Moje storczyki i problemy....
- platynka80
- 500p

- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
Witajcie STorczykowo. Mam nowego storczykowego przyjaciela:) Fotka jutro...Ale chyba jestem bardziej szczesliwa ze mój zielonek wypuścił nowy listek:)))) Miałam go wyrzucic juz ostatnio, ale dla żartów poprosiłam mojego R. aby go "pomiętosił"...hehe i on pozginał liście i.....hehe dwa dni minęły i ożył
(dla informacji mój R. chętnie chciałby wyrzucic wszystkie a one jak na złośc rosną i kwitną
)
(dla informacji mój R. chętnie chciałby wyrzucic wszystkie a one jak na złośc rosną i kwitną
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Aniu!. Bordowego mam od jakichś 2 tygodni identycznego. Pięknie kwitnie i właśnie rozwija kwiaty na drugim pędzie. A identyczny fiolecik odratowany po zalaniu dziś otwiera pąk. To już mój trzeci storczyk, który uratowałam i zakwitł na bocznych pędach. Będą kwitły jeszcze dwa, z czego jeden, to niespodzianka. Cieszę się, że udała się reanimacja i masz nowe listki w prezencie. 























