Aprilkowy las cz.3
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu, kurcze, dopiero załapałam, ze masz 3 część , gratuluję . No i termin świetny na rozpoczęcie . Wnętrza super, zwłaszcza ten fotel .
Z różami to Cię załatwili i ich przesyłką. U mnie spokój, będą jak śnieg zginie, bo inaczej się zapłaczę. A te korzeniska, to chyba trzeba przyciąć przed posadzeniem?
Z różami to Cię załatwili i ich przesyłką. U mnie spokój, będą jak śnieg zginie, bo inaczej się zapłaczę. A te korzeniska, to chyba trzeba przyciąć przed posadzeniem?
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Aprilkowy las cz.3
Ja ostatnio nie pokazuje zdjęć
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Mnie chodziło o miejsce gdzie my możemy pisać do Ciebie Brakowało mi Twojego lasu trochę .April pisze:Franceska/Agatko, no nie mogłam się przecież ciągle komuś wcinać w jego wątku Czekałam tylko jak mnie ktoś pogodni.
Oby różyczki szybko odwdzięczyły się kwitnieniem .
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Aprilkowy las cz.3
las zwierzęta ogród i tyle ciepła...przesympatycznie tak wędrować po twoich wątkach...czy wiewiórki mogą zawędrować do mnie na pulpit?
ja też mam taki ulubiony fotel...tylko że mój nie pasuje do reszty-ale nie mam sumienia się go pozbyć więc póki co i z kawką czekamy na słoneczko
ja też mam taki ulubiony fotel...tylko że mój nie pasuje do reszty-ale nie mam sumienia się go pozbyć więc póki co i z kawką czekamy na słoneczko
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.3
Mnie też się bardzo u Ciebie podoba więc postanowiłam się przywitać.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Aprilkowy las cz.3
Cieszę się, że zaczęłaś
Może przyciągniesz wiosnę?W domku masz bombowo. Czy cyklameny rosną u Ciebie długo?
Moje padły po tygodniu.
Może przyciągniesz wiosnę?W domku masz bombowo. Czy cyklameny rosną u Ciebie długo?
Moje padły po tygodniu.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4615
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Aprilkowy las cz.3
Joluś, ciesze się, że założyłaś wątek pomimo zimy wiosną
Wnętrza domku gustownie urządzone a różyczki śliczne, ja też czekam na swoje
Pozdrawiam
Wnętrza domku gustownie urządzone a różyczki śliczne, ja też czekam na swoje
Pozdrawiam
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Aprilkowy las cz.3
Witaj Jolu
Wnętrze super urządzone z tego co widzę... (kiedy dojdę do tego etapu )
Korzenie róż imponujące, aż pewnie żal przycinać. Ja właśnie przełożyłam zamówienie różane, bo też w tym tuygodniu miałam sadzić pierwsze róże... zupełnie się pokićkało z tą pogodą, stąd mój zapał ogrodowy jakiś taki oklapnięty...
Wnętrze super urządzone z tego co widzę... (kiedy dojdę do tego etapu )
Korzenie róż imponujące, aż pewnie żal przycinać. Ja właśnie przełożyłam zamówienie różane, bo też w tym tuygodniu miałam sadzić pierwsze róże... zupełnie się pokićkało z tą pogodą, stąd mój zapał ogrodowy jakiś taki oklapnięty...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Miałam wczoraj jeszcze odpowiadać wszystkim gościom na bierząco ale się nie udało. Wybaczcie, byłam w pracy pierwszy dzień po chorobie i okazało się że jeszcze znacznie za wcześnie. Wróciłam do domu i dosłownie padłam. Nawet jeść mi się nie chciało. Tyle co z rozsądku i żeby leki wziąć.
Ale dość marudzenia. Ponieważ zapowiadają na dziś śnieżycę, u niektórych np w Opolu już jest, to najpierw parę fotek ze słonecznego spacerku.
Mój M nie jest malutki a przy tym dębie wygląda jak mikrus
A to już mój lasek za ogrodzeniem.
Ale dość marudzenia. Ponieważ zapowiadają na dziś śnieżycę, u niektórych np w Opolu już jest, to najpierw parę fotek ze słonecznego spacerku.
Mój M nie jest malutki a przy tym dębie wygląda jak mikrus
A to już mój lasek za ogrodzeniem.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4201
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.3
Joluś piękny ten Twój lasek
Chciałaby mieć u siebie taki drzewostan
Spacerek widzę , że udany . Psy prze szczęśliwe .
Zdrówka Ci zyczę , nie forsuj się
Chciałaby mieć u siebie taki drzewostan
Spacerek widzę , że udany . Psy prze szczęśliwe .
Zdrówka Ci zyczę , nie forsuj się
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Aniu S. - jak tu fotek nie pokazywać jak to one wpływają na naszą wyobraźnię. Poza tym dla wielu pismo obrazkowe to podstawa. Ja z reguły staram się czytać ale jak nie mam czasu to chociaż fotki przerzucę.
Francesca/Agato, przecież mówiłam, jak zamykałam wątek że wystarczy gwizdnąć na pw i zawsze się zjawię żeby poplocić troszkę. No fakt że nie u siebie Niestety nie miałam zbobionego archiwum na tyle dużego żeby Was męczyć całą zimę Za róże mocno trzymaj kciuki bo mój różany debiut trafił na bardzo ekstremalne warunki
Patkaza/Ago, wiewiórki jak najbardziej są do Twojej dyspozycji. Bardzo mi miło że Ci się podobają. I zapraszam częściej. Ja u siebie w domu też trzymam taki stary fotel, który należał do mojego Taty. Zawsze jak przyjeżdża do mnie, to ten fotel jest wystawiany dla niego i stawiany koło kominka. To nic że nie pasuje, jest łącznością z naszymi korzeniami i przywołuje mnóstwo wspomnień
Ewo_Rozalko, witam Cię serdecznie. To niezwykle miłe jak się komuś oprócz nas samych, podoba. Zwłaszcza, że jestem dopiero na początku ogrodowej ścieżki. Postaram się zapewnić stałą rozrywkę
Margo - Gwiazdo Ty moja Już się nie mogłam doczekać tylko ten śnieg ciągle mnie hamował. Ale już nie dałam rady dłużej czekać Fajnie,że podoba Ci się u mnie. To mała próbka domku bo bardzo byłam dumna z donicy, którą nabyłam na Broniszach przed świętami. Wtedy też kupiłam te cyklameny, czyli stoją dopiero drugi tydzień. Podobno nie lubią jak jest za ciepło. Jak tylko będzie powyżej 5-7 stopni to lecą na taras. Zresztą tam były planowane, dlatego te dziwne wiaderka jako donice, które zupełnie nie pasują mi do salonu
Niunia/Moniko, tak odważyłam się na kolejny wątek. Twojemu speedowi to ja nie dorównam ale będę się starała teraz już być bardziej na bieżąco
Witaj Reniu i bardzo dziękuję Też zamawiałaś róże? a jakie? Moje się męczą w garażu. Zwilżam je co parę dni.... i czekam na słonko A Ty nie masz nowego wątka? Bo nie mogę znaleźć
JLG/ Joanno i ja Cię witam serdecznie. Ja też nie wszystko mam urządzone. Dopiero tej zimy ( a to już trzecia) urządzałam swoją sypialnię. Jeszcze brakuje paru drobiazgów ale generalnie cieszy baaaardzo. Brak pośpiechu spowodował, że wszystko mam bardziej przemyślane w każdym szczególe. Poza tym często trafiają się fajne okazje. Nad żyrandolem zastanawiałam się ponad dwa lata bo był horrendalnie drogi. A okazja sprawiła że kupiłam równie ciekawy za 1/10 tego co tamten Czasem warto poczekać.
No a propos tych róż. Już Marzenka coś pisała o tym że trzeba przyciąć korzenie. To prawda? Jak bardzo? napisz proszę o tym coś więcej. A jeżeli już mam w donicy i tylko będę potem przesuwać do gruntu bez poruszania korzeni to źle będą rosły? Lepiej już ich nie ruszać czy jednak rozkopać i przyciąć? Wyraźnie ruszyły z wegetacją
Agatko123/Agnieszko, właśnie dla tego lasku kupowaliśmy tą działkę mimo że teraz dość daleko musimy dojeżdżać do W-wy. Ale zachwyciła mnie. Niestety po ostatnich opadach śniegu parę drzew do wycięcia bo zostały połamane kikuty
Francesca/Agato, przecież mówiłam, jak zamykałam wątek że wystarczy gwizdnąć na pw i zawsze się zjawię żeby poplocić troszkę. No fakt że nie u siebie Niestety nie miałam zbobionego archiwum na tyle dużego żeby Was męczyć całą zimę Za róże mocno trzymaj kciuki bo mój różany debiut trafił na bardzo ekstremalne warunki
Patkaza/Ago, wiewiórki jak najbardziej są do Twojej dyspozycji. Bardzo mi miło że Ci się podobają. I zapraszam częściej. Ja u siebie w domu też trzymam taki stary fotel, który należał do mojego Taty. Zawsze jak przyjeżdża do mnie, to ten fotel jest wystawiany dla niego i stawiany koło kominka. To nic że nie pasuje, jest łącznością z naszymi korzeniami i przywołuje mnóstwo wspomnień
Ewo_Rozalko, witam Cię serdecznie. To niezwykle miłe jak się komuś oprócz nas samych, podoba. Zwłaszcza, że jestem dopiero na początku ogrodowej ścieżki. Postaram się zapewnić stałą rozrywkę
Margo - Gwiazdo Ty moja Już się nie mogłam doczekać tylko ten śnieg ciągle mnie hamował. Ale już nie dałam rady dłużej czekać Fajnie,że podoba Ci się u mnie. To mała próbka domku bo bardzo byłam dumna z donicy, którą nabyłam na Broniszach przed świętami. Wtedy też kupiłam te cyklameny, czyli stoją dopiero drugi tydzień. Podobno nie lubią jak jest za ciepło. Jak tylko będzie powyżej 5-7 stopni to lecą na taras. Zresztą tam były planowane, dlatego te dziwne wiaderka jako donice, które zupełnie nie pasują mi do salonu
Niunia/Moniko, tak odważyłam się na kolejny wątek. Twojemu speedowi to ja nie dorównam ale będę się starała teraz już być bardziej na bieżąco
Witaj Reniu i bardzo dziękuję Też zamawiałaś róże? a jakie? Moje się męczą w garażu. Zwilżam je co parę dni.... i czekam na słonko A Ty nie masz nowego wątka? Bo nie mogę znaleźć
JLG/ Joanno i ja Cię witam serdecznie. Ja też nie wszystko mam urządzone. Dopiero tej zimy ( a to już trzecia) urządzałam swoją sypialnię. Jeszcze brakuje paru drobiazgów ale generalnie cieszy baaaardzo. Brak pośpiechu spowodował, że wszystko mam bardziej przemyślane w każdym szczególe. Poza tym często trafiają się fajne okazje. Nad żyrandolem zastanawiałam się ponad dwa lata bo był horrendalnie drogi. A okazja sprawiła że kupiłam równie ciekawy za 1/10 tego co tamten Czasem warto poczekać.
No a propos tych róż. Już Marzenka coś pisała o tym że trzeba przyciąć korzenie. To prawda? Jak bardzo? napisz proszę o tym coś więcej. A jeżeli już mam w donicy i tylko będę potem przesuwać do gruntu bez poruszania korzeni to źle będą rosły? Lepiej już ich nie ruszać czy jednak rozkopać i przyciąć? Wyraźnie ruszyły z wegetacją
Agatko123/Agnieszko, właśnie dla tego lasku kupowaliśmy tą działkę mimo że teraz dość daleko musimy dojeżdżać do W-wy. Ale zachwyciła mnie. Niestety po ostatnich opadach śniegu parę drzew do wycięcia bo zostały połamane kikuty
- variegata
- 1000p
- Posty: 1991
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Aprilkowy las cz.3
Fantastyczne zdjęcia z lasu Jednak poza miastem nawet zima jest piękna Nawet dojazdy do pracy nie są przeszkodą. Ja po prostu uważam, że po powrocie z pracy mam wakacje i tak całe życie Ładne widoczki pokazałaś i od razu humor mam lepszy Korzenie chyba sie przycina od róż, ale najlepiej doczytaj http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=41
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)