Ogród od zera

[najanaja]

Witam serdecznie wszystkich,
jestem pierwszy raz na forum,
trzy tygodnie temu objęłam "we władanie " działkę budowlaną, silnie zalesioną (gleba gł. piaszczysta),zachwaszczoną, zapuszczoną .(na szczęście ogrodzona + woda )
Prawdopodobnie stanie w tym miejcu dom, bo to ponad 35 arów, ale na razie wraz z mężem zbieramy (oby skutecznie), środki na budowę.
Chciałabym wcześniej troszkę przygotować teren pod ogród. Będę tam w domku kempingowym prawie całe lato.
Nie mam zupełnie pojęcia od czego zacząć.Proszę o jakąkolwiek poradę-w jakie narzędzia powinnam się zaopatrzyć i co zrobić w pierwszej kolejności.
Mam kilka książek -ale mimo starannego studiowania niezbyt wiele się dowiedziałam.
Doszłam do wniosku, że najlepsze będą rady praktyków.
Serdecznie proszę o pomoc, zwłaszcza, że większość prac muszę wykonać sama (mąż wraca do domu po 20 ).
Pozdrawiam
Ewa

[bishop]

Sam mam niewielkie doświadczenie, ale ja zacząłbym od odchwaszczenia z "trudnych" chwastów - perzu, skrzypu. Do tego na początek wystarczy szpadel, widły amerykańskie, łopatka, ew. Roundup. Zwykłe chcwasty usuwa się dużo łatwiej i można to robić nawet później, natomiast takie trudne potem ciężko jest wyplenić. Ale najważniejszą sprawa jest chyba zwizualizowanie sobie ogrodu - co chcesz na nim mieć, czy będziesz przywozić żyzną ziemię, czy raczej oprzesz się na roślinach tolerujących takie warunki. Musisz chyba odpowiedziec sobie, czy będziesz zmieniać charakter ogrodu, czy może tylko jego części, a resztę zostawisz "lesistą". Zależy to od Twoich upodobań, od możliwości finansowych, od pracy, którą możesz poświęcić ogrodowi.

[Łysy]

najważniejszą sprawa jest chyba zwizualizowanie sobie ogrodu

Dokładnie tak !

Bez projektu nie warto kupować i sadzić roślin !!!!!!!!

Urządzanie ogrodu jest podobne do meblowania domu

Projektanci używają określeń:

- "wnętrze ogrodowe" - to coś jakby pokój w mieszkaniu ( czyli może mieć skrajnie różne przeznaczenie, a więc i inne umeblowanie ( rośliny i architekturę w przypadku ogrodu))

- "ściana ogrodowa" to jak ściana w pokoju, ale w projektowaniu ogrodów jest to ściana wnętrza ogrodowego (może to być mur, żywopłot, szpaler wysokich drzew...) To jest stosowane, gdy chcemy ukryć jakiś paskudny widok za naszą działką lub odzielić plac zabaw od miejsca z grillem i altaną . I odwrotnie - gdy mamy za płotem jezioro, łąkę, to nie zasłaniamy tego wysoką roslinnością !

Uff

Posumowując: nie "umeblujesz" dobrze ogrodu ( domu) nie mając wyznaczonych ścian pokojów ( "scian ogrodowych") i określonych dokładnie funkcji wnętrz ogrodowych (pokojów w domu).

Jak nie wiesz, gdzie będzie łazienka, to nie montuj tak na oko wanny...

Pozdr !

[kasama]

Sam mam niewielkie doświadczenie, ale ja zacząłbym od odchwaszczenia z "trudnych" chwastów - perzu, skrzypu. Do tego na początek wystarczy szpadel, widły amerykańskie, łopatka, ew. Roundup. Zwykłe chwasty usuwa się dużo łatwiej i można to robić nawet później, natomiast takie trudne potem ciężko jest wyplenić...

Ja nie mam działki budowlanej (mieszkam w bloku) Ale dla mnie to szkoda teraz czasu na wizualizację ogrodu - jeszcze 10 razy Ci się zmieni....
Ja bym poszła za radą bishopa71 i tylko to, co zacytowałam. Szkoda Twojej pracy, gdyby potem ją zniweczyły ciężkie maszyny, a takowe będą tam na pewno podczas budowy domu.

