Justynko, widziałam siewkę KATALPY u Ciebie
Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Skoro już PRYMULKI kwitną i siane roślinki pomalutku wyłażą z ziemi , to chyba wreszcie będzie ta wiosna , co ?
Justynko, widziałam siewkę KATALPY u Ciebie
Ciekawa jestem , po ilu sezonach takie maleństwo stanie się prawdziwym drzewkiem ? Katalpa ma dość duże roczne przyrosty, ale taka z siewu potrzebuje chyba na początku sporo czasu ?
Justynko, widziałam siewkę KATALPY u Ciebie
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
No też Ci się puściła ta różyca, że aż hej
Trzymasz ją w ciepełku czy chłodzie?
Trzymasz ją w ciepełku czy chłodzie?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko, cieszę się że begonie wreszcie ruszyły
ŚLiczne prymulki , a różyczka jaka ładna, na pewno bardzo szybko zakwitnie w tym roku
I katalpa wykiełkowała, świetnie, będziesz miała piękne drzewko .
Ja mam kupioną , rzeczywiście dość szybko rośnie, żeby tylko nie przemarzła wczorajszej nocy
ŚLiczne prymulki , a różyczka jaka ładna, na pewno bardzo szybko zakwitnie w tym roku
I katalpa wykiełkowała, świetnie, będziesz miała piękne drzewko .
Ja mam kupioną , rzeczywiście dość szybko rośnie, żeby tylko nie przemarzła wczorajszej nocy
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Kochane, dziękuję za odwiedziny.
Aguś, Aniu, Geniu, Gosiu - no to czynimy czary żeby wypędzić zimę i przywitać wiosnę. Ja to już nie wiem co sądzić... własnie zaczyna mi kwitnąć grudnik... Chyba podpatrzył śnieg za oknem...
Ilonko - trzymam ją przy balkonie z dala od kaloryfera. Chłodu nie ma ale przynajmniej dużo światła.
Ewelinko, będę dokumentować jak szybko rośnie
Czytałam gdzieś że w dwa lata potrafi urosnąć 1,5m nawet z nasion. Jakoś mi się wierzyć ie chce ale spróbować musiałam bo u nas nie było w sprzedaży a w internecie tylko szczepione i to za chorą cenę. W dodatku Iga opowiadała że szczepione nie są tak odporne na mróz i u niej wymarzła.
Kasiu - właśnie posiałam z 10 nasion - jak będę miała nadmiary to w razie czego wiem do kogo je puścić jakby co
Ale będzie dobrze
A oto zdjęcia kwiatków domowych.
Skrętniczki się zapączkowały
Wyhodowany przeze mnie z listka od Ani (sweety)

Otrzymany od mojej forumowej siostrzyczki (Niunia1981)

I zakupiony (Dracula)

Wspomniany wcześniej grudnik...

I troszkę ogrodowo - własnoręcznie wyhodowana sadzonka krzewuszki białej

Aguś, Aniu, Geniu, Gosiu - no to czynimy czary żeby wypędzić zimę i przywitać wiosnę. Ja to już nie wiem co sądzić... własnie zaczyna mi kwitnąć grudnik... Chyba podpatrzył śnieg za oknem...
Ilonko - trzymam ją przy balkonie z dala od kaloryfera. Chłodu nie ma ale przynajmniej dużo światła.
Ewelinko, będę dokumentować jak szybko rośnie
Kasiu - właśnie posiałam z 10 nasion - jak będę miała nadmiary to w razie czego wiem do kogo je puścić jakby co
A oto zdjęcia kwiatków domowych.
Skrętniczki się zapączkowały
Wyhodowany przeze mnie z listka od Ani (sweety)

Otrzymany od mojej forumowej siostrzyczki (Niunia1981)

I zakupiony (Dracula)

Wspomniany wcześniej grudnik...

I troszkę ogrodowo - własnoręcznie wyhodowana sadzonka krzewuszki białej

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Śliczne domowe i krzewuszka, Ty masz zielone rączki Justynko
Na pewno katalpa tyle potrafi urosnąć, tylko w pierwsze lata każą okrywać żeby nie zmarzła.
Swoją w zeszłym roku zabezpieczyłam, ale teraz nie, cieszyłam się że zima łagodna i nie zmarzła, a tu taka pogodowa niespodzianka
Na pewno katalpa tyle potrafi urosnąć, tylko w pierwsze lata każą okrywać żeby nie zmarzła.
Swoją w zeszłym roku zabezpieczyłam, ale teraz nie, cieszyłam się że zima łagodna i nie zmarzła, a tu taka pogodowa niespodzianka
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Aniu, tylko że ja sierota... Monia dała mi już w perlicie, po każdej stronie podpisała kubeczek a ja wsadziłam do ziemi i nie zauważyłam że były podpisane. Ale nic straconego, teraz się okaże 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Będzie albo Pink Layla albo drobny ciemoróżowy.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko halo halo
Jutro zakupki
czytałam że chcesz jeszcze o LM zahaczyć 
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko, zdaje się ,że to o takich jak Ty osobach Anglicy mówią 'green fingers'
Wszystko pięknie Ci rośnie : i skrętniki, i sadzonka krzewuszki i katalpa... pewnie gdybyś wsadziła do ziemi kij od miotły to też by szybciutko się ukorzenił i zakwitł
Podziwiam. Ja poniosłam z wysiewami sromotną klęskę - mina nie wzeszła prawie wcale, a rącznik też kiepsko i wątły jakiś...
Podziwiam. Ja poniosłam z wysiewami sromotną klęskę - mina nie wzeszła prawie wcale, a rącznik też kiepsko i wątły jakiś...
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Nareszcie cie odnalazłam
Dziękuję za cudne spotkanie 
- MamciaTerenia
- 1000p

- Posty: 1637
- Od: 1 lis 2012, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko, ja również dziękuję za miłe spotkanko 
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Justynko pochwal się zakupami 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogrodowe zmagania Justyny - cz. 2
Witajcie wszyscy. Spotkanie było jak zwykle super udane, bawiłam się świetnie.
Na dworze jeszcze zimno więc roślin raczej nie było, ale zaopatrzyłam się w doniczki, cebulki frezji i jaskrów oraz donicę do róży tej która niedługo w domu mi zakwitnie. Iguś, dzięki za pomoc w wyborze rozmiaru
Niestety w LM tego pięknego hibiskusa nie było... trudno się mówi
A teraz zdjęcie zakupów...

Oraz siewki jeżówki. Są już trzy. Z moich notatek wynika że pomarańczowa wyszła
a wczoraj była tylko jedna

Na dworze jeszcze zimno więc roślin raczej nie było, ale zaopatrzyłam się w doniczki, cebulki frezji i jaskrów oraz donicę do róży tej która niedługo w domu mi zakwitnie. Iguś, dzięki za pomoc w wyborze rozmiaru
Niestety w LM tego pięknego hibiskusa nie było... trudno się mówi
A teraz zdjęcie zakupów...

Oraz siewki jeżówki. Są już trzy. Z moich notatek wynika że pomarańczowa wyszła



