wskazany przez ciebie wątek - to raczej zaplanuję w 2 życiu pod warunkiem że zadziała uśpiona podświadomość z tego życia
Siedlisko z sosnami cz.4
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Marzenko pięknie posadziłaś roślinki oby się ukorzeniły i i ładnie Ci rosły . Ja walczę w przydomowym wiosna do mnie przychodzi opornie no ale jakieś pączuszki już są , poczytałam
wskazany przez ciebie wątek - to raczej zaplanuję w 2 życiu pod warunkiem że zadziała uśpiona podświadomość z tego życia
Ela
wskazany przez ciebie wątek - to raczej zaplanuję w 2 życiu pod warunkiem że zadziała uśpiona podświadomość z tego życia
pozdrawiam Ela
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Marzenko widzisz u mnie już krokusy przekwitły a u Ciebie dopiero zakwitają
co do magnolii nie zabieram głosu bo u mnie nie chciała rosnąć i wykopałam
więcej nie sadzę ,podobno nie wszędzie chce rosnąć
co do magnolii nie zabieram głosu bo u mnie nie chciała rosnąć i wykopałam
więcej nie sadzę ,podobno nie wszędzie chce rosnąć
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Tez bym chciała takie róże 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Mam nadzieję, że Twój mały mężczyzna już lepiej się czuje
Odwaliłaś kawał roboty. Suuuper
Odwaliłaś kawał roboty. Suuuper
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Marzenko trzymaj się kochana.
Życzę zdrówka dla Patryczka.
Ja z Adasiem jadę nad morze na miesiąc.
Życzę zdrówka dla Patryczka.
Ja z Adasiem jadę nad morze na miesiąc.
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Marzenko, jak tam Patryk się czuje?
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Biedny Patryczek
Pozdrów go koniecznie, niech zdrowieje
Pozdrów go koniecznie, niech zdrowieje
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Grazka226
- 1000p

- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Marzenko mam nadzieję, ze z Patrykiem nie jest źle
Moja córcia też chora, krtań, gorączka i łóżeczko
Trzymamajcie się 
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Marzenko i jak z synkiem?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Witam kochane/ni, bo mężczyźni też czasem do mnie zaglądają. Dziś piątek, mało spałam, za oknem kropi deszcz, więc padam na klawiaturę.
Patryk w przedszkolu, ale zamienne ubranka są w pogotowiu, a ja pod telefonem. Jakiś taki blady, przezroczysty, ale dziś już rodziców nie miałam do dyspozycji a do pracy choć rano musiałam się zjawić
Kasiu, ogromne dzięki za podpowiedź
z rabatką przy jabłonce. Są tam tawuły, teraz 2 sezon, mają ok.40cm, bo maleństwa/mikruski posadziłam. Dałam tam adelaide hoodless i dosieję jednoroczne: mix czerwony. Z pięciornikiem też świetny pomysł.
Mam znów zadanie na dziś - plan nasadzeń różanych do recenzji. Mam 39szt
rozpisanych
, sadzenie
, ale potem podziwianie
-mam nadzieję.
Elu, podsunęłam Ci 2 wątki do poczytania. A co tam, może znajdziesz jednak czas? Posadziłam i teraz deszczyk mi je podlewa, mam wielką nadzieję, że się przyjmą. Póki co nie dziękuję
. Znając Cię ogarniesz przydomowy i na działkę ruszysz. Daj znać jak będziesz w okolicy
.
Syringa, witam serdecznie i miło mi Cie gościć w skromnym siedlisku. Jak Twoje bzy? Mój wiekowy żywopłot ma się świetnie i z dnia na dzień wielkie pąki się ukazały.
Stasieńko, moje krokusy te botaniczne też już przekwitły.