A co do wizualizacji, to zrób ją sobie na kartce papieru. Na miejscu będzie łatwiej. Powodzenia

[Łysy]

szkoda teraz czasu na wizualizację ogrodu - jeszcze 10 razy Ci się zmieni...

Takie podejście widać w sporej liczbie ogrodów

Pomyśl, jak to by brzmiała taka rada:

nie zamawiaj projektu domu, bo w trakcie budowy z 10 razy zmienisz styl, wielkość i materiały


Nawet szkic w skali będzie już krokiem milowym w dobrym kierunku 8)

[nemo56]

Skop kawałek ziemi żeby powstała grządka.
Posiej rzodkiewkę. z boku trochę sałaty. Podlewaj i patrz jak rośnie.
Reszta przyjdzie sama. Bo będziesz już zarażona ogrodem.

[kasama]

DOM to zupełnie inna sprawa. Wychodzę po prostu z założenia, że najpierw dom, a potem ogród. Nie umiałabym zaplanować ogrodu, jeśli nie stoi dom i nie widzę jak to wygląda ze wszystkich stron. Ogród musi wyglądać dobrze z każdej strony. To dla mnie logiczniejsze. Moja rada oparta jest na praktyczności, a nie "lenistwie". O szkicu wspomniałam.....

Ja tak bym postąpiła.

[Nalewka]

A ja bym rozrysowała sobie co i jak chciałbym mieć na swoim terenie. Od stron świata poczynając, zaplanowałabym gdzie wejście do domu, gdzie taras, gdzie brama, a gdzie ogródek, gdzie miejsce na małe urządzenia ogrodowe typu pergola, czy inna piaskownica dla dzieci.

Na rośliny przyjdzie czas kiedy już będzie ustalony plan zagospodarowania działki. Co nie przeszkadza zbierać już teraz informacji na temat gatunków roślin, które lubią takie warunki, jakie masz na działce. Rób sobie listę takich roślin, bo poprawić glebę można, a nawet trzeba, ale zmienić ich diametralnie nie będziesz w stanie

Wg. mnie najważniejszy na początek jest plan, projekt, odręczny szkic, cokolwiek, co pozwoli ci zorientować się w przestrzeni, czyli jak będzie stał dom (plus garaż czy inne budowle stałe) i jak mają przebiegać drogi dojazdowa i ścieżki, czy dróżki, szlaki komunikacyjne na działce. Potem musisz sobie ustalić z której strony działki względem domu mają być nasadzenia wyższe, z której niższe, czy chcesz mieć same drzewa, krzewy i byliny, czyli ozdobnie, czy chcesz mieć też warzywnik (na piachu będzie to dość trudne :/).

Zresztą jeśli macie się tam budować, to musisz mieć projekt domu, czyż nie? Zrób sobie wstępny szkic co i jak ze stałymi elementami, a na to nanoś plany roślinne. Rośliny naprawdę łatwiej na początku przenosić na rysunku, niż w realu A przesadzanie roślinek to pieśń dalekiej przyszłości Żeby zmieniać koncepcję, najpierw trzeba ją mieć!

Powodzenia!

[bishop]

Nawet warzywnik da się wygospodarować, na pewno jest jakaś warstwa ziemi, nawet, jeśli cienka. Zostanie po wykopie pod dom, można też nawieźć żyznej ziemi na sam warzywnik, nie powinny to być duże koszty, z czasem pojawi się własny kompost...
powodzenia

[najanaja]

Koncepcję już mniej więcej mam tzn. interesuje mnie około 10 arów laso-nieużytku,który będzie umiejscowiony z tyłu domu.(Nie tykam się pozostałych 25 arów-chyba, że powinnam, ze względu na rozsiew chwastów )
Nie planuję na razie rewolucyjnych zmian, jedynie uporządkowanie (usunięcie uschniętych gałęzi drzew,odchwaszczenie z najbardziej uciążliwych roślin ,w tym rdestowca.-może kompostownik ??) Będę wdzięczna za każdą poradę, bo ja dziewczyna z bloku i jedynie z balkonem jako tako sobie radzę
Pozdrawiam

[bishop]

