Efektywne mikroorganizmy EM Cz.1
- karool
- 200p
- Posty: 371
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Przepis wzięty z naszego forum -1kg świeżych liści bzu czarnego zalać 10 litrami wody.Po 4-6 dniach używać do zalewania nor-
W międzyczasie mieszać bo liście podchodzą do góry.Z tym zalewaniem nie bardzo rozumiem bo do niektórych nor wchodziła nieskończona ilość tej gnojówki.Miałam 120 litrów i mi zabrakło,właśnie nastawiłam nową.Jak na razie w miejscach zalewanych nie pojawiają się nowe korytarze ale zobaczymy co dalej.Może przeniosły się głębiej.
-pozdrawiam
Alicja
W międzyczasie mieszać bo liście podchodzą do góry.Z tym zalewaniem nie bardzo rozumiem bo do niektórych nor wchodziła nieskończona ilość tej gnojówki.Miałam 120 litrów i mi zabrakło,właśnie nastawiłam nową.Jak na razie w miejscach zalewanych nie pojawiają się nowe korytarze ale zobaczymy co dalej.Może przeniosły się głębiej.
-pozdrawiam
Alicja
- mikrobia
- 200p
- Posty: 255
- Od: 24 maja 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Syców
- Kontakt:
EMa przeterminowane, EMa a dioksyny w glebie
Powiem szczerze, że ja łudziłam się, że przeterminowane EMa posiadają jeszcze jakąś wartość, jednak przekonałam się przy własnych pomidorach, że nie mają....tydzień temu pojawiła się u mnie Alternaria i opryskałam EMa z EM5 (oba dobrze po terminie), niestety dzisiaj musiałam powtórzyć oprysk świeżym EMa.karool pisze: Przy okazji pytanie-czy przeterminowane EMa nie mają już żadnego działania?
Dlatego:...najlepiej wlać do szamba, polać kompost itp.
Alternaria, jak zapewne wiecie, jest trudnym do zwalczenia grzybem. Pojawia się najczęściej pod koniec czerwca, "lubi" zimne noce i wilgoć...zarodniki kiełkują w kropli wody, dlatego krzaków pomidorów nie powinno się polewać a wodę należy podawać blisko gleby.
Do "felo": Mikroorganizmy (mam na myśli mikroby ogólnie, nie tylko EMa) są w stanie biodegradować wiele ksenobiotyków, dioksyny nie są tu żadnym wyjątkiem. Literatura podaje, że przy użyciu EMa po 50 dniach można zredukować ich ilość w glebie o około 70%. W tym celu stosuje się roztwór 1:500, z tym, że preparat należy zapodać na pole w dużej dawce i tu zaczyna się problem, bo dla każdego duża dawka może oznaczać inną ilość (ja przyjmuję, że jest to około 300 litrów EMa/ha).
Niestety muszę przyznać, że jestem do tego tematu sceptycznie nastawiona i dopóki sama nie uzyskam konkretnych dowodów, to nie będę mogła na Twoje pytanie odpowiedzieć jednoznacznie. Mieliśmy podjąć w tym temacie współpracę z Politechniką Łódzką, ale koszty takich badań są na tyle wysokie, że jeszcze nie jesteśmy w stanie ich ponieść ( i podejrzewam, że długo nie będziemy:)
Staram się zawsze mówić o takich zaletach EM, które zostały potwierdzone przez polskich naukowców.
Na temat rzekomo "cudownych" właściwości EM (przeciwdziałanie negatywnym skutkom promieniowania radioaktywnego, statycznej elektryczności i szkodliwemu promieniowaniu elektromagnetycznemu) też grono naukowe ma różną opinię, nie chcę tego komentować, ale chyba muszę: moim skromnym zdaniem wiele rzekomych zalet EM jest mocno przerysowanych, co ma oczywiście wpływać na lepszą komercjalizację produktu. Ja tych doniesień nie mogę ani potwierdzić, ani im zaprzeczyć...myślę, że czas pokaże, co jest prawdą...
Najlepszym ogrodnikiem jest natura. LD Probiotics apifarma.pl
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
- karool
- 200p
- Posty: 371
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
mirzan- ciekawe dlaczego tak Ci wyszło z tą gnojówką.Ja robiłam z pokrzywy i EMa robiłam też z kurzych kupek plus EMa i trochę czosnku i uwierz mi ,zapach nie był najgorszy.Mam porównanie z ubiegłym rokiem ,kiedy to robiłam pokrzywę bez EMa .Smrodek był taki,że po oprysku rodzina łukiem omijała pryskane poletka,a polane niechcący ręce trudno było domyć.
A fermentowałeś w zamkniętym naczyniu? bo może to ma znaczenie.
A fermentowałeś w zamkniętym naczyniu? bo może to ma znaczenie.
- mikrobia
- 200p
- Posty: 255
- Od: 24 maja 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Syców
- Kontakt:
współczuję....a co dokładnie dodałeś do tej gnojówki "roślinnej"?
Przy okazji: natężenie smrodu mojej gnojowicy (gęsta >8%suchej masy) jest przynajmniej o połowę mniejsze.
A tutaj fotka grzyba Alternaria (cecha charakterystyczna : plamy o średnicy przekraczającej 1 cm, wyraźnie odcinające się od zdrowych tkanek liścia, na powierzchni plam - koncentrycznie ułożone pierścienie):
Przy okazji: natężenie smrodu mojej gnojowicy (gęsta >8%suchej masy) jest przynajmniej o połowę mniejsze.
A tutaj fotka grzyba Alternaria (cecha charakterystyczna : plamy o średnicy przekraczającej 1 cm, wyraźnie odcinające się od zdrowych tkanek liścia, na powierzchni plam - koncentrycznie ułożone pierścienie):
Najlepszym ogrodnikiem jest natura. LD Probiotics apifarma.pl
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
- mikrobia
- 200p
- Posty: 255
- Od: 24 maja 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Syców
- Kontakt:
żniwa :)
Najlepszym ogrodnikiem jest natura. LD Probiotics apifarma.pl
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4094
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Dzięki Mikrobio za zdjęcie chorego liścia pomidora. Teraz już będę wiedziała, jak
wygląda "robota" grzyba.
No no... niezłe plony!
A ja ostatnio doszłam do wniosku, że moje młodziutkie sadzonki pomidorów tak dobrze
zniosły ekstremalne warunki (prosto ze szklarni do zimna +6 stopni i deszczowej, wietrznej
pogody) chyba dzięki Emom. Byłam przecież w zasadzie pewna, że padną.
Inaczej nie umiem sobie tego wytłumaczyć.
wygląda "robota" grzyba.
No no... niezłe plony!
A ja ostatnio doszłam do wniosku, że moje młodziutkie sadzonki pomidorów tak dobrze
zniosły ekstremalne warunki (prosto ze szklarni do zimna +6 stopni i deszczowej, wietrznej
pogody) chyba dzięki Emom. Byłam przecież w zasadzie pewna, że padną.
Inaczej nie umiem sobie tego wytłumaczyć.
Pozdrawiam serdecznie
- karool
- 200p
- Posty: 371
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Wisienka! Moje spostrzeżenia są podobne.Kilka sezonów nie sadziłam pomidorów w ogrodzie a jedynie w szklarni bo w ogrodzie padały tak szybko,że nawet jednego owocka zdrowego nie było.W tym roku posadziłam kilka tytułem eksperymentu ,potraktowałam je emami ,dodatkowo gnojówką EMowo -pokrzywową i mimo opadów trzymają się dobrze a nawet przerosły paliki,które dla nich przewidziałam.To na pewno zasługa tych mikro.Dodam jeszcze,że w szklarni nie miałam tak dorodnych papryk,bakłażanów i pomidorów zadnego roku.Coś w tym jest.No i nie mam mączlika ale to raczej zasługa aksamitek,które poutykałam gdzie się dało zarówno w szklarni jak i ogrodzie.A jaki widok miły dla oka kwiatki między marchewką,pietruchą i pozostałymi warzywkami.
-pozdrawiam Alicja ;:12
-pozdrawiam Alicja ;:12
- mikrobia
- 200p
- Posty: 255
- Od: 24 maja 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Syców
- Kontakt:
Ziemniaki z EM
Cieszę się, że zauważyłaś już pierwsze efekty stosowania EM i preparatów "bio".
Mikroorganizmy zwiększają nie tylko odporność roślin na choroby ale i na niekorzystne warunki pogodowe...
Poniżej zdjęcia zrobione u mojego teścia i jego sąsiada:
*(foto1)ziemniaki wczesne, gleba szczepiona jesienią plus jeden oprysk pogłówny wiosną (20 litrów/ha), jeden chemiczny oprysk przeciwko zarazie. Jak widać ziemniaki trzymają się bardzo dobrze (pole zrobiło furorę)
*(foto2) ziemniaki u sąsiada, sadzone w tym samym okresie, bez EM, dwa chemiczne opryski przeciwko zarazie (sąsiad stwierdził, że pryskał najdroższym preparatem na zarazę!), jak widać pozostały tylko łęty, a to zielone,co gdzieniegdzie widać to... chwasty.
Mikroorganizmy zwiększają nie tylko odporność roślin na choroby ale i na niekorzystne warunki pogodowe...
Poniżej zdjęcia zrobione u mojego teścia i jego sąsiada:
*(foto1)ziemniaki wczesne, gleba szczepiona jesienią plus jeden oprysk pogłówny wiosną (20 litrów/ha), jeden chemiczny oprysk przeciwko zarazie. Jak widać ziemniaki trzymają się bardzo dobrze (pole zrobiło furorę)
*(foto2) ziemniaki u sąsiada, sadzone w tym samym okresie, bez EM, dwa chemiczne opryski przeciwko zarazie (sąsiad stwierdził, że pryskał najdroższym preparatem na zarazę!), jak widać pozostały tylko łęty, a to zielone,co gdzieniegdzie widać to... chwasty.
Najlepszym ogrodnikiem jest natura. LD Probiotics apifarma.pl
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
Nie kontroluję zbyt dokładnie składu nastawu. Walę do beczki wszelkie chwasty,mikrobia pisze:współczuję....a co dokładnie dodałeś do tej gnojówki "roślinnej"?
które mam pod ręką. I wyskubane z grządek przy plewieniu, i pędy pomidorów
wyłamane.Jest miejsce w beczce, to uzupełniam.Zapach jak należy, prawdziwej
gnojowicy.Licząc na zmniejszenie smrodu, wlałem 5 litrów berbeluchy zrobionej
a bokashi i jakiegoś starego słoika z sokiem.Berbelucha była jadalna, trochę kwaśna.
Po wlaniu do beczki, przykryłem workim foliowym,czyli szczelne nie było.Wyszedł
zapach jak przy fermentacji beztlenowej,jakaś kiszonka.
Wykopałem dołek, wlałem całą zawartość, razem ze stałymi częściami, przykryłem
ziemią i posadziłem na tym pomidory.Rośliny są w dobrym stanie, już chyba sięgają
korzeniami do...tego co mi wyszło.Ważne,że przeżyły.Na samym bokashi nasiona
nie wschodzą.