Balkonowe zielonych palców poczynania

[arameic]

ehehehe...
To włoska odmiana cukinii okrągłej, nie uprawiałam jej nigdy wcześniej, ale spodziewam się, że owocniki wielkie nie będą, zatem upchnę je gdzieś w kącie balkonu. Poza tym cukinie nie gromadzą metali ciężkich, zatem pewnie w końcu wyląduje na patelni.

[Alenka]

ehehehe...
Poza tym cukinie nie gromadzą metali ciężkich, zatem pewnie w końcu wyląduje na patelni.

Mmmniam...
Masz Ty głowę na karku nie byle jakim, że takie roślinki chowasz

[Paulii]

Arameic Gratuluję udanego eksperymentu z cukinią

[arameic]

Dziękuję, Paulii
Tak się właśnie zastanawiam, za co się zabiorę w przyszłym roku, hm... arbuzy?

[Paulii]

Warto próbować a nóż i eksperyment z arbuzem się uda skoro z cukinią się udał a nie miała drugiego kraczka cukini
Na pewno wpadniesz na jakiś genialny pmysł co posadzić na balkonie

[GrazynaW]

Trzeba eksperymentować, bez tego nie dowiemy się, co nam zakwitnie a co nie.
W ramach eksperymentu wysiałam melona ozdobnego, tez czekam na to jak się zachowa, lato powinno byc dla niego długie i ciepłe. Ano zabaczymy.
Trzymam kciuki, zeby cukinia więcej owocków miała, bo z taką odmianą jeszcze nie miałam do czynienia.

[welkam]

Wielkie brawa dla cukinii A jednak można.

[arameic]

Grażynko, widziałam kiedyś w internecie fotkę z melonami, hodowanymi właśnie na balkonie i wahałam się swojego czasu pomiędzy wyeksperymentowaniem balkonowego sposobu prowadzenia właśnie melona albo cukinii, bo na obie rośliny nie wystarczyłoby mi miejsca. Wybrałam cukinię i sprawdziłam, że pomimo wszystko można. Dlatego też uważam, że warto byłoby i z melonem spróbować. Ale to w przyszłym roku, no chyba, że zdecyduję się jednak na arbuza

-- 24 cze 2013, o 08:25 --

welkam, dziękuję w imieniu cukinii.

[ANNA2006]

Witam Sąsiadkę
Bardzo ciekawie ukwiecony balkonik, będę zaglądać bo nie znam niektórych roślinek a kilka jest wyjątkowo interesujących

[arameic]

Cześć Aniu,
Rozgość się i wpadaj na kawę, jeśli lubisz, a jeśli nie, zapraszam tak, czy siak

[welkam]

Dowiedziałam się dzisiaj, że mój kolega z pracy na początku czerwca wysiał sobie do donic na balkonie ogórki. W czasie tych kilku gorących dni pięknie urosły. Ciekawa jestem, co będzie dalej. To tak apropos eksperymentu z cukinią Arameic, próbowałaś hodować na balkonie ogórki?

[arameic]

welkam oczywiście, że próbowałam. Zeszłego roku miałam w donicy na balkonie ogórki krzaczaste 'dar' z nasion, zakupionych na znanym portalu aukcyjnym. Pokrój miały zwarty i rzeczywiście 'krzaczkowaty', kwitły obficie i wiązały owoce często i gęsto, jednakże byłam zmuszona do tego, by się ich pozbyć, gdyż jakaś grzybowa zaraza się wdała i martwiłam się, by nie zainfekowała mi reszty roślin .
W tym roku mam ogórki odmiany 'Lemon', o owocach podobno zbliżonych do kształtu kuli i w kolorze żółtym, a także kiwano, które pomimo nieudanej próby wyhodowania na balkonie w zeszłym roku postanowiłam wysiać ponownie. Sprawdzę, czy baterie działają i pstryknę zaraz foteczkę

[arameic]

oto i wspomniane ogórki:)