Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko wiem, że dbasz o mężczyzną swojego życia najlepiej jak potrafisz i dlatego pomalutku dojdzie do siebie i najważniejsze, żeby już szło tylko w kierunku poprawy zdrowia! Bo nie ma dla matki nic bardziej stresującego niż choroba dzieciątka.
Trzymajcie się 
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Przesunęło mi Twój wątek na drugą stronę i przez to też nie zaglądałam
Dobrze, że mały cokolwiek je na pewno szybko nadrobi stracone kilogramy, dzieci się błyskawicznie regenerują
Zawsze można czekoladkami podpaść, jak już wydobrzeje
A święta w tym roku szykują się takie, że i tak nie warto tych wszystkich mazurków i bab piec, bo głupio to jeść jak za oknem śnieg po pas 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Tak Dorotko, bez ziół ani rusz. Ja przez wiele lat będąc w biegu używałam tylko suszonych, a to zupełnie inny smak i wartości odżywcze.
Postanowiłam spróbować w tym roku (w zeszłym też, ale sie nie udało
).
Mam nadzieję, że jakoś wyjdziemy na prostą, choć brak mi Twojej energii.
Chyba zmienię podpis: Zdrówka dla Wszystkich!
Postanowiłam spróbować w tym roku (w zeszłym też, ale sie nie udało
Mam nadzieję, że jakoś wyjdziemy na prostą, choć brak mi Twojej energii.
Chyba zmienię podpis: Zdrówka dla Wszystkich!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko bardzo się cieszę, ze Konradek już dochodzi do zdrówka, to ze zaczął lepiej jeść to bardzo dobry znak i informacja, ze teraz szybciutko będzie dobrze
Organizm wymęczony, słabiutki, teraz dostanie substancji odżywczych i kalorii i błyskawicznie dojdzie do siebie. A poza tym , jak wyżej Pat napisała, takie maluszki szybciutko sie regenerują. Tak, ze już wszystko co złe za Wami i wraz z wiosną do domku zawita zdrówka i siła
Świętami się nie przejmuj.... jak Ciebie zdążyłam już poznać, to ze wszystkim zdążysz 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
wiem i ja co to znaczy jak maluszek chory jest...
a wtymroku na Święta chyba kupne ciasto będzie nie będę nic robiła na siłę...
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Ja też jeżeli dam radę upiec to tylko taką bułkę drożdżową bo zawsze na wielkanoc piekę a córka jeszcze nie posiadła tych umiejętności ,ale resztę ona będzie piekła a chłopaki mięsa a ja z pomocą ponoć M mam podłoże zrobić i tyle 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dziewczyny, kochane jesteście
Już dużo lepiej, w środę Młody chyba już kolegów zerówkowych zobaczy - po nieco przydługiej przerwie...
Maryś
aż mi łezka pociekła
Pati nic nie szkodzi, co się ukryje odnalezionym będzie
Właśnie planuję się zmusić, coby jakieś plany świąteczne poczynić, ale mi nie idzie ni w ząb
Ech... Nawet sobie na stole doniczkę z żonkilami postawiłam, rzeżuchę wysiałam i pszenicę.. I czekam... Sama nie wiem na co
Reniu, masz rację, smak CAŁKOWICIE się różni. Suszone też oki, ale jednak co świeże, to świeże
A energii, to ja Tobie od ubiegłego roku zazdraszaczam
Aguś
dzięki. Motywujesz mnie
Misiu, dokładnie - nic na siłę. Najważniejsze zdrowie, a czy ciacho będzie kupne czy pieczone - nieważne, ważne, że z Rodzinką!
Elu, jak robisz drożdżówkę? Poproszę o przepisik jak znajdziesz wolną chwilkę
Maryś
Pati nic nie szkodzi, co się ukryje odnalezionym będzie
Reniu, masz rację, smak CAŁKOWICIE się różni. Suszone też oki, ale jednak co świeże, to świeże
A energii, to ja Tobie od ubiegłego roku zazdraszaczam
Aguś
Misiu, dokładnie - nic na siłę. Najważniejsze zdrowie, a czy ciacho będzie kupne czy pieczone - nieważne, ważne, że z Rodzinką!
Elu, jak robisz drożdżówkę? Poproszę o przepisik jak znajdziesz wolną chwilkę
Pozdrawiam, Dorota
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko pamiętaj, że wiosna jest w nas ! jak na zewnątrz brzydko to musimy się szerzej uśmiechać wbrew wszystkiemu!
Ciasto drożdżowe robię w zasadzie jednakowo tylko różni się dodatkami na pizzę bardziej postne, na strucle trochę bogatsze a na babkę świąteczną czy pączki już całkiem wypasione.
W misce rozkruszam powiedzmy 10 dkg drożdży i posypuje 1,5 łyżeczki cukru jak się staną płynne to dolewam ciepłego (poniżej 40 st.) mleka 1,5 szkl. i dodaję mąkę (rozczyn o gęstości śmietany) jak urośnie! w drugiej misce ubijam mikserem jajka (ile chcę) z cukrem do białości i dodaję drożdże miksuję cały czas, potem po trochę mąkę do tej ilości drożdży kilogram . I teraz jest tajemnica udanej drożdżówki wyrabiam ciasto maksymalnie jak się da mikserem potem przechodzę na rękę ma być wolne, ale odchodzić od ręki i dodaję stopione masło letnie. Dobrze wyrobione o właściwej konsystencji ciasto rośnie w oczach
Ciasto drożdżowe robię w zasadzie jednakowo tylko różni się dodatkami na pizzę bardziej postne, na strucle trochę bogatsze a na babkę świąteczną czy pączki już całkiem wypasione.
W misce rozkruszam powiedzmy 10 dkg drożdży i posypuje 1,5 łyżeczki cukru jak się staną płynne to dolewam ciepłego (poniżej 40 st.) mleka 1,5 szkl. i dodaję mąkę (rozczyn o gęstości śmietany) jak urośnie! w drugiej misce ubijam mikserem jajka (ile chcę) z cukrem do białości i dodaję drożdże miksuję cały czas, potem po trochę mąkę do tej ilości drożdży kilogram . I teraz jest tajemnica udanej drożdżówki wyrabiam ciasto maksymalnie jak się da mikserem potem przechodzę na rękę ma być wolne, ale odchodzić od ręki i dodaję stopione masło letnie. Dobrze wyrobione o właściwej konsystencji ciasto rośnie w oczach
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Marysiu! Jajka, czy same żółtka?
-- 25 mar 2013, o 11:21 --
Dorotko! Energia do roślinek jest chyba nadal, ale poza tym trzeba żyć w realu
-- 25 mar 2013, o 11:21 --
Dorotko! Energia do roślinek jest chyba nadal, ale poza tym trzeba żyć w realu
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Renatko przy codziennym cieście dają np. dwa żółtka i jedno całe. Przy pączkach same żółtka, ale nie odcedzam dokładnie. Do pizzy daję jedno całe ! albo wcale. Białka, które zostają dodaję do masy orzechowej albo robię kakaowca . W garnuszku mieszam dużo kakao cukier i białka i tym smaruję ciasto (zawijam!).
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Podpytuję, bo mam ''małe'' doświadczenie z ciastem drożdżowym. Kiedyś ,,popełniłam" parę razy bułeczki (ciocia dała mi przepis), w zeszłym tygodniu pizze (bez jajka), a teraz marzy mi się dobry placek na świeta. 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Renatko poćwicz, a będzie ciasto drożdżowe robiła z zamkniętymi oczami
Tym bardziej, że jest tyle pysznych rzeczy na bazie tego ciasta!
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dzięki !
Zobaczę czy mam świeże drożdże oraz mąkę i zrobię dziś próbę generalną, tylko może z 1/2 kg mąki
bo psy więcej nie dadzą rady. 
Zobaczę czy mam świeże drożdże oraz mąkę i zrobię dziś próbę generalną, tylko może z 1/2 kg mąki
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Uwierz w siebie i działaj i pamiętaj nie syp od razu całej mąki , bo mąki są różne mają nie zawsze tą sama ilość glutenu a ciasto ma być wolne nie betonowe, bo drożdże w nim nie ruszą i nie urośnie wcześniej niż na Wielkanoc 
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Teraz to dopiero mnie przestraszyłaś
To jaką najlepiej kupić?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja


