Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2761
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Gratuluje kwiatuszka. ;:138
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Rejden Dzięki! :D
onectica W sumie tak, podałem adres, przyklepałem formularz, ale też wysłałem maile z zapytaniami o warunki wysyłki i zapłaty. Cisza, a po 4 miesiącach bęc - paczka i rachunek. Ja rozumiem, że składam zamówienie, płacę i czekam. Ok. Ale składam zamówienie, gościu mnie olewa a po kilku miesiącach przychodzi rachunek do zapłaty. Jest to delikatnie szemrane, przyznasz. Na granicy... wymuszenia i szantażu. Ja to odbieram jako afront. Pewnie i tak się skończy tym, że zapłacę i zostanę z... z tego co widzę setkami nasion astrofytów... I gdzie ja to wszystko będę trzymał? :?
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Mam do Was takie troszkę może głupawe i podstawowe pytanie. :wink: Mój balkon od strony południowej znajduje się na 9tym piętrze, a kaktusy siedzą sobie w miniszklarence. Jaka jest minimalna temperatura "nocowania" ich na zewnątrz? Szczerze mówiąc do tej pory bałem się spadków poniżej 10 stopni, ale nie wiem czy słusznie... Pomóżcie mi z tym proszę, bo jedyne informacje o minimalnych temperaturach znajduję w opisie przenoszenia na zimowisko ~ wraz z przymrozkami. Z góry dzięki za odpowiedź. :)
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2761
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Nie przejmuj się temperaturą, przymrozków ma nie być.
Do jesieni powinny sobie spokojnie dać tam radę.
Spadki temp. poniżej 10*C nie są szkodliwe dla kaktusów.
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Aha, czyli mówisz, że całkiem bez sensu od ponad miesiąca codziennie wynoszę i wnoszę całą szklarenkę? :shock:

Głupota nie boli. :wink: Dzięki!
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Oczywiście wszystko zależy od posiadanych gatunków, nie mniej 99% kaktusów wytrzymuje temperatury wyższe niż 0*C, dopiero mróz jest w stanie zrobić im krzywdę. Spora część kaktusów uwielbia takie nocne spadki temperatury do poziomu kilku st.C, to pobudza je do kwitnienia.

Odporność na niskie temperatury nie dotyczy takich rodzajów jak Melocactus, Discocactus czy Uebelmannia oraz jeszcze kilku innych, które jako rośliny ciepłolubne rzeczywiście mogą mieć problem przy temperaturach mniejszych niż 10*C.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Dziękuję za bardzo cenną radę. :)

Tymczasem, jako że zostałem na siłę uszczęśliwiony przez Prohazkę, zmajstrowałem coś takiego:

Obrazek

Sam żwirek, później podlany roztworem kaptanu z odrobiną wody utlenionej i nawozem. Mam nadzieję, że coś z tego wzejdzie, bo niektóre z tych nasion są stare (wg etykiet 2010)... Eksperyment!

Przy okazji mam do Was pytanie. Nasiona oznaczone jako superkabuto COAS są dla mnie troszkę zagadką. Nie bardzo pamiętam czym się kierowałem przy tym "zamówieniu". Mogę ten opis interpretować jako krzyżówkę A. coahuilense x A. asterias?
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2761
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Masz rację, COAS to hybryda. Poniżej więcej skrótów, może się przydadzą.

ASCAP = asterias X capricorne
CAPAS = capricorne X asterias
SENAS = capricorne var. senile X asterias
CRASAS = capricorne var. crassispinum X asterias
ASCO = asterias X coahuilense
COAS = coahuilense X asterias
MIOR = myriostigma var. tulensis X ornatum
ORMI = ornatum X myriostigma var. tulensis
MYOR = myriostigma var. potosinum X ornatum
ORMY = ornatum X myriostigma var. potosinum
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Jak skiełkują to za 5 lat nie będziesz marudził, jak sprzedasz za milion dolarów ;) A może i ja coś kupię, jak mi astraki nie przejdą. Generalnie teraz mam chcice na myriostigmę columnare i MYOR, czyli myriostigmę z małymi haczykowatymi cierniami, tylko kurde nikt takich hybryd nie robi bo to zwyklaczki, a cholera wie, kiedy moje ornatum zakwitną :roll:
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Rejden - dzięki! Znalazłem też przy okazji sporo zdjęć różnych krzyżówek: http://www.cactuspedia.info/schede/ASTR ... _CO-AS.htm Szczerze mówiąc bardziej podobają mi się rośliny z nasion zbieranych z A. asterias. Nawet mam coś takiego w mojej małej "kolekcji", no ale trudno. Posiane, czekamy. :wink:

czarny Tak, "czy miljony"! ;:333 Za kilka lat faktycznie będę miał sporo nadwyżek. :) Ostatnio widziałem na alledrogo siewkę A. caput-medusae, która poszła za >50zł. Mam takich, jeszcze niepodrośniętych koło 20. Może dzięki nim się wzbogacę i przy okazji zepsuję rynek i tą dziwaczną roślinę będzie można znaleźć w każdym polskim domu. :wink:
Ja osobiście nie przepadam za kolumnowymi, ani za bogato ociernionymi... Dobrze, że wśród kaktusów znalazło się nawet coś dla mnie. :D
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Oj tam na szybką łatwiznę iść, w biznesie trza myślęć długoterminowo. Jak zostawisz 20 to za 5 lat będzie 200, a za dziesięć 2000 i wtedy to dopiero będą miliony. Nie mówiąc o tym, że za jedno nasiona sobie w złotówkach liczą hehe.

Inna sprawa, że choć podobieństwo widzę, to trudno mi uznać caput-medusae za astraka. Jak dla mnie lepiej jakby zostało Digitostigma.
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Masz rację, co do planu biznesowego. :wink: Ale nie wiem, czy A. caput-medusae nie jest w sumie uzasadnione. Zwłaszcza, że widzę w tej doniczce jedną siewkę, która uparcie zaczyna rosnąć w kulkę zamiast wypuszczać "palucha" jak szanująca się Digitostigma. Jeśli to, jakimś cudem, krzyżówka z innym Astrophytum, to będzie baaardzo ciekawa! :twisted:

Na dzisiaj zaplanowałem też wykonanie czegoś jeszcze ciekawszego. Mój egzemplarz A. hybr. ASCO będę traktował BAPem po areolach. Liczę na pędy boczne do ukorzenienia, ale równie dobrze mogę skończyć z normalnymi, legalnymi liśćmi na Astrophytum. :D Powrzucam fotki, jak coś mi z tego wyjdzie...
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

Post »

Na areolach cisza i wiatr hula. Tymczasem moja najnowsza zachcianka:

G. esperanzae

http://www.kaktus-klub.com/galery/seeds/350-961.jpg
Mam prośbę, by nie wklejać zdjęć nie swojego autorstwa. Fotkę zamieniam na link
Tomek/blabla


Ma ktoś pomysł skąd to wziąć? Bercht się skończył na ten rok. :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”