Leśny ogród Elli - 2011

[marpa]

Liliowce - bajkowe a fotki - rewelacja!
Miłego dnia Elu!

[Monia68]

Witaj, Elu
Masz chyba najpiękniejsze liliowce!!! Zresztą wszystkie zdjęcia mi się podobają, szczególnie te z coraz bujniejszymi hostami
Ten dziwaczny rh to Cunnigham`s White.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Ellaa]

Witaj Maryniu
Cieszę się, że żaglądnęłaś do mojego ogródka
Im lepsza fotka, tym milej się ją ogląda, ale sama o tym doskonale wiesz, bo robisz bardzo dobre zdjęcia

Miłego dnia Maryniu

[Ellaa]

Witaj Moniko
Cieszę się, że znalazłaś czas by mi odpowiedzieć jak nazywa się ten rh
Zapisałam sobie na moje wirtualnej lście posiadanych i już mi nie zginie
Hosty znacznie podrosły i zaczyna się robić ścisk, muszę poprzesadzać, zwłaszcza te wielkie.
Co do liliowców, to jest parę osób, z którymi nie mogę się nawet równać, bo zakochały się w liliowcach znacznie wcześniej, ale bardzo mi miło, że te moje Ci się podobają.
Pięknie wychodzą na zdjęciach.

Miłego dnia Ci życzę

[Ellaa]

Witam w czwartkowe popołudnie

Po ciepłej nocy rozwinęło się sporo liliowców, zrobiłam im dużo zdjęć, które pokażę wkrótce. Tymczasem garstka portretów moich ulubieńców

Od Ismeny


Od Ismeny
















nn

[Margo2]

Och te falbanki
Bardzo podoba mi sie siewka od Chicago Cardinal:
Kiedyś w ogóle nie podobały mi się pająki.
Teraz
A kamieni wcale nie jest za dużo

[klio]

Liliowce przepiękne ale masz także niezaprzeczalne zdolności do ich pięknego fotografowania. Artystyczna dusza.

[Marzena62]

tak, te fotki to POEZJA !

[marpa]

Znowu pocieszyłam oczy przepięknymi portretami liliowców!

[Annar13]

Prześliczne zdjęcia liliowców

[Monia68]

Eluś, liliowce masz wyjątkowej urody!!!
Cunnigham`s White będzie duży - u mnie po 6 latach ma 1,5 m (czyli ma ok. 10 lat)
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Ellaa]

Witam w środowe upalne popołudnie

Uciekam przed tym słoneczkiem bo nieźle piecze....wczoraj robiąc zdjęcia opaliłam sobie plecy tak mocno, że M musiał mnie ratować jakimś mazidłem na oparzenia słoneczne, pomogło i już dzisiaj mnie nie boli
Rośliny więdną w tym upale, podlewaniu nie ma końca, ślimole się pojawiły, a wraz z nimi dziury w hostach

Och te falbanki
Bardzo podoba mi sie siewka od Chicago Cardinal: Kiedyś w ogóle nie podobały mi się pająki.Teraz
A kamieni wcale nie jest za dużo

Gosiu Chicago Cardinal nie jest pająkiem, wcale nie ma długich płatków
U mnie właśnie kwitnie jedyny mój pająk Planet Max i powiem, że mnie nie powalił na kolana
Gosiu przez lata na moim skalniaku prawie nie było widać kamieni bo roślinność je zakryła.
Jeszcze w marcu tego roku skalniak wyglądał tak:





Widać było największe kamienie
Murek częściowo zaistniał już w ubiegłym roku, jednak usunięcie roślin odłożyłam to tego sezonu.....przerażała mnie ich ilość, ale M pomógł mi je szybko usunąć.

Liliowce przepiękne ale masz także niezaprzeczalne zdolności do ich pięknego fotografowania. Artystyczna dusza.

Nie zaprzeczam

tak, te fotki to POEZJA !

Ładnie napisane, bardzo mi miło

Znowu pocieszyłam oczy przepięknymi portretami liliowców!

Maryniu cieszę się z Twoich odwiedzin

Prześliczne zdjęcia liliowców

Miło mi, że fotki się podobają

[Ellaa]

Eluś, liliowce masz wyjątkowej urody!!!
Cunnigham`s White będzie duży - u mnie po 6 latach ma 1,5 m (czyli ma ok. 10 lat)
Pozdrawiam Cię serdecznie

Moniko Cunnigham`s White, o ile to co mam jest właśnie tą odmianą, dostałam od znajomej jako pojedynczą ukorzenioną sadzonkę jakieś 6 lat temu.
Póki co nie jest to duży krzew, ale kiedyż zapewne urośnie.
Do tej pory zakwitał słabo w sierpniu, ale w tym roku zakwitł już w maju, czym mnie zaskoczył.
Potwierdziło to Twoje przypuszczenia co do rozpoznania tej odmiany, która na zdjęciach w necie w porze kwitnienia wygląda przepięknie.
Czy Twój Cunnigham`s White też tak obficie Ci kwitnie?

Pozdrawiam Cię serdecznie

Jako że do tej pory krzew 'wysilał' się na pojedyncze kwiatki tylko w sierpniu, to wiosenne kwitnienie, to prawdziwa burza kwiatów
szkoda tylko, że znalazłam czas na fotki dopiero gdy już właściwie przekwitał dlatego ma takie pochylone kwiaty

Mój Rh Cunnigham`s White,






Jak już jesteśmy przy rh, to pokażę jak w tym roku kwitły inne moje rododendrony i azalie, których nie mam za wiele:

Nova Zembla obsypała się kwiatami



kiedy ona kończy kwitnienie wspaniale rozkwita rh Catawbiense Grandiflorum





nazwy tego rh nie znam, kwiaty ma ciemniejsze niż C G



nie kwitł obficie, ale mam nadzieję na więcej kwiatów w następnym sezonie, rh dostał na wiosnę lepszą ziemię i grubą ściółkę z kory
od razu widać, że to mu posłużyło, wypuścił dużo ładnych przyrostów



Azalie:
japońska miniaturka, następna za nią prawie wcale w tym roku nie kwitła





Anneke

[Ellaa]

Małe co-nieco z mojego ogrodu

[Annar13]

To duże co nieco
Masz piękny ogród - taki zupełnie w moim stylu