Mój kawałek świata:)

[Maska]

Aniu piękne iryski i tulipanki i błagam nie dosypuj im nawozu

[Lineta]

Piękne kwiaty, a jakie nasycone, ciepłe kolorki!

[dotii]

Witaj Aniu
Masz urocze zakątki którym moje oko nie może się oprzeć

[asta6265]

Jak tam w zimne dni? Co porabiacie? Ja już się zastanawiam nad tym co kiedy zacznę wysiewać.
Jak co roku mam dylemat bo do obsiania szpaler 20 metrowy pod płotem. Miałam dwa lata temu dziwaczki, w minionym sezonie bielunie a w przyszłym nie wiem co. Może pomożecie w wyborze.
Coś do 50 cm co by sztywno stało i nie pokładało się i kwitło cały sezon. Tak myślałam sobie o tytoniu ozdobnym, mieszance karłowej albo o godecji wielkokwiatowej?

[bina12]

Jak fajnie ,że już myślisz o wiosennych sianiach ja bym posiała gdzie -nie gdzie np w kołach Cynie , są różne odmiany , u mnie kwitły do mrozów , sztywne wysokie , mogą byc też Rudbekie , między nimi jakieś Chabry dla kontrastu lub Złocienie - oj rozmarzyłam się

[Wanda7]

A co byś powiedziała na cynie?

O widzę, że Ewa mnie wyprzedziła z postem! I też radzi cynie

[Maska]

Aniu może tytoń z cyniami? Cynie tez sztywno stoją i długo kwitną.

[asta6265]

Powiem wam, że nie pomyślałam o cyniach i faktycznie muszę o nich pomyśleć, bo widzę, że slala odmianowa jest ogromna. Muszę się pomału zaopatrzyć w nasiona.

[asta6265]

I jak tam - dajecie radę w tej bezczynności. Mnie ponosi jak diabli. Chcę wiosny. Porobiłam już trochę zakupków ogrodowych i czekam na wiosnę. Co tam u was jak przygotowania do wiosny - siejecie już coś?
Chciałam Wam pokazać moją wariatkę.
3 rok z rzędu zakwita mi na moje urodziny, i nic jej nie straszne. Od pół roku walczę z robalami, które wlazły w ziemię, wypuściła sporą odnóżkę, korzenie ma na wierzchu, bo doniczka za mała....
A ona, ona, ona, cóż biedna robić ma - jak zwykle ukwiecona i śmieje się ha, ha, jak zwykle ukwiecona i śmieje się ha,ha, ha, ha ,ha,ha

Kliwia - tydzień temu i dziś:

[Maska]

Aniu nic tylko się cieszyć, kliwia Ci dobrze życzy ja też

[imwsz]

Aniu no w końcu się pojawiłaś
Myślałam, że może jeszcze wstawisz przed świętami jakiś swój wyrób ale zapewne byłaś mocno zajęta.
Widzę, że coraz mocniej myślisz o nasionkach
Aniu miałyśmy spotkanie w Bydgoszczy i szkoda, że nie mogłyśmy się spotkać

[asta6265]

Oj bierze mnie niesamowicie nasiona już kupione i czekają. Lada dzień będę wysiewać. Parapety będą oblężone.
Ilonko kiedy było spotkanie? Wiesz pewne i tak bym nie przyjechała, bo ja od Wigilii mam szpital w domu i urwanie głowy. W noc wigilijną wzywałam pogotowie. Mój mały dostał nagle wysokiej gorączki 41 stopni. Zrobił się siny, sztywniał, nie kontaktował, nie poznawał nas i dostał drgawek. Myślałam że umrę że strachu. Jeszcze nigdy się tak nie bałam-koszmar, a karetka jak na złość dotarła po 45 minutach.
Od razu do szpitala. Potem się okazało, że to grypa w takiej ciężkiej postaci. Także święta spędziliśmy w szpitalu. 5 stycznia wróciliśmy do domu, 8 mały skończył antybiotyk, a teraz znowu od tygodnia jest chory i znowu na antybiotyku. Już normalnie wymiękam.
Także dziewczęta wrócę na dobre jak kryzys minie. Pozdrawiam wszystkich ciepło.

[asta6265]

No to kochani, ja otwieram u mnie sezon siewny. Zaczęłam od szałwii błyszczącej i lobelii. Jutro będę siać gaurę i melampodium. Parapety już lekko oblężone, a będzie więcej. Kurcze serducho się raduje. Zamówienie w Eclematisie opłacone jeszcze Pan Podstolec został i Grzegorz i będzie ok. A co tam u Was słychać?
Siejecie już cosik?

[Rewi]

Piękne masz te kapustki w ogóle masz bardzo ładnie

[Maska]

Aniu dobrze, że choroby minęły a Ty pełna wigoru wzięłaś się za sianie - to dobry znak! Ja posiałam tylko akant, ale w planie mam sianie innych roślin w lutym tylko wyczytałam, że według kalendarza księżycowego jeszcze nie czas