
Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Kurczę moja kobea jeszcze siedzi i ani rusz 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Asiu, moja jedna kobea też taka wybujała, reszta kiełkuje. Ja chyba za Sweety-Anią zaczekam do 18-tego !
Życzę dużo zdrówka

Życzę dużo zdrówka


Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Witajcie w niedzielny poranek! Kiedy większość z Was jeszcze pewnie smacznie śpi, a reszta ogląda Maję w ogrodzie, ja zaczynam poranną zmianę na FO
! Zainteresowanym (jeżeli takowi się znajdą
) spieszę donieść, że moje samopoczucie wraca do normy. Może odważę się zmienić pozycję na bardziej spionizowaną. Chociaż z drugiej strony dzisiaj wraca M, więc mógłby się chłopak trochę postarać i zaopiekować chorą połowicą
. Tak czy siak do pracy idę dopiero w czwartek (jak będę się dobrze czuła)
Sweety, Ty lepiej na siebie uważaj! Z infekcją nie ma żartów, szczególnie tegoroczne wirusy lubią dawać groźne powikłania. Zawsze do pracy możesz zapędzić młodą. Niech dziewczę nabiera tężyzny fizycznej i pomoże biednej, starej (
) matce!
Rewi, a kiedy wysiałaś swoją kobeę? Moja też zastanawiała się kilka tygodni, zanim wystartowała.
Magento, widać kobea już tak ma. Musi mieć lidera ...
Na miły początek dnia wspomnienie lata...


Na koniec chciałabym Was prosić o poradę. Planuję na końcu ogrodu, u zbiegu rabat postawić łuk lub pergolę i obsadzić różami, co o tym myślicie? Będzie dobrze, czy sprawi wrażenie przeładowania. I pytanie drugie: jakie róże byście mi polecili ?

i to samo miejsce w zbliżeniu - na pewno będę musiała coś przesadzić, bo nie ma takiego miejsca, żeby po obu stronach udało się dosadzić róże

A to plan na poszerzenie rabaty, znajdą się tam głównie zamówione byliny (no może 1-2 róże też jeszcze wejdą...)

może tego na zdjęciu tak wyraźnie nie widać, ale obecnie jest tam bardzo duże "wcięcie" - niemal 1/3 koła i wydaje mi się, że złagodzenie tego łuku nie zaszkodzi. Co myślicie o tym pomyśle?




Sweety, Ty lepiej na siebie uważaj! Z infekcją nie ma żartów, szczególnie tegoroczne wirusy lubią dawać groźne powikłania. Zawsze do pracy możesz zapędzić młodą. Niech dziewczę nabiera tężyzny fizycznej i pomoże biednej, starej (

Rewi, a kiedy wysiałaś swoją kobeę? Moja też zastanawiała się kilka tygodni, zanim wystartowała.
Magento, widać kobea już tak ma. Musi mieć lidera ...

Na miły początek dnia wspomnienie lata...











Na koniec chciałabym Was prosić o poradę. Planuję na końcu ogrodu, u zbiegu rabat postawić łuk lub pergolę i obsadzić różami, co o tym myślicie? Będzie dobrze, czy sprawi wrażenie przeładowania. I pytanie drugie: jakie róże byście mi polecili ?

i to samo miejsce w zbliżeniu - na pewno będę musiała coś przesadzić, bo nie ma takiego miejsca, żeby po obu stronach udało się dosadzić róże

A to plan na poszerzenie rabaty, znajdą się tam głównie zamówione byliny (no może 1-2 róże też jeszcze wejdą...)

może tego na zdjęciu tak wyraźnie nie widać, ale obecnie jest tam bardzo duże "wcięcie" - niemal 1/3 koła i wydaje mi się, że złagodzenie tego łuku nie zaszkodzi. Co myślicie o tym pomyśle?
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Witaj Asiu! Widzę, że zdrówko powraca
Ja popijam kawkę z "Mają w ogrodzie" i FO w przerwach na reklamy
Piękny ogród był dzisiaj u Maji... Twój pomysł z łukiem na róże bardzo mi się podoba
Fajne miejsce na taki element
Powiało latem u Ciebie, aż się nie chce wyglądać za okno... Zdrówka życzę !




- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Asiunia niesamowicie się cieszę, że lepiej się czujesz! Widzę, że i Ciebie nie ominęło... Zdrowiej szybciutko!
Moim zdaniem wstawienie tego łuku pergoli pozwoli uzyskać efekt, jakby ten ogród się nie kończył, choć to chyba koniec Twojej działeki, będzie wyglądało jak zaproszenie do następnego pokoju. Dla mnie bomba!
Poszerzenie rabatki jak najbardziej, nie wiem czy nie pociągnęłabym tego nawet bardziej, niemal jak od cyrkla, tak, aby połączyły się rabaty.
Coś w ten deseń.... koszenie byłoby łatwiejsze, a ile więcej roslin można by posadzić
Co o tym myślisz?

Moim zdaniem wstawienie tego łuku pergoli pozwoli uzyskać efekt, jakby ten ogród się nie kończył, choć to chyba koniec Twojej działeki, będzie wyglądało jak zaproszenie do następnego pokoju. Dla mnie bomba!

