Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Właśnie chciałam dodać, że ogniki najlepiej gdyby rosły przy ścianie domu, w zaciszu , od południowej strony
, co właśnie napisała wyżej Dorotka 
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Paul"s Scarlet kupiłam krzaczasty dość tanio i wyprowadziłam koronę. Trochę to czasochłonne. Ogniki można wepchnąć między inne krzewy w osłoniętym miejscu. Owoce będą widoczne, a jeśli zdarzy im się zmarznąć to będą robić za zeribę. Owocki czernieją pod wpływem mrozu
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Dziękuję za rady odnośnie do ognika... będę mu szukać w takim razie zacisznego miejsca..w sumie tam, gdzie go planuję, w cieniu śliwy powinien mieć dobrze...rzeczywiście na początek kupię jednego, a od Ciebie, ciociu Doroto, nasionka chętnie przyjmę
u mnie z miejscem pod ścianami domu jest kiepsko, bo mam tę ścianę południową przeznaczoną pod różę, ściany wschodnia i zachodnia, to wyjścia z domu i żwirek od odwadniania, no i jest jeszcze ściana północna...ta będzie do obsadzenia dopiero jak najcięższe remonty skończymy, bo leży przy trakcie komunikacyjnym dla wywrotek i betoniarek... aaaa...i jest jeszcze stodoła, z pięknymi ścianami do zagospodarowania, ale też muszą poczekać na zabezpieczenie dachu.
Marysiu zostaw żarnowco-szczodrzeniec - ładny jest mimo miotłowatości
Jurku, no właśnie tak sobie pomyślałam, że skoro im tam w wysokich górach te krzewy rosną, to muszą mieć twarde sztuki, które i na pogórzu przeżyją...wstępnie planuję sobie urządzenie rodzinie wycieczki w góry: posadzę ich w kawiarni z widokiem na Śnieżkę, a sama myk myk do szkółki
Dorotko, daj znać jak sobie nazwę tej szkółki przypomnisz! Jest też kilka obiecujących po drugiej stronie autostrady na skraju lubuskiego, to są strony rodzinne eMa, więc też mam nadzieję, że może pod pozorem odwiedzania krewnych uda się wyskoczyć... no i parę dni temu uświadomiłam sobie, że mam rzut kamieniem do naszego forumowego speca od bylin Szczytnicy...ale mam wewnętrzny zakaz odwiedzania szkółek bylinowych w tym roku
Aniu, widziałam tę brzozę, też mi w oko wpadła...i już sama nie wiem którą...jeszcze omszona cudna jest i taką chińską znalazłam co ma korę najpierw białą a potem czerwoną...było nie skąpić i dokupić te 4 ha ziemi, co nam chcieli dodatkowo Stasiowie sprzedać, byłoby gdzie las zakładać
A heliotrop wziął i się wykluł z nasion...przestraszył się chyba groźbą, że po paru latach nieudanych wysiewów w tym roku zapas nasion wyrzucam na kompost
u mnie z miejscem pod ścianami domu jest kiepsko, bo mam tę ścianę południową przeznaczoną pod różę, ściany wschodnia i zachodnia, to wyjścia z domu i żwirek od odwadniania, no i jest jeszcze ściana północna...ta będzie do obsadzenia dopiero jak najcięższe remonty skończymy, bo leży przy trakcie komunikacyjnym dla wywrotek i betoniarek... aaaa...i jest jeszcze stodoła, z pięknymi ścianami do zagospodarowania, ale też muszą poczekać na zabezpieczenie dachu.
Marysiu zostaw żarnowco-szczodrzeniec - ładny jest mimo miotłowatości
Jurku, no właśnie tak sobie pomyślałam, że skoro im tam w wysokich górach te krzewy rosną, to muszą mieć twarde sztuki, które i na pogórzu przeżyją...wstępnie planuję sobie urządzenie rodzinie wycieczki w góry: posadzę ich w kawiarni z widokiem na Śnieżkę, a sama myk myk do szkółki
Dorotko, daj znać jak sobie nazwę tej szkółki przypomnisz! Jest też kilka obiecujących po drugiej stronie autostrady na skraju lubuskiego, to są strony rodzinne eMa, więc też mam nadzieję, że może pod pozorem odwiedzania krewnych uda się wyskoczyć... no i parę dni temu uświadomiłam sobie, że mam rzut kamieniem do naszego forumowego speca od bylin Szczytnicy...ale mam wewnętrzny zakaz odwiedzania szkółek bylinowych w tym roku
Aniu, widziałam tę brzozę, też mi w oko wpadła...i już sama nie wiem którą...jeszcze omszona cudna jest i taką chińską znalazłam co ma korę najpierw białą a potem czerwoną...było nie skąpić i dokupić te 4 ha ziemi, co nam chcieli dodatkowo Stasiowie sprzedać, byłoby gdzie las zakładać
A heliotrop wziął i się wykluł z nasion...przestraszył się chyba groźbą, że po paru latach nieudanych wysiewów w tym roku zapas nasion wyrzucam na kompost
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Brawo dla heliotropu
Pati, pomyślałam jeszcze , przeglądając swoje zdjęcia , o krzewach aronii, rosną wielkie i szybko, pięknie się przebarwiają , nie chorują i nie marzną , no i owoce w gratisie
Pati, pomyślałam jeszcze , przeglądając swoje zdjęcia , o krzewach aronii, rosną wielkie i szybko, pięknie się przebarwiają , nie chorują i nie marzną , no i owoce w gratisie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pat, gratulacje
Heliotrop u mnie jak dotąd najbardziej kapryśny..coś tam wypuścił i stanął w miejscu 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati dopingujesz mnie do zajrzenia do szafy z nasionkami
, a parapety nienaszykowane
. We Wrocku ogniki rosły przy stacji benzynowej. Nacięłam gałązek, ale nie ukorzeniły się
, chętnie znasion bym spróbowała, ale u mnie zmarzną niechybnie
.
W mojej okolicy żarnowce pomarzły i dlatego przed nimi ostrzegałam. Lista chciejstw super, muśzę ją jeszcze raz przejrzeć i będę małpować, ale już nie w tym roku
W mojej okolicy żarnowce pomarzły i dlatego przed nimi ostrzegałam. Lista chciejstw super, muśzę ją jeszcze raz przejrzeć i będę małpować, ale już nie w tym roku
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati trzeba było nie skąpić a potem odbyć żmudne przekształcenie na działkę budowlaną i sprzedać z zyskiem
Zabiłyście mnie tymi ognikami ... bardzo, bardzo chciałam ostrokrzewy ale ,że można się nieraz naciąć i kupić 2 takie same płciowo to przerzuciłam się na ogniki a tu masz ci babo placek
Zabiłyście mnie tymi ognikami ... bardzo, bardzo chciałam ostrokrzewy ale ,że można się nieraz naciąć i kupić 2 takie same płciowo to przerzuciłam się na ogniki a tu masz ci babo placek
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Marysiu ja miałam takiego żarnowca na pniu z podobną gałązkom do tego co pokazałaś..
a on ci kwitł?
a on ci kwitł?
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Pozdrawiam Daria
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Dario on jest u mnie drugi rok a wyszedł z nasionka i w tym roku tak zaszalał , pierwszej zimy omarzł troszeczkę, i jak dotąd nie kwitł. Jednak liczę na niego/. W tym roku w 3/4 jest opatulony włokniną.
Pat Kasia ma rację koniecznie zasadź aronie jak nie Ty to ptaki zjedzą z chęcią!
Pat Kasia ma rację koniecznie zasadź aronie jak nie Ty to ptaki zjedzą z chęcią!
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
A jakie dobre soczki są z aronii - to dla dzieci, a jaka nalewka - to dla reszty domowników 
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati doczytałam się,że chcesz się wybrać do szkółki w Karpaczu.Z tego co wiem to jest tam jedna taka większa i pewnie myślimy o tej samej.Robiłam u nich zakupy przez sklep internetowy a także będąc tam na miejscu(chciałam na żywo zobaczyć jak to wygląda)Jest tam dużo roślinek skupionych na małym terenie i raczej nie ma możliwości swobodnego spacerowania pomiędzy nimi,więc lepiej mieć dobrze przygotowaną ściągawkę roślin które się pragnie mieć i pracownicy przynoszą je nam pod nos.A co do krzewuszki nana variegata to jeśli tylko odpowiada Ci jej mały rozmiar(sadzona w tamtym roku) to chętnie się podzielę 
Każdy dzień może być lepszy od dnia poprzedniego...
Ewa
Ewa
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati wpadłam do Ciebie przywitać się
Muszę się cofnąć, żeby poczytać historię Twojego domku z ogrodem. Zdążyłam zauważyć ,że plany już poczynione i lista chciejstw zapełniona.
pozdrawiam serdecznie
Muszę się cofnąć, żeby poczytać historię Twojego domku z ogrodem. Zdążyłam zauważyć ,że plany już poczynione i lista chciejstw zapełniona.
pozdrawiam serdecznie
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Ewo, ta szkółka, którą masz na myśli ma swój sklep pod adresem funkiekropkapl - ale skoro piszesz, że nie bardzo dają chodzić i macać roślinki, to może jednak zamówię internetowo, zwłaszcza, że mają darmowy transport od dość niskiej kwoty
Aronia zapisana do chciejstw w takim razie... tylko pójdzie na płot od rzeki, bo na tym od drogi wszystkie owocowe są łupione przez okoliczną ludność...nie żałuję im, ale płot słabiutki i w końcu mi go połamią
A rozsada na parapetach ma się dobrze...zarówno heliotrop:

jak i lobelia (teraz już dwa razy większa, bo zdjęcie sprzed paru dni):

Jak widzicie mój dekoracyjny abażur świąteczny, robi obecnie za klosz ochronny przed kotami
i ostatni zimowy hiacynt...w przyszłym roku kupię ich więcej, bo jestem pod wrażeniem domowego kwitnięcia:

Aronia zapisana do chciejstw w takim razie... tylko pójdzie na płot od rzeki, bo na tym od drogi wszystkie owocowe są łupione przez okoliczną ludność...nie żałuję im, ale płot słabiutki i w końcu mi go połamią
A rozsada na parapetach ma się dobrze...zarówno heliotrop:

jak i lobelia (teraz już dwa razy większa, bo zdjęcie sprzed paru dni):

Jak widzicie mój dekoracyjny abażur świąteczny, robi obecnie za klosz ochronny przed kotami
i ostatni zimowy hiacynt...w przyszłym roku kupię ich więcej, bo jestem pod wrażeniem domowego kwitnięcia:

- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati cieszę się że dopisałaś aronię. Będziecie z niej zadowoleni. A w przyszłości nawet jeśli wszystkiego nie przetworzysz to śniadanka będą miały ptaszki. Ja zawsze zostawiam kilka gałązek z owockami
A z kwiatami cebulowymi też mam zamiar postąpić tak jak Ty
Nie ma to jak kolor o nietypowej porze roku
O czytam o pracy nad szkółką w bliskości. Może byś coś wskórała swoim urokiem osobistym i byś mogła sobie pomacać
A z kwiatami cebulowymi też mam zamiar postąpić tak jak Ty
O czytam o pracy nad szkółką w bliskości. Może byś coś wskórała swoim urokiem osobistym i byś mogła sobie pomacać
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie




