Kolory usychania iglaków cz.2
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Za dużo wody w glebie
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Pozdrawiam Beata
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Witam!
Byłabym wdzięczna za wskazanie problemu, brązowieją igły w mojej jodle koreańskiej
Używanie środki to Score grzybobójczy, siarczan magnezu oraz Asahi SL
Link do albumu ze zdjęciami
https://picasaweb.google.com/1060406131 ... _fEysjgtgE
Z góry dziękuję
Byłabym wdzięczna za wskazanie problemu, brązowieją igły w mojej jodle koreańskiej
Używanie środki to Score grzybobójczy, siarczan magnezu oraz Asahi SL
Link do albumu ze zdjęciami
https://picasaweb.google.com/1060406131 ... _fEysjgtgE
Z góry dziękuję
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
A gdzie tak koranka rośnie ? Jaka gleba.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Schną mi iglaki, nie wiem, czy problem jest wspólny czy to różne problemy.
Gleba gliniasta. Agrowłóknina. Żwirek. Nawadnianie kropelkowe pod agrowłókniną.
Woda ze sporą ilością żelaza. Gleba szybko wysycha ale też szybko stoi na niej woda po opadach lub zbyt mocnym nawodnieniu.
W okolicy krety i nornice choć slady ich działania widac było tylko po zimie.
1. Jodełka (chyba koreańska, żona nie pamięta co kupiła ;))
Posadzone są trzy przed domem w rabacie otoczonej kostką.
zaczeła schnąć w tamtym roku, od wewnątrz, dostała opryski na mszyce i grzyba oraz podlana srodkiem na grzyba (substral).
W tym roku choroba postępuje mimo 10 cm przyrostów.
W tamtym roku i na wiosne zasilałem roztworem siarczanu amonu ale po wizycie w praktikerze dorzuciłem jakis nawóz magnezowy.
Opryski na grzyb i mszyce rowniesz poszły w ruch.
Niestety choroba, choc wolniej to postępuje.
2. Kosodrzewina
Posadzona na wiosnę rok temu. Od tej wiosny przykryta agrowłókniną i podlewana kropelkowo. Zasilana siarczanem amonu i azofoską.
Piekne przyrosty tej wiosny.
Przed lipcowymi upałami tylko niewielkie brązowienie końcówek niektórych igieł.
Teraz wygląda tak:
3. Conica
Sadzona na wiosnę, i od razu ze sporym przyrostem.
Tutaj chyba przypalenie przez słońce ale na wszelki wypadek pokazuję (przy okazji: jak się przed tym zabezpieczać? zbiera sie na niej rosa ale zraszacze na nia nie leją)
od północy:
od południa:
4. Inne rosłin też brązowieją lub schną
brzozy (???):
rododendrony:
Bukszpany:
Gleba gliniasta. Agrowłóknina. Żwirek. Nawadnianie kropelkowe pod agrowłókniną.
Woda ze sporą ilością żelaza. Gleba szybko wysycha ale też szybko stoi na niej woda po opadach lub zbyt mocnym nawodnieniu.
W okolicy krety i nornice choć slady ich działania widac było tylko po zimie.
1. Jodełka (chyba koreańska, żona nie pamięta co kupiła ;))
Posadzone są trzy przed domem w rabacie otoczonej kostką.
zaczeła schnąć w tamtym roku, od wewnątrz, dostała opryski na mszyce i grzyba oraz podlana srodkiem na grzyba (substral).
W tym roku choroba postępuje mimo 10 cm przyrostów.
W tamtym roku i na wiosne zasilałem roztworem siarczanu amonu ale po wizycie w praktikerze dorzuciłem jakis nawóz magnezowy.
Opryski na grzyb i mszyce rowniesz poszły w ruch.
Niestety choroba, choc wolniej to postępuje.
2. Kosodrzewina
Posadzona na wiosnę rok temu. Od tej wiosny przykryta agrowłókniną i podlewana kropelkowo. Zasilana siarczanem amonu i azofoską.
Piekne przyrosty tej wiosny.
Przed lipcowymi upałami tylko niewielkie brązowienie końcówek niektórych igieł.
Teraz wygląda tak:
3. Conica
Sadzona na wiosnę, i od razu ze sporym przyrostem.
Tutaj chyba przypalenie przez słońce ale na wszelki wypadek pokazuję (przy okazji: jak się przed tym zabezpieczać? zbiera sie na niej rosa ale zraszacze na nia nie leją)
od północy:
od południa:
4. Inne rosłin też brązowieją lub schną
brzozy (???):
rododendrony:
Bukszpany:
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
I ja mam problem z iglakami. Najbardziej martwią mnie tuje - żywopłot wysoki na trochę ponad 3 metry, mają kilkanaście lat. Gleba u mnie raczej gliniasta. Na kilku sztukach pojawiają się przebarwienia, na różnych wysokościach drzewek. Od razu dodam, że nie mam żadnego wynalazku w postaci agrowłókniny (tylko ściółka naturalna z opadniętych igieł). Ta "ściana" ma wystawę pd wsch -pn zach, druga o wystawie pd zach - pn wsch nie ma takich objawów, rosną w takiej samej glebie. Wiosną dostały odrobinę (mniej niż dawka zalecana na opakowaniu) długodziałającego nawozu do iglaków.
Widok na cały żywopłot:
Brązowienie postępuje od czubków "igieł":
Najbardziej zaatakowana jest pierwsza tuja. Przebarwienie pojawiło się najpierw tu, gdzie zaznaczyłam niebieskim kółkiem. Lekko to wycięłam, mam wrażenie, że w tym miejscu nie postępuje, za to przeniosło się wyżej i to na jeszcze większym kawałku (kółko czerwone):
Mam też starszą sosnę (górska?) - wysoka na ok. 2 metry, której na potęgę brązowieją igły (nie w poprzek, co by wskazywało na osutkę). Jesienią, gdy zaczęłam się opiekować ogrodem była w jeszcze gorszym stanie. Wiosną dostała odrobinę nawozu długodziałającego do iglaków. Wierzchnia warstwa gleby jest tu zdecydowanie lepsza - jest podwyższona jakieś 15 cm, na moje oko wygląda na dobrą próchniczą:
W jej dość bliskim sąsiedztwie mam takiego oto świerczka (w najwyższym miejscu ma ok. 150 cm), też coś mu dolega:
I z daleka:
Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Widok na cały żywopłot:
Brązowienie postępuje od czubków "igieł":
Najbardziej zaatakowana jest pierwsza tuja. Przebarwienie pojawiło się najpierw tu, gdzie zaznaczyłam niebieskim kółkiem. Lekko to wycięłam, mam wrażenie, że w tym miejscu nie postępuje, za to przeniosło się wyżej i to na jeszcze większym kawałku (kółko czerwone):
Mam też starszą sosnę (górska?) - wysoka na ok. 2 metry, której na potęgę brązowieją igły (nie w poprzek, co by wskazywało na osutkę). Jesienią, gdy zaczęłam się opiekować ogrodem była w jeszcze gorszym stanie. Wiosną dostała odrobinę nawozu długodziałającego do iglaków. Wierzchnia warstwa gleby jest tu zdecydowanie lepsza - jest podwyższona jakieś 15 cm, na moje oko wygląda na dobrą próchniczą:
W jej dość bliskim sąsiedztwie mam takiego oto świerczka (w najwyższym miejscu ma ok. 150 cm), też coś mu dolega:
I z daleka:
Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Gleba gliniasto wapienna. Dodam, że jodła ma 4m wysokości, także nie jest młoda już.robertP2 pisze:A gdzie tak koranka rośnie ? Jaka gleba.
Link do albumu ze zdjęciami
https://picasaweb.google.com/1060406131 ... _fEysjgtgE
Z góry dziękuję[/quote][/i]
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Na moje oko to ta jodła ma za mokro.Oczywiście było wporządku ponieważ nie było tak dużych opadów deszczu jakie są w tym roku.A glina ma to do siebie , że trzyma wilgoć.Są plusy jej i minusy.Nie ma się czym martwić moim zdaniem jak przyjdą cieplejsze dni .
A w razie opadów jak jest taka możliwość to zrób jakieś odpływy wody.Nawet kawałek rury, czy też ścieżka szpadlem wykopana.
========================================================================================================
Sosna górska - zrzucanie igieł starych.Normalna rzecz.Nie nawozić , sosny i tak dobrze rosną.
Żywopłot ze smaragda wygląda na początki choroby grzybowej.Topsin 500
Świerk :
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=308
poczytaj
====================================================================================================
zaphod , nie wiem jak zacząć
pod spodem masz jeszcze agro
za mokro, rododendron na słońcu zapewne złe pH. koreanka za ,,dużo opieki '' po cholere ten siarczan amonu i ten magnez ?
ogólnie rzecz biorąc przekombinowane.
Przy takiej pogodzie jaką mamy tj, jak nie pada to leje, jak nie leje to praży jak na Saharze.Agro, kermazyt i wynalazki ze sklepu ot i przyczyna.
Lek ?
Rhododendron - kwaśne pH, rośnie najlepiej w półcieniu nie .Nie znosi zalewania wodą i gorącego słońca
Jodła Koreańska - żadnych wynalazków nawozów i innych dupereli.Zniesie lekko kwaśna ziemie ( jaką ma u mnie ) ale nie zniesie kwasu , zalegania wody i kombinowania z nawozami
Każda roślina z tych co masz urośnie bez większej opieki a tu
A w razie opadów jak jest taka możliwość to zrób jakieś odpływy wody.Nawet kawałek rury, czy też ścieżka szpadlem wykopana.
========================================================================================================
Sosna górska - zrzucanie igieł starych.Normalna rzecz.Nie nawozić , sosny i tak dobrze rosną.
Żywopłot ze smaragda wygląda na początki choroby grzybowej.Topsin 500
Świerk :
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=308
poczytaj
====================================================================================================
zaphod , nie wiem jak zacząć
pod spodem masz jeszcze agro
za mokro, rododendron na słońcu zapewne złe pH. koreanka za ,,dużo opieki '' po cholere ten siarczan amonu i ten magnez ?
ogólnie rzecz biorąc przekombinowane.
Przy takiej pogodzie jaką mamy tj, jak nie pada to leje, jak nie leje to praży jak na Saharze.Agro, kermazyt i wynalazki ze sklepu ot i przyczyna.
Lek ?
Rhododendron - kwaśne pH, rośnie najlepiej w półcieniu nie .Nie znosi zalewania wodą i gorącego słońca
Jodła Koreańska - żadnych wynalazków nawozów i innych dupereli.Zniesie lekko kwaśna ziemie ( jaką ma u mnie ) ale nie zniesie kwasu , zalegania wody i kombinowania z nawozami
Każda roślina z tych co masz urośnie bez większej opieki a tu
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Dzięki Robert,
kilka wyjaśnień choc nie wiem, czy zmienia ocene:
magnez poszedł jako lek na wysychanie (doradzono mi tak)
żwirek jest granitowy, nie keramzytowy i warstwa nie jest gruba (2-5 cm) ale agrowłóknina to spodziewałem się, że w jednym miejscu ulatwi a w innym utrudni sprawy
co poradzic na kosodrzewinę? to na pewno nie jest zwykłe obumieranie? Czy ona też może miec za dużo wody?
Ogolnie na działce nie ma żadnego cienia wiec nie da się od zaraz stworzyc cieni i półcieni.
Jakie rośliny w takim razie polecasz?
kilka wyjaśnień choc nie wiem, czy zmienia ocene:
magnez poszedł jako lek na wysychanie (doradzono mi tak)
żwirek jest granitowy, nie keramzytowy i warstwa nie jest gruba (2-5 cm) ale agrowłóknina to spodziewałem się, że w jednym miejscu ulatwi a w innym utrudni sprawy
co poradzic na kosodrzewinę? to na pewno nie jest zwykłe obumieranie? Czy ona też może miec za dużo wody?
Ogolnie na działce nie ma żadnego cienia wiec nie da się od zaraz stworzyc cieni i półcieni.
Jakie rośliny w takim razie polecasz?
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Zacznijmy od samego początku jaka w ogóle tam masz glebę ?
Jeżeli ciężka gliniasto-ilasta to może byc problem ( i ten problem dotyczy , że sosna ma za mokro ).Teoretycznie to tak wygląda.A praktycznie najpierw odpowiedź .
Przy sadzeniu roślin najlepiej nie kombinować i darmo na koszty się naciągać.
Jeżeli ciężka gliniasto-ilasta to może byc problem ( i ten problem dotyczy , że sosna ma za mokro ).Teoretycznie to tak wygląda.A praktycznie najpierw odpowiedź .
Przy sadzeniu roślin najlepiej nie kombinować i darmo na koszty się naciągać.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
Robert - dzięki W wątku o świerku byłam wcześniej, dzięki za potwierdzenie.
Czy zamiast Topsinu ewentualnie polecisz coś jeszcze (gdyby nie mieli w ogrodniczym)? Czy wystarczy, jak opryskam tuję z objawami i tylko sąsiadki z obu stron? One mają wewnątrz na gałęziach przy pniu mnóstwo zbitego igliwia, może powinnam je pousuwać?
Mówisz, że z sosną nic złego się nie dzieje? Wygląda to okropnie i mam wrażenie, że za chwilę straci wszystkie igły...
Czy zamiast Topsinu ewentualnie polecisz coś jeszcze (gdyby nie mieli w ogrodniczym)? Czy wystarczy, jak opryskam tuję z objawami i tylko sąsiadki z obu stron? One mają wewnątrz na gałęziach przy pniu mnóstwo zbitego igliwia, może powinnam je pousuwać?
Mówisz, że z sosną nic złego się nie dzieje? Wygląda to okropnie i mam wrażenie, że za chwilę straci wszystkie igły...
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
A czy mojemu iglakowi może ktoś pomóc ?
Zdjęcia wstawiłam kilka postów wcześniej
Zdjęcia wstawiłam kilka postów wcześniej
Pozdrawiam Beata
Re: Kolory usychania iglaków cz.2
bettysolo nie wiem jak długo rośnie ten świerczek w donicy w tym miejscu, ale objawy wyglądają na żerowanie przędziorka sosnowca.On lubi takie zaciszne stanowiska przy ścianie.