Poszerzenie rabatki jak najbardziej, nie wiem czy nie pociągnęłabym tego nawet bardziej, niemal jak od cyrkla, tak, aby połączyły się rabaty.
Coś w ten deseń.... koszenie byłoby łatwiejsze, a ile więcej roslin można by posadzić


- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Witaj Asiu, bardzo fajny pomysł z tą pergolą
Nawet może jakaś ławeczka tam się zmieści? Tam już nie ma przejścia, prawda?
A poszerzenie rabaty jest jak najbardziej trafione, Lukrecja kusi jeszcze bardziej, tylko tam masz chyba jakieś przejście i w ten sposób zamknęłoby się całkiem?
Ogólnie za pomysłami jestem ZA

A poszerzenie rabaty jest jak najbardziej trafione, Lukrecja kusi jeszcze bardziej, tylko tam masz chyba jakieś przejście i w ten sposób zamknęłoby się całkiem?
Ogólnie za pomysłami jestem ZA

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Ależ ja już jestem zdrowa
I ja Ci dam starą matkę



I ja Ci dam starą matkę

- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Nawet nie pamiętam kiedy wysiałam, ale odgrzebałam troszkę ziemi i chyba coś z tego będzie 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- anasstasia
- 500p
- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Asiu Twój ogród bardzo przypadł mi do gustu, więc proszę pozwól pozaglądać od czasu do czasu
Ścieżka cudna
A teraz cichaczem pędzę do pierwszej części, żeby zobaczyć "przed"


Ścieżka cudna

A teraz cichaczem pędzę do pierwszej części, żeby zobaczyć "przed"

Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Witaj Asiu - niesamowite są Twoje zdjęcia przed i po - widać jak na dłoni, że udało Ci się stworzyć cudowne miejsce na ziemi. Żałuję patrząc na zakupy, że tyle lat mieszkając w Poznaniu (tu się urodziłam, studiowałam, mam rodzinę) nie trafiłam na giełdę w Franowie. I łamię się czy przypadkiem w okolicach trwania Gardenii nie odwiedzić rodziców
Koniecznie muszę częściej zaglądać do Twojego wątku.

Koniecznie muszę częściej zaglądać do Twojego wątku.
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Asia, jaki Ty masz cudny ogród
Pomysł z pergolą na końcu super, powiedziałabym nawet rewelacyjny 
Co do poszerzenia rabaty to teraz przez to wcięcie z prawej jest wrażenie głębi, wielkości, tego, że coś tam jeszcze jest za łukiem a jak złagodzisz całość to będzie pięknie, ale już nie tak tajemniczo. Czyli Twoja propozycja jest wg. mnie bardzo dobra, bo nie skraca całości, tylko tę część na wprost. Róże i byliny muszą mieć swoje miejsce a to wydaje się być chyba najodpowiedniejsze.


Co do poszerzenia rabaty to teraz przez to wcięcie z prawej jest wrażenie głębi, wielkości, tego, że coś tam jeszcze jest za łukiem a jak złagodzisz całość to będzie pięknie, ale już nie tak tajemniczo. Czyli Twoja propozycja jest wg. mnie bardzo dobra, bo nie skraca całości, tylko tę część na wprost. Róże i byliny muszą mieć swoje miejsce a to wydaje się być chyba najodpowiedniejsze.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Jak ja tu lubię przychodzić - zawsze, ale jak rzucisz taką porcją pięknych zdjęć to buzia sama się uśmiecha. Asiu, naprawdę stworzyłaś piekny ogród
.
Co do pergoli, to wydaje mi się że jak najbardziej jest tam na miejscu, a jakie róże...hmm. Musisz może pierwsze zastanowić się jakie masz tam warunki słoneczno-glebowe i jaki kolor chciałabyś tam umieścić.

Co do pergoli, to wydaje mi się że jak najbardziej jest tam na miejscu, a jakie róże...hmm. Musisz może pierwsze zastanowić się jakie masz tam warunki słoneczno-glebowe i jaki kolor chciałabyś tam umieścić.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
Asiu, dobrze, że wracasz już do formy i lepszego zdrówka
Plany rozwijasz na całego! Pomysł z pergolą ciekawy, aczkolwiek nie mam pewności czy w tym miejscu będzie dobrze widoczna..Miskant jest dosyć duży, pies po drugiej stronie też przybierze na masie i róże będą miały mało miejsca..poza tym pod pergolą fajnie jest przechodzić, a tu na przejście mało miejsca..może by ją tak bliżej umiejscowić, a pod nią miejsce do siedzenia? Ławeczka, zakątek...hmmmm.. Sama nie wiem, przemyśl to kochana.
Pomysł na powiększenie rabaty super! Opcja Neli też mi się podoba
Wspomnienia lata piękne, a zdjęcia filmowe..

Plany rozwijasz na całego! Pomysł z pergolą ciekawy, aczkolwiek nie mam pewności czy w tym miejscu będzie dobrze widoczna..Miskant jest dosyć duży, pies po drugiej stronie też przybierze na masie i róże będą miały mało miejsca..poza tym pod pergolą fajnie jest przechodzić, a tu na przejście mało miejsca..może by ją tak bliżej umiejscowić, a pod nią miejsce do siedzenia? Ławeczka, zakątek...hmmmm.. Sama nie wiem, przemyśl to kochana.
Pomysł na powiększenie rabaty super! Opcja Neli też mi się podoba

Wspomnienia lata piękne, a zdjęcia filmowe..

Re: Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.
A niech to gęś kopnie! Przed nadchodzącą wiosną u góry inwentura i chyba w ramach posezonowej wyprzedaży znowu dostaliśmy to białe coś
! Ja dziękuję. Ja już poproszę kolekcję wiosenną!!!
Bozuniu, faktycznie ogród u Mai imponujący...
Nelu, z takiego rozwiązania na pewno zadowolony byłby ojciec... łatwiej by się kosiło
, ale Magenta ma rację, tam jest przejście , które jednocześnie otwiera widok na ciurkadełko.
Magento, pomysł z ławeczką doskonały, tylko są dwa ale: po pierwsze jest tam za wąsko, a po drugie złomiarze natychmiast uznali by ją za swoją
(u sąsiada wykuli nawet zabetonowaną do połowy wannę).
Sweety, to dobrze, że jesteś zdrowa! Ale na przyszłość pamiętaj, zdrowie jest najważniejsze!
Aaaa.... nie bij przetłumacz....
Rewi, cierpliwości...
Anasstasia, welcome
! I'm glad that you visited my garden.
Kasiu28x witam nowego gościa
! Zaglądanie jak najbardziej wskazane
!
JLG
. Poznanianka, jak miło
! Pamiętaj, rodziców czasem trzeba odwiedzić
!... a że przy okazji Gardenia ....
no cóż...
Variegato, z tą cudnością nie to przesadzaj...
Asiu, też lubię jak wpadasz
. Miło mi, że właścicielka tak pięknego kawałka świata chce do mnie zaglądać.
Kasiu, miskant dzieliłam przed przesadzeniem w ubiegłym roku i zamierzam co roku mocno "ociosywać", żeby się zbytnio nie rozpanoszył (ewentualne nadwyżki mogę odstąpić zainteresowanym). Pergola będzie widoczna z miejsca, w którym zazwyczaj się siedzi - znajdzie się na końcu osi widokowej. A pies znajduje się w pewnym oddaleniu, więc się nie nałożą. Opisywane przez Ciebie rozwiązanie byłoby niewątpliwie bardziej interesujące, ale nie bardzo mam je gdzie zastosować
.
Jeszcze raz dziękuję Kochane za opinie, ale ponawiam pytanie o róże. Jakie byście poleciły? Jeśli chodzi o warunki, to panuje tam raczej półcień. Interesowałyby mnie raczej róże w odcieniach pastelowych, takie bardziej różo-fiolety i koniecznie pachnące. I jeszcze dobrze żeby długo i obficie kwitły. I nie chorowały. Słowem ideały.

Bozuniu, faktycznie ogród u Mai imponujący...
Nelu, z takiego rozwiązania na pewno zadowolony byłby ojciec... łatwiej by się kosiło

Magento, pomysł z ławeczką doskonały, tylko są dwa ale: po pierwsze jest tam za wąsko, a po drugie złomiarze natychmiast uznali by ją za swoją

Sweety, to dobrze, że jesteś zdrowa! Ale na przyszłość pamiętaj, zdrowie jest najważniejsze!
Aaaa.... nie bij przetłumacz....
Rewi, cierpliwości...
Anasstasia, welcome

Kasiu28x witam nowego gościa


JLG




Variegato, z tą cudnością nie to przesadzaj...
doskonale to ujęłaś, też tak to postrzegam.variegata pisze:... Co do poszerzenia rabaty to teraz przez to wcięcie z prawej jest wrażenie głębi, wielkości, tego, że coś tam jeszcze jest za łukiem a jak złagodzisz całość to będzie pięknie, ale już nie tak tajemniczo...
Asiu, też lubię jak wpadasz

Kasiu, miskant dzieliłam przed przesadzeniem w ubiegłym roku i zamierzam co roku mocno "ociosywać", żeby się zbytnio nie rozpanoszył (ewentualne nadwyżki mogę odstąpić zainteresowanym). Pergola będzie widoczna z miejsca, w którym zazwyczaj się siedzi - znajdzie się na końcu osi widokowej. A pies znajduje się w pewnym oddaleniu, więc się nie nałożą. Opisywane przez Ciebie rozwiązanie byłoby niewątpliwie bardziej interesujące, ale nie bardzo mam je gdzie zastosować

Jeszcze raz dziękuję Kochane za opinie, ale ponawiam pytanie o róże. Jakie byście poleciły? Jeśli chodzi o warunki, to panuje tam raczej półcień. Interesowałyby mnie raczej róże w odcieniach pastelowych, takie bardziej różo-fiolety i koniecznie pachnące. I jeszcze dobrze żeby długo i obficie kwitły. I nie chorowały. Słowem ideały.
