Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Ja zaczęłam od wody z oczka, ale od czasu Forum przeszłam na wodę przegotowaną. Czasami dolewam wody po przefiltrowaniu / zwykły filtr Britta/. Wprawdzie woda w oczku oczyszcza się sama, bez dodatku chemii, ale dość duża ilość ryb, troszeczkę mnie od niej odstraszyła.
Co do nawozu, to ciągle mam wątpliwości, ile i jak często go stosować?
Co do nawozu, to ciągle mam wątpliwości, ile i jak często go stosować?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- EWA K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 490
- Od: 17 sty 2008, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
- Kontakt:
..z oczka to też bałabym się brać wodę - przynajmniej do storczyków.
Tam są zupełnie inne warunki niż w akwarium. W oczkach zyją ryby bardziej odporne na choroby, a nawet zanieczyszczenie wody. Delikatne rybki z topiku nie pożyłyby tam długo.
jak mówiłam woda wodzie nie równa. Nawet w tym samym akwarium woda może mieć inne parametry w nocy i w dzień( choć nie są aż tak znaczące, ale są).
zauważyłam, że moje araukarie, które są wrażliwe na twardą wodę, doskonale rosną podlewane wodę z akwarium. Jedna z nich jest całkiem spora. Mają piękną głęboką zieleń - co świadczy o dobrych parametrach używanej wody. Podobnie jest z grapefruitem (2,5 m wysokości), który u mnie kwitnie i owocuje. To są rośliny, które podobnie jak strorczyki nie lubią zawartości wapnia w wodzie.
Tam są zupełnie inne warunki niż w akwarium. W oczkach zyją ryby bardziej odporne na choroby, a nawet zanieczyszczenie wody. Delikatne rybki z topiku nie pożyłyby tam długo.
jak mówiłam woda wodzie nie równa. Nawet w tym samym akwarium woda może mieć inne parametry w nocy i w dzień( choć nie są aż tak znaczące, ale są).
zauważyłam, że moje araukarie, które są wrażliwe na twardą wodę, doskonale rosną podlewane wodę z akwarium. Jedna z nich jest całkiem spora. Mają piękną głęboką zieleń - co świadczy o dobrych parametrach używanej wody. Podobnie jest z grapefruitem (2,5 m wysokości), który u mnie kwitnie i owocuje. To są rośliny, które podobnie jak strorczyki nie lubią zawartości wapnia w wodzie.
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2148
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
gucia pisze:Ja zaczęłam od wody z oczka, ale od czasu Forum przeszłam na wodę przegotowaną. Czasami dolewam wody po przefiltrowaniu / zwykły filtr Britta/. Wprawdzie woda w oczku oczyszcza się sama, bez dodatku chemii, ale dość duża ilość ryb, troszeczkę mnie od niej odstraszyła.
Co do nawozu, to ciągle mam wątpliwości, ile i jak często go stosować?
Moja rada jest taka: nawozu lepiej rzadziej i oszczędnie , jeśli dodajesz wodę z akwarium czy oczka, może nawet nie częściej niż raz na miesiąć,lepiej bowiem nie przenawozić.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
Podlewanie storczyków /po przesadzeniu /
Z pytania....
Zasada jest prosta, gdy następują cięcia korzeni koniecznie wtedy wstrzymujemy podlewanie aby dać szansę na zabliżienie się ran.Oczywiście, wszystko inne pr.pielęgnacyjne też musimy zrobić:dezynfekcja cięć. zastosowanie p/grzybicznych ,środków p/bakt.
W innych przypadkach storczyk nie jest chory :P ,zmienia tylko lokum.
Najkorzystniej jest na starcie stosować przygotowane podłoże---> uprzednio/zroszone wodą na 6 godzin wcześniej ,przykryte aby jednakowo "przeszło"/Taka mieszanka daje spokój na kilka dni.Później już możzna wejść w normalny swój cykl podlewania.
Gdy podłoże jest zupełnie suche, stosujemy od razu własny cykl nawadnianie.
Oczywiście wszystko z umiarem, to oczywiste i wg zasad uprawy dla danego storczyka.
pozdrawiam J OVANKA
Czy po przesadzeniu 7 do 10 dni przerwy w podlewaniu to jest żelazna zasada
Przesadzałam storczyki kwitnące i nie wiem czy w tym przypadku też tak jest?Szkoda by mi było tych pięknych kwiatów... ;:96
Dodam,że niektóre mają bardzo lekką doniczkę...
Zasada jest prosta, gdy następują cięcia korzeni koniecznie wtedy wstrzymujemy podlewanie aby dać szansę na zabliżienie się ran.Oczywiście, wszystko inne pr.pielęgnacyjne też musimy zrobić:dezynfekcja cięć. zastosowanie p/grzybicznych ,środków p/bakt.
W innych przypadkach storczyk nie jest chory :P ,zmienia tylko lokum.
Najkorzystniej jest na starcie stosować przygotowane podłoże---> uprzednio/zroszone wodą na 6 godzin wcześniej ,przykryte aby jednakowo "przeszło"/Taka mieszanka daje spokój na kilka dni.Później już możzna wejść w normalny swój cykl podlewania.
Gdy podłoże jest zupełnie suche, stosujemy od razu własny cykl nawadnianie.
