Mała kolekcja Renaty

[Aankaa]

Nie ma za co...Mam nadzieje ze ci pomoze....będę sledziła wątek z niecierpliwością:)


A teraz w chwili oczekiwania zapraszam do mnie:)

[Art]

Renatko, wszędzie czytam, że trudno jest określić rodzaj choroby bez szczegółowych badań laborat.
Te czarne kropki i czarne obwódki u nasady liści faktycznie wyglądają nieciekawie
Ten oprysk Bioseptem to pewnie nie jest błąd. Ale nie jestem znawcą i nie potrafię Ci Renatko pomóc, choć
bardzo bym chciała... Ciekawa jestem od jak dawna obserwujesz te chorobowe zmiany ?
Wiele chorób jest do opanowania w początkowym stadium (to tez wyczytałam). Stąd to pytanie...
W każdym razie odizoluj storczyka od innych

Wspieram Cię Renatko, choć czuję się bezsilna

[bobi]

Renato, piękną i różnorodną masz kolekcję
Życzę dobrej diagnozy i powodzenia w leczeniu Dendrobium

[renata75]

Witaj Joanno,
trwa to już może 3 miesiące tych kropeczek nie przybywa,ale martwię się że młode listki brązowieją ,pryskałam je jeszcze Topsinem na początku, a po jakimś czasie dopiero Bioseptem (teraz sobie przypomniałam),dendrobium jest odizolowane stoi na balkonie i czekam co będzie z nim dalej.prosiłam o pomoc Jovanke może coś napisze.
Pozdrawiam

[renata75]

Witaj Basiu,
Twojej kolekcji tez nic nie brakuje ,a przeglądnęłam ją bardzo dokładnie,życzę Tobie a przy okazji i sobie ,aby jak najmniej nam piękności chorowały ,a długo oko cieszyły.
Pozdrawiam
:P

[Aankaa]

To czekamy nadal na Jovankę

[renata75]

Witajcie,
a może zastosować Biochikol 020 PC
"Stosowany jest na choroby:
-pierścieniowata plamistość liści,
-mączniak prawdziwy,
-mączniak rzekomy,
-szara pleśń,
-rdza biała,
-fuzarioza naczyniowa,
-fytoftoroza,
-fuzaryjna zgnilizna,"
Biochikol jest przeciw: patogenom nalistnym i glebowym, bakteryjnym i wirusowym.Więc jego zakres działania jest szeroki.
Doradźcie proszę

[Jovanka]

Renato :P

Z Dendrobium zawsze jest trudniej w uprawie.
One w sposób naturalny "pozbywaja "sie liści, a często poprzedzone jest
różnymi mało zrozumiałymi przypadłościami na lisciach.
Szczerze mówiąc, większość z nich bagatelizuję ,

Co można i trzeba to koniecznie tropić ssące owady,
które doprowadzaja do uszkodzeń tkanki.Tutaj nie można czuć się bezpiecznie.
Póżniej pozostają mniej lub wiecej plamiaste obszary.Oczywiście my słabo dostrzegamy
inwazję, najczęściej po czasie widzimy efekt żerowania
A warunki sprzyjają.
-przędziorki i wciornastki wybitnie te storczyki kochają.

Myślą,ze złym planem nie będzie zastosowanie do podłoża ochronnie 1 pałeczki prova....
pczywiście biosept,biochikol można zastosować prewencyjnie.Ale jak nazwa mówi
to prewencja i nic nie zlikwiduje,zabezpieczy przed rozprzestrzenianiem się infekcji.

To moje przemyślenia i tak podpowiadam, jak można do tego podejść.

pozdrawiam J :P VANKA

[renata75]

Jovanko bardzo dziękuję za poradę ,jutro kupię pałeczki prova i będę obserwować (jak myślisz sa dostępne w sklepach ogrodniczych??), czyli mam pytać o pałeczki prova,czy inaczej też się to nazywa.
Pozdrawiam

[renata75]

Jovanko przepraszam ,że cię wykorzystuję i zawracam głowę ,ale jeśli znajdziesz chwilkę to zerknij na Cambrię bo nie wiem czemu liście jej jaśnieją
Dziękuję

[Jovanka]

:P nazwę wykropkowałam , uwazając że jest znana :P

To Provado f-my Bayer,pałeczki bywały tylko w wiekszych centrach ogrodniczych- w marketach trzeba pytać.Są w gablotach,na półkach nie leżą./Cena ok.24zł ale jest ich dużo -zapas na wile roślin i 2 lata.

Echhhhh.... wygląda na to ,ze nie czytacie innych postów - o provado kilka razy psane było.
Warto przelecieć posty archiwalne.Zawsze to wiedza prosto...... z życia.


A co tej cambrii robisz,bo trudno zgadywać?


pozdrawiam J ;:76 OVANKA

[renata75]

a tak na moje pocieszenie kwitnie zdrowiutkie dendrobium

[renata75]

Jovanko,
jeszcze raz bardzo dziękuję!!!