Nowy ogród Jacka
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witajcie!
Witajcie Drodzy Forumowicze!
Dziękuję za wszytkie ciepłe słowa i zachętę. Na razie mi jej nie brakuje i ochoczo koszę i wyrywam chwasty.
Obiecałem zmierzyć działkę i to zrobiłem. Ogród właściwy ma ok.700 m2. Nawet się nie spodziewałem, że aż tyle. A do tego są skrawki zieleni wokół domu - to kolejne 100 m2 i trawnik też z jakieś 100 m2. W sumie nie najgorzej jak na wybujałe plany entuzjasty ogrodnictwa!
Pytałaś się Miju, w jakim stylu ma być ogród. Ogródeczek dotychczasowy (ten ze zdjęć) pozostanie w stylu wiejskim czy jak kto woli - rustykalnym. Tylko go trochę uporządkuję i uzupełnię na pewno o malwy, ostróżki itp.
Ogród właściwy będzie klasyczny - rabaty bylinowe, skalniak, oczko wodne (w przyszłości), część dla roślin kwasolubnych, szpaler krzewów, ogródek ziołowy, część wypoczynkowa, kilka pergoli z trawnikiem na środku, by dawał dobrą perspektywę na całość.
Natomiast skrócę obecny trawnik, rozmieszczając przy murach i ogrodzeniach kolejne rabaty.
Tak Gigo, drzewa to skarb i szkoda, że ich tylko kilka. Starą wierzbę jedyną która rośnie na terenie ogrodu już polubiłem i nie pozwolę okaleczyć, jakie były plany budowlańców. Na pewno posadzę kolejne drzewa.
Sporo się nauczyłem przez ostatnie lata w ogrodzie rodziców i przyznaję Rogalam, że teraz będzie mi łatwiej planować i przewidywać pewne rzeczy. Ale ciągle się uczę i popełniam błędy. Na przykład ukorzeniałem białą krzewuszkę i po prostu ją przelałem bo zgniła, a już miała zawiązki młodych listków. Nie mogę sobie tego darować. No i posadziłem gałązki w zbyt ciężkiej ziemi. Teraz ukorzeniam oleandry i będę uważniejszy. Jeszcze kilka młodych roślinek w doniczkach przelałem, bo bałem się, że w te upały wyschną. A hyzop zdaje się nie lubi zbyt dużo wody?
I jeszcze kilka historycznych już fotek sprzed moich rządów w ogrodzie:
Dziękuję za wszytkie ciepłe słowa i zachętę. Na razie mi jej nie brakuje i ochoczo koszę i wyrywam chwasty.
Obiecałem zmierzyć działkę i to zrobiłem. Ogród właściwy ma ok.700 m2. Nawet się nie spodziewałem, że aż tyle. A do tego są skrawki zieleni wokół domu - to kolejne 100 m2 i trawnik też z jakieś 100 m2. W sumie nie najgorzej jak na wybujałe plany entuzjasty ogrodnictwa!
Pytałaś się Miju, w jakim stylu ma być ogród. Ogródeczek dotychczasowy (ten ze zdjęć) pozostanie w stylu wiejskim czy jak kto woli - rustykalnym. Tylko go trochę uporządkuję i uzupełnię na pewno o malwy, ostróżki itp.
Ogród właściwy będzie klasyczny - rabaty bylinowe, skalniak, oczko wodne (w przyszłości), część dla roślin kwasolubnych, szpaler krzewów, ogródek ziołowy, część wypoczynkowa, kilka pergoli z trawnikiem na środku, by dawał dobrą perspektywę na całość.
Natomiast skrócę obecny trawnik, rozmieszczając przy murach i ogrodzeniach kolejne rabaty.
Tak Gigo, drzewa to skarb i szkoda, że ich tylko kilka. Starą wierzbę jedyną która rośnie na terenie ogrodu już polubiłem i nie pozwolę okaleczyć, jakie były plany budowlańców. Na pewno posadzę kolejne drzewa.
Sporo się nauczyłem przez ostatnie lata w ogrodzie rodziców i przyznaję Rogalam, że teraz będzie mi łatwiej planować i przewidywać pewne rzeczy. Ale ciągle się uczę i popełniam błędy. Na przykład ukorzeniałem białą krzewuszkę i po prostu ją przelałem bo zgniła, a już miała zawiązki młodych listków. Nie mogę sobie tego darować. No i posadziłem gałązki w zbyt ciężkiej ziemi. Teraz ukorzeniam oleandry i będę uważniejszy. Jeszcze kilka młodych roślinek w doniczkach przelałem, bo bałem się, że w te upały wyschną. A hyzop zdaje się nie lubi zbyt dużo wody?
