Burak liściowy, mangold,boćwina
Re: Burak liściowy
A po co pikować, poprzerywaj i te wyrwane zjedz ze smakiem, a pozostałe niech rosną.
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Burak liściowy
No w sumie racja Jutro mam w planach zupę botwinkę więc skorzystam z liści a łodyg spróbuje jako szparagów
Re: Burak liściowy
W ubiegłym roku zostawiłam na nasiona parę białych buraków liściowych i zawiązały mnóstwo nasion, teraz tylko czekam aż dojrzeją.
Re: Burak liściowy
Z buraków łatwo uzyskać nasiona, tylko zostaw kilka dorodnych buraczków na przyszły rok i dopiero wtedy zbierz nasiona. Jest taka pokusa, żeby zebrać z kwitnących już w pierwszym roku, ale mogą wtedy powtórzyć tą cechę i ze smacznych listków nici.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Burak liściowy
Rozumiem, zastosuję się do rady
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Burak liściowy
Ja Lukullusa pozostawiłam jesienią w ziemi, przezimował, zawiązał sporo nasion Widocznie ta odmiana jest bardziej odporna na czasowe ochłodzenia.cantati pisze:Renia, u mnie dokładnie to samo - białe Lukullusy (3 szt zostawiłam na nasiona) stoją jak zaklęte, zero pędów kwiatowych, a czerwone Rhubarb Chard (też 3 najdorodniejsze sztuki poszły na nasiona) mają już piękne pędy i zaraz będą kwitły.renzal pisze:Co ciekawe białe nie wybijają mi w kwiaty, a tylko czerwone.
Może jednego uda mi sie zostawić na nasionka.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Burak liściowy
jokaer Czy przesadzenie do koszyczków powinno pomóc? Jeśli tak to kiedy najlepiej to zrobić ? Podobne pytanie zadałem w wątku czosnkowym . Pozdrawiam - Krzysztof
Pozdrawiam - Krzysztof
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Burak liściowy
Nie mam pojęcia, przyznam szczerze, bo najczęściej miałam do czynienia z nieopatrznie zostawioną marchewką tudzież buraczkiem. Wiem, jak też i pisał Tomek powyżej, że głównie przechowuje się na zimę i wysadza na wiosnę takie buraczki.
Natomiast tu chodzi o liściowego, którego nigdy nie uprawiałam, on chyba nie tworzy korzenia.
Wychodzi na to, że musisz różnych sposobów wypróbować.
http://ekoarka.com.pl/uprawa/96-samodzi ... y-poradnik
Natomiast tu chodzi o liściowego, którego nigdy nie uprawiałam, on chyba nie tworzy korzenia.
Wychodzi na to, że musisz różnych sposobów wypróbować.
http://ekoarka.com.pl/uprawa/96-samodzi ... y-poradnik
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Burak liściowy
W najbliższy weekend wykopię jedną sztukę i zobaczę jaki ma system korzeniowy. Przesadzę do koszyka i nie będę miał sobie nic do zarzucenia ,że nie próbowałem. Szklarni nie posiadam, piwnica ciepła - zostaje grunt.
Dziękuję za linka - bardzo przydatny.
Pozdrawiam - Krzysztof.
Dziękuję za linka - bardzo przydatny.
Pozdrawiam - Krzysztof.
Pozdrawiam - Krzysztof
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Burak liściowy
Jeśli będzie śnieg to on ma wielkie szanse na przeżycie.
Mnie pod śniegiem przechowują się naprawdę wrażliwe rośliny.
Najgorszy jest jednak okres lutego i marca, kiedy słońce zaczyna ten śnieg topić i odsłaniać rośliny,
a wiadomo, że to nie południe Europy i zima jeszcze trwa.
Mnie pod śniegiem przechowują się naprawdę wrażliwe rośliny.
Najgorszy jest jednak okres lutego i marca, kiedy słońce zaczyna ten śnieg topić i odsłaniać rośliny,
a wiadomo, że to nie południe Europy i zima jeszcze trwa.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Burak liściowy
Zakładam ,że buraki pod śniegową kołderką przezimują - pod jednym warunkiem - że potworki potrafiące (na mojej działce) unieść w górę spore połacie trawnika (nie mówiąc o skopanych częściach działki) nie trafią na nie przy myszkowaniu za obiadkiem
Pozdrawiam - Krzysztof
Pozdrawiam - Krzysztof
Pozdrawiam - Krzysztof
Re: Burak liściowy
Burak liściowy ma korzeń tylko niewielki. U mnie zimuje bez przykrycia, po prostu zostawiam na grządce parę sztuk lub przesadzam na bok bo kwiatostan ma 1,5-2 m i zajmuje sporo miejsca.
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Burak liściowy
Cenna dla mnie informacja - zwłaszcza ta o kwiatostanie.
Dziękuję.
Dziękuję.
Pozdrawiam - Krzysztof