Teraz popisują się te większe, białe Joanne d'Ark i jasny fiolet z ciemnym środkiem



Kasia/Altika, posadzisz sobie takie róże, a może jeszcze ładniejsze. Ja wybrałam terminatorki, bo warunki ekstremalne u mnie są: susza, zła gleba i mój brak czasu
Póki co , tan widok mnie przeraża

CDN...
Patryk w przedszkolu, ale zamienne ubranka są w pogotowiu, a ja pod telefonem. Jakiś taki blady, przezroczysty, ale dziś już rodziców nie miałam do dyspozycji a do pracy choć rano musiałam się zjawić
Kasiu, ogromne dzięki za podpowiedź
Mam znów zadanie na dziś - plan nasadzeń różanych do recenzji. Mam 39szt
Elu, podsunęłam Ci 2 wątki do poczytania. A co tam, może znajdziesz jednak czas? Posadziłam i teraz deszczyk mi je podlewa, mam wielką nadzieję, że się przyjmą. Póki co nie dziękuję
Syringa, witam serdecznie i miło mi Cie gościć w skromnym siedlisku. Jak Twoje bzy? Mój wiekowy żywopłot ma się świetnie i z dnia na dzień wielkie pąki się ukazały.
Stasieńko, moje krokusy te botaniczne też już przekwitły.
Teraz popisują się te większe, białe Joanne d'Ark i jasny fiolet z ciemnym środkiem
Kasia/Altika, posadzisz sobie takie róże, a może jeszcze ładniejsze. Ja wybrałam terminatorki, bo warunki ekstremalne u mnie są: susza, zła gleba i mój brak czasu
Póki co , tan widok mnie przeraża
CDN...
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
hejka, bardzo dużo róż kupiłaś
ciekawa jestem jak je porozmieszczasz. Będziesz im robić nawodnienie? Bo się zaharujesz latając z konewką.
Co do kompozycji z tawułami to Kasiek ma rację, one rosną ogromne. Dosadź tam pięciorniki lub inne tawuły japońskie bo róże tam znikną. A może jakieś ostre kolorki kulkowych berberysów ale nie miniaturek. Podkreśliłyby biel tawuł.
Muszę czegoś poszukać to podeślę na pw.
Chciałam ci pokazać fajną kompozycję z tawułami ale nie mogę znaleźć
Co do kompozycji z tawułami to Kasiek ma rację, one rosną ogromne. Dosadź tam pięciorniki lub inne tawuły japońskie bo róże tam znikną. A może jakieś ostre kolorki kulkowych berberysów ale nie miniaturek. Podkreśliłyby biel tawuł.
Muszę czegoś poszukać to podeślę na pw.
Chciałam ci pokazać fajną kompozycję z tawułami ale nie mogę znaleźć
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Marzenko ależ masz sadzenia przed sobą
Pracy ogrom, ale widok gdy już zakwitną będzie bajeczny 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Aniu, Patryk jest tak pogodny, ze nawet jak leżał pod kroplówką (rotawirusy go dopadły, jak miał niecały roczek), to uśmiechnięty był. Dziś blady, ale wesoły poszed do przedszkola. Kazał sobie na drogę miskę zapakować i trzymał ją na kolanach na wypadek... Obyło się bez miski, ale panie w przedszkolu uprzedzone, że jak coś to mają dzwonić, a ja w 10min będę po dziecko
Tereniu, dziękuję za troskę o Patryka. Twój wyjazd z wnukiem na pewno wyjdzie Wam obojgu na zdrowie. My planujemy wyjazd nad morze we wrześniu. Wcześniej nie da rady, bo M nie zaklepał w porę urlopu i miesiące wakacyjne już zajęte.
Życzę udanego wypoczynku i kuracji, mam nadzieję, że nie zerwiesz z nami kontaktu na miesiąc?
Agnieszko
. Patryk słaby, bo trochę "boi" się jeść, żeby brzuszek nie oddawał wszystkiego. W nocy też wstawał, bo wystraszony każdym burknięciem w pustym brzuszku, nie chciał sobie czystej pościeli z Autkami ubrudzić. On w ogóle taki czyścioszek. Plamka herbatki przy piciu i trzeba podkoszulkę zmieniać.
Dziś w przedszkolu, bo on obowiązkowy jest
i wie, że mama musi do pracy
Olu, pozdrowię go od całej forumowej braci. Jest tu tyle troski i ciepła, ze aż za gardło ściska.
Grażynko, zdrówka dla córeczki
. My chyba się wygrzebujemy z tego zatrucia jak sądzę
Agnieszko/aage, myślę, że najgorsze za nami, ale siedzę jak na szpilkach w pracy
W nocy i tak marnie ze spaniem było, więc siedziałm i planowałam jak posadzic róże.
Proszę o opinie i korekty moich nocnych planów




u dołu ekranu jest południowy-zachód
Tereniu, dziękuję za troskę o Patryka. Twój wyjazd z wnukiem na pewno wyjdzie Wam obojgu na zdrowie. My planujemy wyjazd nad morze we wrześniu. Wcześniej nie da rady, bo M nie zaklepał w porę urlopu i miesiące wakacyjne już zajęte.
Życzę udanego wypoczynku i kuracji, mam nadzieję, że nie zerwiesz z nami kontaktu na miesiąc?
Agnieszko
Dziś w przedszkolu, bo on obowiązkowy jest
Olu, pozdrowię go od całej forumowej braci. Jest tu tyle troski i ciepła, ze aż za gardło ściska.
Grażynko, zdrówka dla córeczki
Agnieszko/aage, myślę, że najgorsze za nami, ale siedzę jak na szpilkach w pracy
W nocy i tak marnie ze spaniem było, więc siedziałm i planowałam jak posadzic róże.
Proszę o opinie i korekty moich nocnych planów
u dołu ekranu jest południowy-zachód
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.4
Jola, mówisz, masz
. Plan nasadzeń powyżej. Zaraz idę do Ciebie zwołać Różanki i prosić o ich opinie na temat moich planów. W tym roku dam koło tawuł czerwone dodatki. Jakoś tak mnie nasżło na czerwony
. Kuchnia z czerwonymi szafkami wiszącymi i czerwony pojawiający się tu i ówdzie w ogrodze. Będzie zatem tam czerwona parkowa kanadyjka, powinna sobie poradzić z tawułami i posieję czerwony mix jednorocznych
Oczywiście wszelkie pomysły zapodawaj w sposób jawny, niech inni też korzystają jak potrzebują. Jesteś kochana, że chcesz szukać czegoś dla mnie
Agnieszko, widok moczących się róż pokazałam już wyżej. Jak je rano znów zobaczyłam, to strach na przemian z paniką w oczach- kiedy ja to posadzę. Tym bardziej, że u mnie sadzenie zaczyna się od wykopania dołu, wybrania z niego żółtego piasku, nasupania rozluźnionej gliny, nawalenia popieczarkowej, podsypania ziemi, posadzenia róży, dosypania popieczarkowej i podlaniu...uff sam opis może zmęczyć a co dopiero wykonanie, bo robię to całkiem sama. M w trasie.
Oczywiście wszelkie pomysły zapodawaj w sposób jawny, niech inni też korzystają jak potrzebują. Jesteś kochana, że chcesz szukać czegoś dla mnie
Agnieszko, widok moczących się róż pokazałam już wyżej. Jak je rano znów zobaczyłam, to strach na przemian z paniką w oczach- kiedy ja to posadzę. Tym bardziej, że u mnie sadzenie zaczyna się od wykopania dołu, wybrania z niego żółtego piasku, nasupania rozluźnionej gliny, nawalenia popieczarkowej, podsypania ziemi, posadzenia róży, dosypania popieczarkowej i podlaniu...uff sam opis może zmęczyć a co dopiero wykonanie, bo robię to całkiem sama. M w trasie.