Jeśli należysz do osób, które dużo rzeczy chcą zrobić same i cieszy je to, to sugeruję na początku starać się jak najmniej rzeczy wyrzucać. Zwłaszcza, że dysponujesz dużą działką na "składzik-śmietnik" . Wyrzucisz zawsze zdążysz Stare gałęzie z drzew po pocięciu na krótsze kawałki i odcięciu gałęzi bocznych są świetnym darmowym materiałem na późniejsze letnie ogniska. Gałęzie ze świerków mogą służyć do okrywania roślin na zimę - nie spiesz się z wycinaniem, bo do zimy stracą szpilki. Gałęzie z tui też nie nadają się do przechowywania - po wyschnięciu olejki eteryczne stanowią duże zagrożenie pożarowe. Jednak trochę podeschnięte są świetną rozpałką do ogniska. Z okorowanych gałęzi można robić kraty, małe pergole, podpórki do roślin. Kamienie polne na działce są wręcz skarbem - pieczołowicie odkładaj na późniejszy skalniak, oczko wodne, ognisko lub inną konstrukcję. Ziemia i piasek z wykopów mogą posłużyć do kształtowania terenu. Ze starych desek można zrobić początkowy kompostownik lub wykorzystać do szalunków. To wszystko są rzeczy oczywiste dla ludzi z pokolenia moich rodziców, którzy większość rzeczy musieli robić domowymi sposobami, gdyż niewiele dało się kupić. Młodsze pokolenia w pędzie do szybkiego uzyskania pięknej działki najchętniej wszystko traktują jako śmieci.
Jeśli chodzi o chwasty to wydaje mi się, że rdest bez nasion można kompostować, natomiast perz najlepiej przesuszyć i spalić (perz ma też zastosowanie w zielarstwie). Ze skrzypu, z pokrzyw można zrobić gnojówkę, o czym poczytasz w innych wątkach. Przy robieniu porządków staraj się jednak palić gałęzie, liście i owoce, które wyglądają na chore.

[dianek]

najanaja -> kilka rad od architekta ->
po pierwsze - najgorsze co może być to chaos i bałagan - dobrze zaplanuj wszystkie prace - możesz zapisywać lub rysować pomysły - przyda się to później przy tworzeniu projektu

co teraz zrobić? - zinwentaryzuj sobie ogród - spisz jakie masz gatunki drzew, które z nich chcesz zostawić, a które możesz usunąć (pamiętaj że bez opłat usuwa się tylko drzewa nie starsze niż 5-cio letnie, czy tez chore lub zagrażające bezpieczeństwu), które trzeba odnowić itd.

jeśli zdecydujesz się na usunięcie jakiegoś drzewa lub krzewu warto to zrobić zanim się zacznie zakładać ogród - korzenie rozkładają się przynajmniej kilka lat (choć są i sposoby na przyspieszenie tego)

warto się również zastanowić czy w przyszłości wokół domu ma pojawić się idealny trawnik, trawnik z koniczyną i stokrotkami czy tez polska łąka kwietna - pod idealny trawnik podłoże trzeba będzie dobrze przygotować - jeśli gleba jest słaba (to chyba twój przypadek) czy teren nierówny - licz się z koniecznością rozplantowania warstwy ziemi nawierzchniowej

dobrym krokiem jest założenie kompostownika, w którym z rozłożonych roślin czy innych odpadków organicznych po 2-3 latach znajdzie się żyzna ziemia przydatna bardzo przy sadzeniu nowych roślin czy użyźnianiu stanowisk tych już posadzonych (zamiast płacić spore pieniądze w sklepach ogrodniczych za ziemię i martwić się jej transportem będziesz mieć swoją na swojej działce) pamiętaj jednak, by nie kompostować nasion chwastów

narzędzia które ci się przydadzą? na pewno łopata (szpadel) , motyka, widły, sekator i jakaś piła - pierwsze trzy przy pracach przy chwastach, a następne dwa chyba już wiadomo do czego

co do chwastów - jeśli zdecydujesz się na łąkę kwietną - nie usuwaj ich wszystkich! warto się poradzić specjalisty jakiś środków odchwaszczających wtedy używać, jednak na dzień dzisiejszy większe chwasty jak łopian czy skrzyp (jeśli występuje w dużych ilościach) warto powykopywać, później mogą być z nimi problemy

