiekszosc chyba azalii wielkokwiatowych kwitnie w polowie maja, troche wczesniej , troche pozniej, w zaleznosci od aury. A tu jest cos ,co mozna podziwiac troche pozniej....
Zenek
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 1 mar 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: jura krakowsko-częstochowska
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Ja kupiłam w tym roku azalie GIBLARTAR i dopiero będę ją wsadzać. Jest piękna, ale już przekwita, a ja nie wiem jak usuwać jej te przekwitnięte kwiatki. Czytałam, że wyłamywać, ale nie wiem czy poszczególne kwiatuszki, czy całe kwiatostany.
Chcę ją posadzić na jednej rabatce z trzema różami krzaczastymi - takimi miniaturkami i nie wiem w jakim odstępie to wszystko sadzić i czy azalie posadzić od frontu tej rabatki, czy od tyłu.
Ponadto mam z zeszłego roku 3 azalie japońskie i są one prześliczne, ale bardzo krótko kwitły.
Jak przedłużyć ich kwitnienie? Dostałam je od teściowej, która takie same kupiła wtedy do siebie i ona jeszcze ma kwiatki, a moje już dawno przekwitły
Może powinnam je nawozić?
Chcę ją posadzić na jednej rabatce z trzema różami krzaczastymi - takimi miniaturkami i nie wiem w jakim odstępie to wszystko sadzić i czy azalie posadzić od frontu tej rabatki, czy od tyłu.
Ponadto mam z zeszłego roku 3 azalie japońskie i są one prześliczne, ale bardzo krótko kwitły.
Jak przedłużyć ich kwitnienie? Dostałam je od teściowej, która takie same kupiła wtedy do siebie i ona jeszcze ma kwiatki, a moje już dawno przekwitły
Może powinnam je nawozić?
Kasia
tyle pomysłów, a tak mało czasu
tyle pomysłów, a tak mało czasu
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Kwiatki nalezy wylamywac do momentu ,gdzie bezposrednio od spodu rozwijaja sie z pakow lisciowych liscie. Wystarczy poczekac ,az mlode liscie zaczna wychodzic na swiatlo dzienne i wtedy wylamywac te kwiatki, aby tym samym nie wylamac pakow lisciowych. Co do odstepu , to znajdz sobie jakie wymiary ma posiadac docelowo ta azalia i wtedy rozplanujesz ich sadzenie. A propo mezaliansu azalii i rozyczek, to nie jestem specjalista, ale te rosliny z tego,co wiem, potrzebuja innych warunkow glebowych. Azalia potrzebuje kwasnego torfu,a roze rosna w troche innym pH i raczej preferuja ciezkie gleby.... Co do dlugosci kwitnienia, to byc moze nawoz tez ma jakies znaczenie, choc w ogole nalezy nawozic zgodnie z instrukcja na opakowaniu nawozu wszelkie kwasnolubne , w tym i azalie.
Zenek
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 1 mar 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: jura krakowsko-częstochowska
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Dziękuję - w takim razie najpierw poszperam na forum w jakiej ziemi najlepiej rośnie róża, a dopiero później rozplanuje rabatkę.
W tym roku to już chyba nie ma sensu ich nawozić na kwitnienie, chyba muszę zaczekać do kolejnego.
Azalie miniaturki nie mają już żadnych kwiatów, ale duża dzielnie walczy, żeby mieć chociaż kilka nowych.
W tym roku to już chyba nie ma sensu ich nawozić na kwitnienie, chyba muszę zaczekać do kolejnego.
Azalie miniaturki nie mają już żadnych kwiatów, ale duża dzielnie walczy, żeby mieć chociaż kilka nowych.
Kasia
tyle pomysłów, a tak mało czasu
tyle pomysłów, a tak mało czasu
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Golden Sunset, hmm - bardzo piękny.
Może i kwitnie późno, ale jeżeli tak obficie, to warto poczekać.
Cudo
Może i kwitnie późno, ale jeżeli tak obficie, to warto poczekać.
Cudo
Pozdrawiam, Robert.
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Zbyszko , pokaż jak obecnie wyglądają Twoje azalie, czy mają liście?
duduś
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Dzięki , właśnie o to mi chodziło, u Ciebie opadają a u mnie jeszcze są zielone - co mnie zastanawia ?
duduś