Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Krysiu, wiszę, że praca wre
Piękna ta pierwsza różyczka.
życzę, bo u mnie jest od samego rana 
Pozdrawiam - Justyna
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Krystynko witaj trafiłam do Ciebie z wątku Beatki czytając twe wypowiedzi skusiłam się na spacer po twym ogrodzie.
Troszkę historii już znam ale lato to nie czas na poznanie całej. Czytałam,że wygrałaś walkę z turkuciami a ja chyba dopiero zaczynam i jak do tej pory to one wygrywają. Złapałam ze 3 ale ile może ich być pod ziemią - tego nikt nie wie.
Czy podzielisz się praktycznymi radami odnośnie tępienia turkuci - bardzo proszę
Troszkę historii już znam ale lato to nie czas na poznanie całej. Czytałam,że wygrałaś walkę z turkuciami a ja chyba dopiero zaczynam i jak do tej pory to one wygrywają. Złapałam ze 3 ale ile może ich być pod ziemią - tego nikt nie wie.
Czy podzielisz się praktycznymi radami odnośnie tępienia turkuci - bardzo proszę
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7723
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
duju....za
dziękuję ale z nim to różnie bywa....chyba podobnie jak u mnie.....na razie prawie na okrągło pada......
....mimo to rośliny kwitnące mają się nie najgorzej......
....na dowód.....


KRYSTYNO....imienniczko moja.....podzielę się sposobem na tępienie turkuci......nie jest to humanitarny sposób ale inne walki które zastosowaliśmy......były przegrane......
MESUROL.....to środek stosowany na ślimaki.......turkuć wędrując pozostawia po sobie ślad w postaci wzruszonej ziemi...... na jego drodze robi się maleńkie otworki i wsypuje w jego kanaliki granulki MESUROLU.....lekko zakrywając miejsce umieszczenia granulek listkiem i odrobinką ziemi.......po dwóch godzinach możesz chadzając po tych miejscach spotkać na powierzchni miotające się turkucie.....myślę, że dochodzi do porażenia Centralnego Układu Nerwowego i stad takie ich zachowania......a jakie to zobaczysz......
....życzę powodzenia w walce.....my na pierwszej wyprawie odłowiliśmy ponad 300 sztuk...........zdarzają się do tej pory ale nie mają racji bytu za długo.......mój eM ich bardzo nie lubi...
....mimo to rośliny kwitnące mają się nie najgorzej......
....na dowód.....


KRYSTYNO....imienniczko moja.....podzielę się sposobem na tępienie turkuci......nie jest to humanitarny sposób ale inne walki które zastosowaliśmy......były przegrane......
MESUROL.....to środek stosowany na ślimaki.......turkuć wędrując pozostawia po sobie ślad w postaci wzruszonej ziemi...... na jego drodze robi się maleńkie otworki i wsypuje w jego kanaliki granulki MESUROLU.....lekko zakrywając miejsce umieszczenia granulek listkiem i odrobinką ziemi.......po dwóch godzinach możesz chadzając po tych miejscach spotkać na powierzchni miotające się turkucie.....myślę, że dochodzi do porażenia Centralnego Układu Nerwowego i stad takie ich zachowania......a jakie to zobaczysz......
....życzę powodzenia w walce.....my na pierwszej wyprawie odłowiliśmy ponad 300 sztuk...........zdarzają się do tej pory ale nie mają racji bytu za długo.......mój eM ich bardzo nie lubi...
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Jesteś wspaniała - dziękuję za podzielenie się swymi praktycznymi wiadomościami
Po niedzieli kupie ten środek i działam - ciekawe ile my zbierzemy a o humanitarności w tym wypadku nie ma mowy. On mi zniszczył rośliny, napsuł krwi i bardzo stresował - czy to humanitarne tak sie znęcać nad ogrodniczką ?
Po niedzieli kupie ten środek i działam - ciekawe ile my zbierzemy a o humanitarności w tym wypadku nie ma mowy. On mi zniszczył rośliny, napsuł krwi i bardzo stresował - czy to humanitarne tak sie znęcać nad ogrodniczką ?
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Krysiu- czy to chodzi o te niebieskie granulki na ślimaki??? bo to mam 1kg- tylko rozsypywałam na powierzchni???
-- So 13 lip 2013 20:54 --