Oczywiście wszystko z umiarem, to oczywiste i wg zasad uprawy dla danego storczyka.
pozdrawiam J OVANKA
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 9 mar 2008, o 18:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dziemiany( woj. pomorskie)
Przelany storczyk
Mój storczyk został przelany i stał dwa dni w wodzie na wysokość ok 2 cm. Pomimo, że kwitł postanowiłam go przesadzić. Usunęłam końcówki paru nadgnitych korzeni, posypałam węglem drzewnym i przesadziłam w nowe, suche podłoże wygląda dobrze i mam nadzieję, że nie odchoruje tego zbyt mocno. Ale teraz nie wiem jak długo nie powinnam go podlewać?
Izabela
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Nie powinno być tragedii tak ogólnie dla rośliny-jedynie może odbić się na szybszym przekwitaniu ,bywa.
Wody popiła na zapas- teraz po przesadzeniu w suche podłoże starczy wilgoci w korzeniach na 6-8 dni ,a w upalne dni niekorzystnie kora /podłoże/wyciągnie wilgoć szybciej..
Trzeba uważać, aby za karę nie wpędzić Phalaenopsis w posuchę zbyt dużą :P
Mam takie uwagi,podpowiem------>moze się przydadzą
1/ podlewanie po tym krótkim karencyjnym okresie trzeba wznowić normalnie
2/myślę,ze zbyt szybko podejmowana jest decyzję o przesadzaniu- to zawsze szok dla rośliny.Nie działa nic automatycznie w uprawie !
3/w przypadkach przelania zawsze w pierwszym rzędzie osuszamy ręcznikam papierowymi naturalnie/ przez otwory w doniczce od dołu.Zapewniamy uściskami :P przewiew w doniczce,ustawiamy na kratkach aby zapewnić naturalny ciąg powietrza w doniczkach.
pozdrawiam ,powodzenia w uprawie życzę
J :P VANKA
Wody popiła na zapas- teraz po przesadzeniu w suche podłoże starczy wilgoci w korzeniach na 6-8 dni ,a w upalne dni niekorzystnie kora /podłoże/wyciągnie wilgoć szybciej..
Trzeba uważać, aby za karę nie wpędzić Phalaenopsis w posuchę zbyt dużą :P
Mam takie uwagi,podpowiem------>moze się przydadzą
1/ podlewanie po tym krótkim karencyjnym okresie trzeba wznowić normalnie
2/myślę,ze zbyt szybko podejmowana jest decyzję o przesadzaniu- to zawsze szok dla rośliny.Nie działa nic automatycznie w uprawie !
3/w przypadkach przelania zawsze w pierwszym rzędzie osuszamy ręcznikam papierowymi naturalnie/ przez otwory w doniczce od dołu.Zapewniamy uściskami :P przewiew w doniczce,ustawiamy na kratkach aby zapewnić naturalny ciąg powietrza w doniczkach.
pozdrawiam ,powodzenia w uprawie życzę
J :P VANKA
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 9 mar 2008, o 18:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dziemiany( woj. pomorskie)
Dziękuję wszystkim za porady. Co do lekkości doniczki, to ona już jest lekka bo przesadziłam do suchego podłoża.
Jovanko- możliwe, że zbyt szybko zdecydowałam się przesadzać. Najpierw zdjęłam wierzchnią warstwę kory żeby przeschła i pozwoliła na dostęp powietrza w głąb doniczki. Ale to co ujrzałam przeraziło mnie-tam było mokradło. Dodam, że dostałam tego storczyka- falka- dwa tygodnie wcześniej i doniczka cały czas była ciężka a na ścianach doniczki zielony nalot. Niektóre korzenie już gniły. Może był przelany już w kwiaciarni??? A u nas jeszcze mu doraczono. Terza już go nie zostawię pod czyjąś opieką( wyjechałam a mąż w dobrej wierze podlał go ).Pozdrawiam wszystkich milośników storczyków.
Jovanko- możliwe, że zbyt szybko zdecydowałam się przesadzać. Najpierw zdjęłam wierzchnią warstwę kory żeby przeschła i pozwoliła na dostęp powietrza w głąb doniczki. Ale to co ujrzałam przeraziło mnie-tam było mokradło. Dodam, że dostałam tego storczyka- falka- dwa tygodnie wcześniej i doniczka cały czas była ciężka a na ścianach doniczki zielony nalot. Niektóre korzenie już gniły. Może był przelany już w kwiaciarni??? A u nas jeszcze mu doraczono. Terza już go nie zostawię pod czyjąś opieką( wyjechałam a mąż w dobrej wierze podlał go ).Pozdrawiam wszystkich milośników storczyków.
Izabela
Podlewanie storczyków
Witajcie !
jestem początkującym hodowcą i chcę dowiedzieć się jaką wodą należy podlewać storczyki.
jestem początkującym hodowcą i chcę dowiedzieć się jaką wodą należy podlewać storczyki.
czesc:) ja tez jestem poczatkujaca mam storczyki od listopada- jest juz ich 10, ja podlewam woda przegotowana i odstana, zmieszana z woda demineralizowana, co 3 podlewanie dolewam troche nawozu- 1/4 dawki zalecanej na opakowaniu, jak na razie dobrze mi rosna, zycze powodzenia w uprawie:) storczyka oczywiscie zamaczam- tzn, doniczke wkladam do naczynia z woda na ok. 25 minut- podlewam srednio co 10 dni jak korzenie zrobia sie srebrne
gelka