Mój jest Ten kawałek podłogi...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5120
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Wysiewałam w zeszłym roku jeżówki z otrzymanych nasionek, ładnie powschodziły. Teraz czekam czy przeżyły i jak zakwitną.
Ale niestety otrzymałam bez nazw.
Słyszałam od psiapsiółki, że jeżeli wzejdą jeżówki z nasionek (odmianowe) mogą nie powtórzyć cech rośliny matecznej
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

imwsz dziękuję za odpowiedź. W zeszłym roku, dość późno niestety, zasiałam paczuszkę nasion, coś tam wzeszło ale jakoś nie wierzę,że przeżyło zimę.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21720
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witam Marto... jaka przestrzeń cudowna...
Ileż pracy Was czeka ale również ilez przyjemności aż trudno sobie wyobrazić.
Piękne zdjęcia uprawianych warzyw ale róznież rabat kwiatowych.
Mama z pewnością jest "w siódmym niebie" co widac po jakości rabat.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu wielu działań inspirowanych treściami naszego forum :wit
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

KaRo dziękuję.
Mama jest bardzo szczęśliwa. Ogród i rośliny to jej pasja :D
Właśnie mi podpowiada, że pielenie lubi troszkę mniej :wink:
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4139
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Marto przybiegam z rewizytą do Ciebie :wink:
Wspaniały duży ogród z mnóstwem ciekawych roślinek ;:215
Urzekające porapetowce szczególnie storczyki ;:138
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Marto, uroczy jest ten Twój kawałek podłogi. Do tego, piękna historia rodzinna, i ta świadomość że w tej samej ziemi, siała i plewiła, babcia i prababcia, chodząc po posesji, chodzisz po ich śladach, tworzycie z mężem dalszą historię Waszej rodziny, to piękne. :D
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4023
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witaj Marto. Ogród i przestrzeń z możliwościami ;:333 , a w dodatku możesz czerpać z doświadczenia Mamy. Powodzenia w tworzeniu swojego kawałka ... ogrodu ;:65
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witaj mazowszanko ,będę do ciebie zaglądać ładnie juz zagospodarowane o będzie się dizło tyle przestrzeni,jest gdzie obsadzać ;:138
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kriss1515
1000p
1000p
Posty: 2203
Od: 15 cze 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witaj. :wit

Bardzo mi się podoba Twój wielki ogród i jeśli się nie mylę w stylu wiejskim. :wink: Widzę wielki warzywniak , masz może fotkę całościową ? Będę śledził Twoje poczynania. ;:333
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witaj :wit
imwsz pisze:Wysiewałam w zeszłym roku jeżówki z otrzymanych nasionek, ładnie powschodziły. Teraz czekam czy przeżyły i jak zakwitną.
Ale niestety otrzymałam bez nazw.
Słyszałam od psiapsiółki, że jeżeli wzejdą jeżówki z nasionek (odmianowe) mogą nie powtórzyć cech rośliny matecznej
a moje białe( też nn) same się nasiały. Przesadziłam siewki na nową rabatkę i w tym roku może zakwitną. Jakiego będą koloru? zobaczymy. Wszystkie mi się podobają. Także Marto uważaj przy pieleniu rabatek bo może Twoje też się sieją. I więcej wiary, na pewno przeżyły. Rozrosną się ładnie i zakwitną. Serdecznie pozdrawiam. :wit
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witaj Marto!
Widzę, że trafiłam do Ciebie tuż za moją sąsiadką Lusią :lol:
Zazdroszczę warzywnika...Lubię uprawiać warzywa, ale teraz mam niewielkie pole( :wink: )do popisu...
Krajobrazy dookoła Twojego ogrodu piękne, choć zupełnie inne niż u nas na Kaszubach. Ale moje korzenie - to Mazowsze(stamtąd pochodził mój tata) i pewnie dlatego tak mi się podobają Twoje okolice.
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9926
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witam Marto na forum :wit
Cudne tereny a i jakie pole do popisu macie. My również 3 pokolenie w rodzinnym domu eM.
Będę kibicować i zaglądać.
Pozdrawiam :wit
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mój jest Ten kawałek podłogi...

Post »

Witam Wszystkich odwiedzających. Przepraszam, że nie z imienia ale nie chcę nikogo pominąć :D

Moja historia dowodzi, że życie potrafi być bardzo przewrotne, możemy sobie planować do woli a i tak ostatecznie będzie trochę inaczej lub zupełnie odwrotnie.
W 2007 roku wzięliśmy z M. długo oczekiwany przez nasze Rodziny ślub, mieszkając już wtedy wiele lat razem w mieście. Przez kilka lat szukaliśmy idealnego dla nas mieszkania, w końcu je kupiliśmy. Zrobiliśmy remont, urządziliśmy, zamieszkaliśmy. Było wspaniale. Po drodze, zachorowała nagle moja Mama. Ciężka operacja, dochodziła do siebie mieszkając u nas w mieście.(ani ja, ani mój M. nie mamy rodzeństwa). Po kilku miesiącach, nagle zmarł mój Ojciec. Los, nagle wywrócił wszystkie sprawy do góry nogami. Co dalej? Zamknęliśmy miastowe cztery kąty na kluczyk, M zamówił duży transport i przenieśliśmy się na głuchą wieś. Dlaczego głuchą? Brak tu komunikacji, do głównej szosy albo 3,5 km. albo 2,5 km. , zależy gdzie chce się jechać. Za miedzą las i olszyna. Do naszego miasta 22 km.
Ukochane Psicho, moje miastowe zwariowało ze szczęścia chłonąc swobodę jak gąbka i raz na zawsze pozbywając się alergii. Co prawda trochę mu zajęło przyswojenie, że spać można na zewnątrz, niekoniecznie na leżance a człowieki nie muszą być cały czas w zasięgu wzroku :wink:
Mój drogi M. zwariował ze szczęścia organizując sobie wielki warsztat, kupując niezbędną do życia Spawarkę :roll: :wink: :D i wiele innych podobnych urządzeń pierwszej potrzeby :wink:
A ja, musiałam to sobie wszystko poukładać. Na początku było jednak trudno, ale po upływie kilku lat, jestem szczęśliwa, chociaż nie kierowałam się wtedy swoim szczęściem a Mamy. Dziś, cieszę, się, że te ileś tam lat, które nam razem zostały, oby ich było jak najwięcej, możemy spędzić razem, że moja Mama nie spędzi ich w samotności. I z cała mocą, zdaję sobie sprawę, że najważniejsze, w życiu jest zdrowie, nasza wzajemna bliskość i miłość. Ot tak, po prostu.
A ogród jest wspaniałym dopełnieniem a czasem i katalizatorem naszego życia. Daje nam tak, ważną przestrzeń, uspokaja, wycisza. I tak, jest typowo wiejski.
Pozdrawiam Wszystkich w ten jakże piękny, ośnieżony i mroźny piątek. :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”