I jeszcze kilka historycznych już fotek sprzed moich rządów w ogrodzie:
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Witaj Jacku
Widzę, że pokazałeś nam swój kawałek, albo raczej kawał swojego miejsca na ziemi. Masz przed sobą sporo pracy, bo mimo, że przyroda jest piękna sama w sobie, ale trzeba przyznać, że właściwy ogród to nie sama przyroda, ale również cząstka nas samych. Ja uważam, że ogród jest czymś więcej niż miejsce do wypoczynku, to odzwierciedlenie nas samych, miejsce gdzie człowiek łączy się, styka, spaja z tym, z czym jest nierozerwalnie związany- ziemią, naturą, przyrodą z której się wywodzi a którą obecnie tak często niszczy, nie zdając sobe sprawy, że każdy jej ubytek, to również nasza strata, bo przecież wszyscy jesteśmy jedością. Ale odeszłem od tematu, fajnie, że masz własny pomysł na to miejsce, uważam, że we własnym ogrodzie będziemy czuć się najlepiej. Oczywiście nie neguję ogrodów zaprojektowanych przez osoby trzecie, ale częto jest tak, że są one traktowane hurtowo i nie zawsze można się z nimi utożsamić, oczywiście nie nie jest to regułą. Pomysł z rustykalnym i klasycznym ogrodem jest dobrym rozwiązaniem, będziesz miał urozmaicenie w ogrodzie. Fajnie, że masz takie "olbrzymy" w ogrodzie, jest to wielkim plusem, drzewo z historią potrafi nadać niesamowitego klimatu, który często decyduje o całościowym odbiorze danego miejsca. Widać, że już działasz a z doświadczeniem jakie nabyłeś wcześniej nie będziesz miał problemu z realizacją swoich planów, a wszelkie niepowodzenia, sa czymś bardzo naturalnym i nie ma na tym świecie ludzi, którzy by tego nie doświadczyły.
Życzę aby wszystko poszło po twojej myśli.
Widzę, że pokazałeś nam swój kawałek, albo raczej kawał swojego miejsca na ziemi. Masz przed sobą sporo pracy, bo mimo, że przyroda jest piękna sama w sobie, ale trzeba przyznać, że właściwy ogród to nie sama przyroda, ale również cząstka nas samych. Ja uważam, że ogród jest czymś więcej niż miejsce do wypoczynku, to odzwierciedlenie nas samych, miejsce gdzie człowiek łączy się, styka, spaja z tym, z czym jest nierozerwalnie związany- ziemią, naturą, przyrodą z której się wywodzi a którą obecnie tak często niszczy, nie zdając sobe sprawy, że każdy jej ubytek, to również nasza strata, bo przecież wszyscy jesteśmy jedością. Ale odeszłem od tematu, fajnie, że masz własny pomysł na to miejsce, uważam, że we własnym ogrodzie będziemy czuć się najlepiej. Oczywiście nie neguję ogrodów zaprojektowanych przez osoby trzecie, ale częto jest tak, że są one traktowane hurtowo i nie zawsze można się z nimi utożsamić, oczywiście nie nie jest to regułą. Pomysł z rustykalnym i klasycznym ogrodem jest dobrym rozwiązaniem, będziesz miał urozmaicenie w ogrodzie. Fajnie, że masz takie "olbrzymy" w ogrodzie, jest to wielkim plusem, drzewo z historią potrafi nadać niesamowitego klimatu, który często decyduje o całościowym odbiorze danego miejsca. Widać, że już działasz a z doświadczeniem jakie nabyłeś wcześniej nie będziesz miał problemu z realizacją swoich planów, a wszelkie niepowodzenia, sa czymś bardzo naturalnym i nie ma na tym świecie ludzi, którzy by tego nie doświadczyły.
Życzę aby wszystko poszło po twojej myśli.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Dzika natura
Tej dzikiej natury coraz mniej - będę ją miał za płotem i wszędzie tam, gdzie mnie nogi poniosą po wsi, a umnie musi być porządek. I będzie.
Kwiatki, które pokazywałem Krzyśku wcześniej są z innej strony domu i są pozostałością po poprzednich lokatorach. Właściwie to ten skrawek jest nieruszony i nie zajmuję się nim na razie. Po głowie chodzą mi projekta dużego ogrodu, który powolutku się zmienia
Na początku był wielki przekop przez środek... [
....a potem pojawiła się mała rabatka i pierwsze roślinki na niej
Kwiatki, które pokazywałem Krzyśku wcześniej są z innej strony domu i są pozostałością po poprzednich lokatorach. Właściwie to ten skrawek jest nieruszony i nie zajmuję się nim na razie. Po głowie chodzą mi projekta dużego ogrodu, który powolutku się zmienia
Na początku był wielki przekop przez środek... [
....a potem pojawiła się mała rabatka i pierwsze roślinki na niej
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Radość
Bardzo mnie cieszą listy od Was. Czuję Wasze wsparcie i wspaniałe wrażenie, że nie jestem z tym wszystkim sam.
Grzesiu, tak świetnie wyłożyłeś filozofię posiadania ogrodu, że nic dodać, nic ująć! Dziękuję Ci. I wspaniale realizujesz w praktyce swoje poglądy. Efekty czyli Twój ogród powala swym pięknem. Mam się na kim wzorować Zresztą nie tylko na Tobie, bo każdy z Forumowiczów ma coś osobliwego, jakiś pomysł, roślinę, kompozycję i dlatego z chęcią oglądam różne ogrody.
Jeśli napisałem "ogród klasyczny", to chodziło mi bardziej nie trzymanie się jakiegoś stylu ale raczej o skomponowanie harmonijnej całości złożonej ze wszystkich typowych (klasycznych)elementów ogrodu, o czym już pisałem.
To co wzięłaś Gigo za miętę to niestety chwast bardzo ją przypominający, którego dużo u mnie. Ale miętę też już posadziłem i jeszcze parę innych ziółek. Tak jak pisałem wcześniej i na ogródek ziołowy znajdzie się u mnie miejsce. Będzie on trochę większy, bo znajdą tam też miejsce jakieś warzywka, ponieważ nie planuję typowych grządek warzywnych. Więc jakiś seler, rzodkiewki czy kalarepki też się tam znajdą. A świeże zioła to coś, czego mi brakowało w mieście. Nigdy nie mogłem się pogodzić, że natkę muszę kupować w pęczkach w sklepie.
Czy mam Mała Rybko pomocników? To dla mnie zbyt duża przyjemność, bym miał się z kimś dzielić pracami w ogródku Ale oczywiście, jak coś przerośnie moje siły, to kogoś do pomocy poproszę. To bardziej przy elementach architektury ogrodowej. Marzą mi się poskręcane korzenie drzew czy większe kamienie...
Cieszę się Moniu, Krzyśku , że chcecie śledzić moje poczynania w zakładaniu ogrodu, ale nie wiem czy starczy Wam cierpliwości, bo niedługo rusza remont domu i będę bardziej tym zajęty. Ale oczywiście jak tylko coś nowego zrobię lub się pojawi - dam znać lub wkleję zdjęcie.
A oto pierwsze rośliny, jakie posadziłem, bo na razie pokazałem tylko dziewannę. W tej pierwszej partii roślin znalazły się też m.in.: nachyłek, marzanka i malwa, chociaż dla niej to jak najszybciej powinienem znaleźć miejsce docelowe, zanim zapuści swój długi korzeń palowy. A marzanka oczywiście powędruje do ogródka ziołowego. Ususzona jest świetna przeciw molom!
Grzesiu, tak świetnie wyłożyłeś filozofię posiadania ogrodu, że nic dodać, nic ująć! Dziękuję Ci. I wspaniale realizujesz w praktyce swoje poglądy. Efekty czyli Twój ogród powala swym pięknem. Mam się na kim wzorować Zresztą nie tylko na Tobie, bo każdy z Forumowiczów ma coś osobliwego, jakiś pomysł, roślinę, kompozycję i dlatego z chęcią oglądam różne ogrody.
Jeśli napisałem "ogród klasyczny", to chodziło mi bardziej nie trzymanie się jakiegoś stylu ale raczej o skomponowanie harmonijnej całości złożonej ze wszystkich typowych (klasycznych)elementów ogrodu, o czym już pisałem.
To co wzięłaś Gigo za miętę to niestety chwast bardzo ją przypominający, którego dużo u mnie. Ale miętę też już posadziłem i jeszcze parę innych ziółek. Tak jak pisałem wcześniej i na ogródek ziołowy znajdzie się u mnie miejsce. Będzie on trochę większy, bo znajdą tam też miejsce jakieś warzywka, ponieważ nie planuję typowych grządek warzywnych. Więc jakiś seler, rzodkiewki czy kalarepki też się tam znajdą. A świeże zioła to coś, czego mi brakowało w mieście. Nigdy nie mogłem się pogodzić, że natkę muszę kupować w pęczkach w sklepie.
Czy mam Mała Rybko pomocników? To dla mnie zbyt duża przyjemność, bym miał się z kimś dzielić pracami w ogródku Ale oczywiście, jak coś przerośnie moje siły, to kogoś do pomocy poproszę. To bardziej przy elementach architektury ogrodowej. Marzą mi się poskręcane korzenie drzew czy większe kamienie...
Cieszę się Moniu, Krzyśku , że chcecie śledzić moje poczynania w zakładaniu ogrodu, ale nie wiem czy starczy Wam cierpliwości, bo niedługo rusza remont domu i będę bardziej tym zajęty. Ale oczywiście jak tylko coś nowego zrobię lub się pojawi - dam znać lub wkleję zdjęcie.
A oto pierwsze rośliny, jakie posadziłem, bo na razie pokazałem tylko dziewannę. W tej pierwszej partii roślin znalazły się też m.in.: nachyłek, marzanka i malwa, chociaż dla niej to jak najszybciej powinienem znaleźć miejsce docelowe, zanim zapuści swój długi korzeń palowy. A marzanka oczywiście powędruje do ogródka ziołowego. Ususzona jest świetna przeciw molom!
Piękne masz drzewa. Czekam na dalsze fotki bo jestem ciekawy jak się będzie zmieniał twój ogród. :P
Pozdrawiam NoeN
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21852
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21852
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt: