Clemoholizm - mania zbierania, co kupiła(e)m nowego cz.1
-
- 200p
- Posty: 442
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Uzupełnienie odpowiedzi dla hanki
Cały Twój wywód choć oczywisty wydaje mi się nietrafiony.Jakie kwiaty mają poszczególne odmiany łatwo znaleźć w necie. Na forum pokazujemy jakie efekty sami uzyskaliśmy, niema chyba sensu pokazywać mizernych egzemplarzy chyba że chcemy się poradzić w sprawie uprawy.
Serdeczne pozdrowienia !
Bolek
Serdeczne pozdrowienia !
Bolek
Re: Uzupełnienie odpowiedzi dla hanki
Cały urok człowieczeństwa polega na tym, ze różnimy się poglądami i sposobem podejścia do problemu .Bolesław Śron pisze:Cały Twój wywód choć oczywisty wydaje mi się nietrafiony.Jakie kwiaty mają poszczególne odmiany łatwo znaleźć w necie. Na forum pokazujemy jakie efekty sami uzyskaliśmy, niema chyba sensu pokazywać mizernych egzemplarzy chyba że chcemy się poradzić w sprawie uprawy.
* Przykłady dorodnych egzemplarzy równie ławto znaleźć w sieci, jak pojedyncze kwiaty. Trzeba tylko chcieć.
* Na Forum pokazujemy to co chcemy pokazać, bo nawet jeśli to uzyskaliśmy jest mizernym egzemplarzem - potrafi cieszyć.
Przynajmniej ja tak mam i nie wydaje mi sie takie podejście do życia naganne.
Pozdrawiam nieustająco ;)
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
witajcie
a ja dziś zakupiłam 2 mojego powojnika nazywa się- Kardynał Wyszyński mam do was pytanko jest bardzo lichy w szkółce stały i żeby cokolwiek wyjąc połowę pędów po prostu się urwało....
jutro bedę go sadzić i pytanie - obcinac te liche pędy czy zostawic? no bo w przyszłym roku i tak obetne 40 cm nad ziemia....chce go puściż żeby piął sie po jodle.....
drugi mój powojnik to pillu - niestety w zeszłym roku go przesadziłam i też zrobił się lichy..mam nadzieję w przyszłym bedzie już ok....
oto one :
kardynał wyszyński
i pillu
[/url]
[URL=www.fotosik.pl][img]http://images2 ... .jpg[/img][/url]
a ja dziś zakupiłam 2 mojego powojnika nazywa się- Kardynał Wyszyński mam do was pytanko jest bardzo lichy w szkółce stały i żeby cokolwiek wyjąc połowę pędów po prostu się urwało....
jutro bedę go sadzić i pytanie - obcinac te liche pędy czy zostawic? no bo w przyszłym roku i tak obetne 40 cm nad ziemia....chce go puściż żeby piął sie po jodle.....
drugi mój powojnik to pillu - niestety w zeszłym roku go przesadziłam i też zrobił się lichy..mam nadzieję w przyszłym bedzie już ok....
oto one :
kardynał wyszyński
i pillu
[/url]
[URL=www.fotosik.pl][img]http://images2 ... .jpg[/img][/url]
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Tess - które jest zdjęcie 'Kardynał Wyszyński'? Bo chyba nie to drugie??? 'Kardynał" jest czerwony nie rożowy....
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Tess odnośnie Twojego powojnika- to po posadzeniu zostawiłabym go w spokoju - czyli nie obcinać, a zobaczyć jak zareaguje na posadzenie- z doświadczenia posiadania paru powojników wiem że czasami to posadzenie "odchorowują" i wtedy obetniesz. Obciąć zawsze zdążysz
A Twoje Piilu jest ładne, też takie mam
pozdrawiam
A Twoje Piilu jest ładne, też takie mam
pozdrawiam