A tu krwawnik Lilac Beauty z szałwią...czyż nie jest cudny..?
Ogródek Robaczka cz. 5
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Dziewczyny, trochę mnie wystraszyłyście...
Ale jak widzę taką kompozycję z bodziszkiem i jarzmianką to się rozklejam 
A tu krwawnik Lilac Beauty z szałwią...czyż nie jest cudny..?
A tu krwawnik Lilac Beauty z szałwią...czyż nie jest cudny..?
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
To sobie zrób gdzieś osobno bo taki dziki kawałek jest śliczny ale między różami to będziesz miała utrapienie i wiecznie mokro przy różach i pełno ślimaków bo one uwielbiają makowe liście. 
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Mnie też te kompozycje podobają się bardzo
, ale nie bardzo widzę tam róże
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Cześć Kasiek, maki są piękne
miałam odmianę o cudnych pastelowo-łososiowych płatkach, ale kwitły bardzo krótko i tylko w jednym sezonie. Po ostatniej zimie zniknęły
Krwawników nie lubię, bo mają takie byle jakie łodyżki. Mam u siebie białego kichawca i mimo, że sama go zasadziłam to ciągle mam wrażenie, że chwast mi wyrósł
Sto razy wolę jeżówki w odmianach niskich i wysokich, a jest z czego wybierać!
U mnie maczek do pooglądania
Sto razy wolę jeżówki w odmianach niskich i wysokich, a jest z czego wybierać!
U mnie maczek do pooglądania
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
I ja się zgodzę z Magentą, Edulkotem i Ewą - z makami samo utrapienie. Są piękne, ale kwitną przez mgnienie oka. Głosowałabym za jeżówkami - przy dostępnej ilości odmian i kolorów na pewno znajdziesz coś dla siebie. I uważaj z orlikami. Sieje się ta zaraza niemiłosiernie. U mnie opanowały pół ogrodu... Przy okazji, jeżeli chcesz orliki w odcieniach różu chętnie służę
Wyglądają tak:http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=252 (pod koniec strony).
Pozdrawiam sylwestrowo
, plany wieczorne już się wyklarowały?
Wyglądają tak:http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=252 (pod koniec strony).
Pozdrawiam sylwestrowo
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Jak wspominałam-sama na mak się czaję, bo mimo krótkiego kwitnienia jest piękny, ale nie posadzę go między różami 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Widze, ze plany i koncepcje sie klaruja - przyszla kryska na jakas rabate
musze tylko doczytac na jaka - no to sie wroce pare stron wczesniej.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Ja to bym zaakceptowała Twój pomysł bez żadnych poprawek: toż to kwintesencja angielskiego ogrodu
Co do maków to mam inne doświadczenia z mamy ogrodu: tamte bardzo szybko po kwitnieniu zamierały w całości, ale może to jakaś inna odmiana była (takie ceglasto-karminowe bardzo duże kwiaty). U mamy rozrastały się jak wściekłe niestety, więc jeśli to cecha wszystkich maków to byłabym z nimi ostrożna...potem ciężko je prawie jak chrzan wyplewić
Krwawniki, żeby były dobrze widoczne, to chyba musiałoby ich być więcej...ale tu tylko teoretyzuję na podstawie ilustracji, bo dopiero w tym roku zacznę z nimi eksperymentować
Będę pilnie obserwować Twoje poczynania, bo jestem pewna, że jaiego wariantu nei wybierzesz, będzie cudnie 
Krwawniki, żeby były dobrze widoczne, to chyba musiałoby ich być więcej...ale tu tylko teoretyzuję na podstawie ilustracji, bo dopiero w tym roku zacznę z nimi eksperymentować
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kompozycja doskonała, podziwiam
A ja jeszcze dorzucę cynie - jeśli rozważasz jednoroczne - u mnie rewelacyjnie sprawdziły się w tym roku z różami, kwitną do pierwszych przymrozków, w ogóle same plusy. Może jedyny znak zapytania to kolory - miałam w tym roku mieszankę, a nie wiem, czy powtarzają cechy rośliny macierzystej; zebrałam nasiona i posegregowałam, więc się w tym roku okaże
A ja jeszcze dorzucę cynie - jeśli rozważasz jednoroczne - u mnie rewelacyjnie sprawdziły się w tym roku z różami, kwitną do pierwszych przymrozków, w ogóle same plusy. Może jedyny znak zapytania to kolory - miałam w tym roku mieszankę, a nie wiem, czy powtarzają cechy rośliny macierzystej; zebrałam nasiona i posegregowałam, więc się w tym roku okaże
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Ale piękne i kolorowe plany snujesz kochana
Maki są cudne, takie delikatne różyczki i raczej bym ich nie mieszała zanadto z różami właśnie. Z kolei krwawniki do róż pasują jak ulał. Nadają takiej ulotności...
Kasiu buziaki noworoczne
Oby Twój ogród zawsze był taki piękny jak teraz
Kasiu buziaki noworoczne
Oby Twój ogród zawsze był taki piękny jak teraz
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Fajne plany
A ja z makami zaryzykuje, choć może nie na różanej rabacie. Mają tę zwiewność i delikatność, którą rzadko można spotkać. A potem te makówki... Popatrz,czy nie cudne? Makówki i maki pochodzą z ogrodu Kogry


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Majeczko, dzięki za wszystkie uwagi
Miło, że dzielisz się cennym doświadczeniem, bo ja poczytałam o makach w gazecie, spodobały mi się i już widziałam je u siebie. O ślimakach czy niekontrolowanym przyroście nie było tam mowy. Hmm..mam teraz niezłą zagwozdkę, bo chciałabym je posadzić, ale muszę znaleźć inne miejsce. Może w leśnym zakątku pod sosnami? Mam tam masę bodziszków...co myślisz o posadzeniu maków w donicach ograniczających przyrost?
Edytko, a jakie rośliny widzisz przy różach? Może podpowiesz mi jakieś inne byliny?
Kasiu, widziałam u Ciebie mak..piękny. Ciekawe dlaczego znikł skoro to tak ekspansywna roślina? Może te odmianowe maki wschodnie mają inne właściwości? Niewiele o tych odmianach znalazłam w necie..Krwawników nigdy nie miałam, ale kojarzyłam je zawsze z tymi żółtymi. Ostatnio odkryłam odmianę `lilac beauty' i chciałam zaprosić ją do ogrodu. Może posadzę kilka sztuk w zestawieniu z szałwią i liatrą? Do jakiej wysokości dorasta Twój? Jeżówki wybrałam, na razie 4 odmiany, zobaczę czy mnie zauroczą
Asiu, orliki chcę posdzić szafirowe i odmianę Biedermeier (blady róż). Mam sporo rabat w ogrodzie gdzie mogłyby rosnąć, więc na razie mogą się rozsiewać...a potem będę pielić
Takiego różowego też chętnie posadzę
Plany sylwestrowe do ostatniej chwili się klarowały, bo M nosiło od piątku, żeby jechać na narty. Ostatecznie musiał jednak być dzisiaj w Poznaniu, więc zostajemy na miejscu i prawdopodobnie będziemy u sąsiadów. Pozdrawiam sylwestrowo i noworocznie!