-- So 13 lip 2013 20:54 --
A ja chce nauczyć się robić koszyki- na emeryturzeleszczyna pisze:MIECIU....zapraszam na wątek z prawdziwym podwórzem.....a to dlatego prawdziwe bo wszystko tam znajdziesz......nawet glinę do lepienia garnków.......
jak przestanę pracować to nudzić się nie będę....garnki będę lepiła.....![]()
![]()
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7723
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
BEATKO......tak.....to niebieskie granulki tylko ja kupowałam w małych opakowaniach bo inwazji ślimaków nie miałam, natomiast turkucie zjadły by mnie żywcem
ale pokonaliśmy je i teraz na bieżąco podkarmiamy....
Beatko jak będziesz pobierała nauki to daj znać...też się zapiszę.....
KRYSIU........nas turkucie tak zdołowały, że nie chciało nam się nic wysiewać na działce i to trwało dość długo....różnych metod używaliśmy i bez skutku dopiero Mesurol je załatwił.....
Beatko jak będziesz pobierała nauki to daj znać...też się zapiszę.....
KRYSIU........nas turkucie tak zdołowały, że nie chciało nam się nic wysiewać na działce i to trwało dość długo....różnych metod używaliśmy i bez skutku dopiero Mesurol je załatwił.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Krysiu
i tu też kuknęłam, żeby zobaczyć, co u Ciebie słychać 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
I u mnie kwitną liliowce...zupełnie świeżo posadzone, jesienią
więc tym bardziej się zachwycam; do tej pory nie miałam ich wcale, a takie są piękne 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10626
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Krysiu czar liliowców ja poznałam dopiero na forum... 
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Krysiu- piękne liliowce, ja też je bardzo lubię i staram się co roku zdobyć nową, chociaż jedną szt. a stare takie pospolite wydaję koleżankom, co dopiero zakładają ogrody (mają nadmiar terenu, i brak funduszy) - chociaż moje (korbolowe) to nie wymienie na inne 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7723
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
EWO.....liliowce jak mają dużo pąków to można nimi się nacieszyć....każdego dnia następny kwiat ale jak ubogo na badylku w pąki to kupa zielonego. choć ten rok chyba dla nich......
MISIU....ja nie tylko liliowców...ja wiele roślin odkryłam dzięki forum....a ile jeszcze nie znam i nie mam
BEATKO....a jakie te Twoje korbolowe są....ja będę swoje dzieliła więc mogę się podzielić......
.....u mnie dzisiaj prawdziwe lato....piękna słoneczna pogoda, pojedyncze chmurki pomykają po niebie a ja zaczynam urlop
MISIU....ja nie tylko liliowców...ja wiele roślin odkryłam dzięki forum....a ile jeszcze nie znam i nie mam
BEATKO....a jakie te Twoje korbolowe są....ja będę swoje dzieliła więc mogę się podzielić......
.....u mnie dzisiaj prawdziwe lato....piękna słoneczna pogoda, pojedyncze chmurki pomykają po niebie a ja zaczynam urlop
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
Krysiu miłego urlopu.Ja muszę poczekać do 10 sierpnia,ale wiąże się to z maleńkim awansem
Liliowce piękne,zwłaszcza ten na pierwszej fotce.Myślę,że może na jesieni spełnią się moje ogródkowe marzenia,ostatecznie poczekam do wiosny.Walka z turkuciami nie taka prosta,dobrze,że znalazłaś sposób.
Liliowce piękne,zwłaszcza ten na pierwszej fotce.Myślę,że może na jesieni spełnią się moje ogródkowe marzenia,ostatecznie poczekam do wiosny.Walka z turkuciami nie taka prosta,dobrze,że znalazłaś sposób.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
jak zazdroszczę urlopu,ja też już chcę
mój organizm się domaga.....a urlop dopiero od 15 sierpnia
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7723
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2
KASIU....10 już lada moment a jeszcze jak z awansem....czekaj cierpliwie......ponoć cierpliwość popłaca....
a ja się cieszę, że marzenia działkowe idą w dobrą stronę...chętnie pomogę w zagospodarowaniu dzieląc się czymś co duże......turkucie już mamy opanowane więc nas nie stresują......
DORCIA....ale będziesz dłużej na urlopie.....ja będę musiała zapylać a Ty będziesz się lenić.....
a ja się cieszę, że marzenia działkowe idą w dobrą stronę...chętnie pomogę w zagospodarowaniu dzieląc się czymś co duże......turkucie już mamy opanowane więc nas nie stresują......
DORCIA....ale będziesz dłużej na urlopie.....ja będę musiała zapylać a Ty będziesz się lenić.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna









