Mój fijoł 8

[AGNESS]

Przepiękny jest ten błękitny powojnik, obsypany całą masą kwiatów ... to wspomniana wyżej Hanna???
Ciemny liliowiec marzenie....Landini również..... uwielbiam takie ciemne kwiaty

[ewamaj66]

Iwona, lepiej się nie nakręcać Kwiatki przynajmniej nie idą w biodra.
Maryniu, moja sytuacja jest zupełnie inna-rzadko można coś znaleźć w sklepach, a kiedy zamawiam, wiem, co. Najczęściej
Stasiu, bez dokarmiania bardzo zdrowo wyglądam Byle do wiosny, może zgubię nadmiar zdrowotności
Gosia, świetne zakupy
Majka, to piękna róża i bardzo ją lubię
Agness-jeśli mnóstwo dzwoneczków to Hanna

[perdii]

Nie ma zdjęć przebiśniegów Tak szybko biegła z ogrodu Gosi do Twojego aż się zaspałam

[Wanda7]

Bardzo się cieszę, że będę miała Mary Rose. A to dzięki jednej forumeczce, która mi ją zamówiła. Od dawna o niej marzyłam. Żeby mi jeszcze tak pięknie zakwitła jak twoja

[imwsz]

Trochę się już w Twoich zakupach pogubiłam.
Ty oprócz nasion jeszcze coś będziesz nabywała

[ewamaj66]

Gosia-i dziś nie będzie, bo spacerze byłam z kotami, a nie z aparatem Zdjęć nie zdążyłam zrobić, bo trzeba naładować maszynę, a szybko wychodziłam znów do pracy. Może w sobotę, o ile nie będzie padać.
Wanda, moja rośnie od 8 lat, więc się przyzwyczaiła. Swojej będziesz musiała dać trochę czasu, zanim pokaże, co potrafi-nie pożałujesz
Ilona-kilka róż, parę powojników, byliny i piwonie Jak dostanę, to się pochwalę

Burgundy Ice i Gentle Hermione.


Trochę bardziej udane zdjęcie GH, ale żadne cudo


Oraz całkiem zepsute A Shropshire Lad, za to Hanna wygląda dobrze

[klarysa]

Ewo, wspomnienia letnie bardzo potrzebne.
Mary rzeczywiście bardzo kusząca. Cieszę się, że ja mam.
Jeszcze nie jest tak imponująca, jak twoja, ale da radę. Te kwiaty są niesamowite.
To moja pierwsza angielka
Proszę zajrzyj do mnie w sprawie nn. Może to Gentle Hermione?

[perdii]

Ewa jestem cierpliwą kobietka poczekam. Twoje koty chodzą na smyczach takich dla kotów, czy tak z panią chodzą na spacery?
Takie piękne róże ohoh

[ewamaj66]

Justyna, zajrzałam, mam nadzieję, że pomogłam
Gosia, moje koty cieszą się nieskrępowaną wolnością Tym bardziej mnie śmieszy, że wszystkie chciały mi towarzyszyć na spacerze w ogrodzie. Biegały wkoło mnie i wróciły do domu, gdy ja wróciłam. Mała rzecz, a cieszy

Tak kwitł pięciornik. Dziś zauważyłam przy nim kopiec ziemi prawie tak samo duży jak krzew


Rozwar udało mi się przesadzić-to pierwsza kupiona przeze mnie bylina (już 9 lat ).


A ten wysiałam z jego nasion.

[Margo2]

O jakim Wy Księciu z Kasią mówicie?
Kwitnie raz? Czyżby o The Prince? W opisie nie mówią o jednorazowym kwitnieniu.
Czytałam, że zabrało dla Ciebie Tradescant

[edulkot]

Ewuś czytam że masz przebiśniegi ale nie masz śniegu a ja nie mam ani jednego ani drugiego, zero objawów wiosny a zimowo to tylko na termometrze na minusie.
Ta Hanna fajnie się prezentuje choć jakoś nie za bardzo leżą mi takie dzwonkowe powojniki, wolę jak pokażą środeczek.
Mój Edul zawsze chadza własnymi ścieżkami, no chyba że czegoś ode mnie chce to potrafi być bardzo natarczywy
Rozwar kupiłam sobie biały a wysiałam niebieski i miałam kilka sadzonek ale biały się nie wysiał, no chyba że wiosną wzejdzie, liczę na to bo fajna roślinka.

[perdii]

Pięciornik imponujących rozmiarów. Lubię rozwary. W tym roku będę siała. Kiedy siałaś nasionka? robiłaś sadzonki czy nasionka bezpośrednio do gruntu ?

[ewamaj66]

Gosia, The Prince W pierwszym roku róże mogą robić takie numery, że kwitną raz (moja Teresa na przykład). Tradescant zamówię gdzie indziej Na wszelki wypadek jednak zapytałam, czy możliwe, że się jeszcze pojawi.
Majka, ten powojnik świetnie wygląda z różami Gdyby nie pomyłka, nawet bym o tym nie wiedziała, bo wolę otwarte Swój rozwar z nasion wysiewałam w domu-pod kontrolą. Koty normalnie mają swoje sprawy-dziś chyba poczuły wiosnę
Gosia, właśnie pięciornik nieduży, bo cięty-dobre zdjęcie zrobiłam Rozwar siałam w marcu na parapecie z nasion zebranych jesienią z pierwszej rośliny. Całkiem dobrze mi wzeszły siewki, które w większości rozdałam, zostały mi dwie. Kwitły w następnym roku po posadzeniu.

Pascali.


Augusta Luise.


Granny.

[klarysa]

Dzięki

[Ignis05]

Ewcia, widać, jak się rozwijasz w ogrodzie.
Co znaczą większe areały.
Masz sporo róż, które będę oglądać u Ciebie i w innych ogrodach, tylko troszkę zazdroszcząc, że nie mam dla nich miejsca.
U mnie Tereska zakwitła pod koniec maja i były to pierwsze różane kwiaty.
Mary Rose sadziłam wiosną i mnie zaskoczyła.
Najpierw ledwo żyła a jak już się zadomowiła, to kwitła i kwitła do późnej jesieni.