no i przede wszystkim warto się zastanowić nad projektem! dobry plan to podstawa pięknego, zdrowego i nie pożerającego ogromnej ilości funduszy ogrodu (przerażają mnie ludzie, którzy sadzą wszystko jak popadnie, przesadzają kilka razy, sadzą rośliny na nieodpowiednie stanowiska a później się dziwią że coś usycha, nie kwitnie, choruje... i wydają następne pieniądze na nowe rośliny w zastępstwo uschniętych i dalej powtarzają swoje błędy - a takich ludzi w Polsce niestety jest bardzo wielu )
zastanów się gdzie będzie stał wasz dom, jaki to będzie dom i jaki byś chciała mieć ogród - jakiś konkretny styl z uwzględnieniem kolekcji na twoje ulubione roślinki, czy może typowy polski czy wiejski ogród, czy planujesz warzywnik, czy sad owocowy, czy rabatę na zioła, czy w twoim ogrodzie będą się bawiły dzieci, czy będziesz mieć psa (miejsce na kojec, odpowiednie gatunki roślin - zwierzęta w ogrodzie to równie poważna sprawa co dzieci!), czy planujesz tam oczko wodne (jeśli i dzieci i oczko mają znaleźć się w jednym ogrodzie, przemyśl to dobrze - w tym roku zdarzyło się już kilkanaście(!) wypadków, w których dzieci tonęły w oczkach wodnych w ogrodach ) czy może plac zabaw? Masz dużą działkę więc i bardzo dużo możliwości, jednak jeśli wprowadzisz na nią bałagan później może być bardzo ciężko z niego wyjść i utrzymać ogród w ryzach.

Tak więc podsumowując - po pierwsze wszystko dobrze przemyśl - zaplanuj - usuń rośliny których na pewno nie chcesz w ogrodzie (nie rób tego pochopnie!) - zidentyfikuj gatunki zwłaszcza krzewów i drzew - a jeśli masz jakiś problem pytaj specjalistów (może w przyszłości warto będzie wynająć architekta krajobrazu lub dobrego ogrodnika, nie koniecznie na wykonanie całego projektu ale na rozmowę - fachowe rady są bardzo cenne - zresztą zapewne sama do tego dojdziesz w przyszłości )
Warto również sięgnąć po odpowiednią literaturę - dobry spis gatunków drzew krzewów i bylin znajduje się w Katalogu Roślin polecanym przez Związek Szkółkarzy Polskich - ja bez niego nawet nie zaczynam projektowania. Warto również przeglądać czasopisma ogrodnicze znajdujące się na naszym rynku - jest tam wiele cennych rad zwłaszcza dla początkujących no i sporo inspiracji można zaczerpnąć z ogrodów tam opisanych - uważaj jednak na artykuły sponsorowane - ukazują nie ogół sprawy, a konkrety, które często ograniczają możliwości, a nie poszerzają horyzonty...

no i w razie czego zapraszam do siebie na PW czy e-maila po więcej konkretnych rad


no i oczywiście zdjęcia z działki bardzo mile widziane

[kamyszka]

Witam,

Jestem przed etapem planowania zagospodarowania sporego nieużytku przy moim domu, który mam nadzieję stanie się kiedyś ładnym ogrodem. Ziemia niestety jest abrdzo gliniasta i obawaim sie, że musi być częściowo wymieniona. Niestety obecnie nie stać mnie na tak duży wydatek więc zaczynam powoli - od tyłu działki. Działka pod ogród ma szerokość 24 m (długość 33,5)

Chcę odgrodzić się od sąsiadów zza końca działki sadząc krzewy/drzewa, które szybko urosną i będą wysokie (proszę o radę). Początkowo chciałam posadzić jakieś 3 lub 4 świerki srebrne a przed nimi tuje. Ale nie wiem czy to dobry pomysł, dlatego proszę o radę.
Ziemię oczywiście wymienię w tej części działki na taką pod iglaki.

W tej chwili działka spryskana jest roundupem - szkoda, że nie mam zdjec z lipca kiedy cała działka porośnieta była 1,5 m zielskiem:))) Karczowanie, palenie itd. zajęło nam mnóstwo czasu, ale teraz przynajmniej widać ziemię Zielsko powinno zżółknąć do połowy września. Wtedy będziemy stawiali płot z tyłu działki no i zajmiemy się sadzeniem. Mam więc trochę czasu na zastanowienie się co tam posadzić. I tutaj chciałam sięgnąć po radę doświadczonych działkowiczów i ogrodników. Co posadzić? Chciałabym uzyskać efekt kilku odcieni zieleni a do tego mieć gęsta i wysoką osłonę od sąsiadów.

Proszę o podpowiedzi/rady.

Pozdrawiam

[/i]