Ewa, a jakby go posadzić w trawach...z miskantem i rozplenicą...?Do tego werbena...musiałabym jednak wywalić jakieś krzewy żeby posadzić taką łączkę
Małgosiu, dziękuję za życzenia!Tobie również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Julek, plany, marzenia, kompozycje....może podpowiesz co wyrzucić/dołożyć do tej koncepcji? Choć takie angielskie wariactwo zupełnie nie z Twojej bajki, ale pewnie wiesz o co kaman
Pat, dzięki za opinię
Właśnie tak piszą dziewczyny o makach..że się rozłażą i zanikają po kwitnieniu, a jesienią liście przyrastają ze wzmożoną siłą. Krwawników chciałam posadzić ok. 7 sadzonek w jednej grupie, do tego szałwię i może liatrę..żeby stworzyć plamę kolorystyczną na rabacie. Ja też teoretyzuję kochana, o ogrodnictwie wiem tyle co Ty
Ewcia gajowa, dziękuję
Cyni nie uprawiałam nigdy, muszę się przyjrzeć tym kwiatuszkom..wysiewasz je wprost do gruntu?Czy potem wysiewają się samoczynnie?
Lulka, dzięki! Odwzajemniam z serca
Madziu variegata, fajnie że pomysł z krwawnikami przypadł Ci do gustu! Czy masz je u siebie? Ja będę je sadzic pierwszy raz, więc to jeden wielki eksperyment z ta rabatą..ale jaki ekscytujący!
Aniu, sweety, dzięki za fotki! Piękne...muszę zajrzeć do Ogrodu Kogry w poszukiwaniu kolejnych...
Gdzie planujesz posadzić swoje maki? W jakim towarzystwie?
Miłego ostatniego dnia roku Kochani
ps. do 1 marca mamy tylko 60 dni
Edytko, a jakie rośliny widzisz przy różach? Może podpowiesz mi jakieś inne byliny?
Kasiu, widziałam u Ciebie mak..piękny. Ciekawe dlaczego znikł skoro to tak ekspansywna roślina? Może te odmianowe maki wschodnie mają inne właściwości? Niewiele o tych odmianach znalazłam w necie..Krwawników nigdy nie miałam, ale kojarzyłam je zawsze z tymi żółtymi. Ostatnio odkryłam odmianę `lilac beauty' i chciałam zaprosić ją do ogrodu. Może posadzę kilka sztuk w zestawieniu z szałwią i liatrą? Do jakiej wysokości dorasta Twój? Jeżówki wybrałam, na razie 4 odmiany, zobaczę czy mnie zauroczą
Asiu, orliki chcę posdzić szafirowe i odmianę Biedermeier (blady róż). Mam sporo rabat w ogrodzie gdzie mogłyby rosnąć, więc na razie mogą się rozsiewać...a potem będę pielić
Ewa, a jakby go posadzić w trawach...z miskantem i rozplenicą...?Do tego werbena...musiałabym jednak wywalić jakieś krzewy żeby posadzić taką łączkę
Małgosiu, dziękuję za życzenia!Tobie również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Julek, plany, marzenia, kompozycje....może podpowiesz co wyrzucić/dołożyć do tej koncepcji? Choć takie angielskie wariactwo zupełnie nie z Twojej bajki, ale pewnie wiesz o co kaman
Pat, dzięki za opinię
Ewcia gajowa, dziękuję
Lulka, dzięki! Odwzajemniam z serca
Madziu variegata, fajnie że pomysł z krwawnikami przypadł Ci do gustu! Czy masz je u siebie? Ja będę je sadzic pierwszy raz, więc to jeden wielki eksperyment z ta rabatą..ale jaki ekscytujący!
Aniu, sweety, dzięki za fotki! Piękne...muszę zajrzeć do Ogrodu Kogry w poszukiwaniu kolejnych...
Miłego ostatniego dnia roku Kochani
ps. do 1 marca mamy tylko 60 dni
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Jeszcze nie wiem
Ty wiesz, że ja lubię wielką improwizację
Ale przyznaj, że potem takie makówki wśród innych kwiatów wyglądać będą cudnie
Ale przyznaj, że potem takie makówki wśród innych kwiatów wyglądać będą cudnie
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu widzę, że nie próżnujesz i już "obsadzasz" rabaty w 2013 roku
Ja jeszcze tkwię w czasie teraźniejszym robiąc bilans minionego roku.
Mam nadzieję, baaa...życzę nam, aby zawsze wychodziła superata

Ja jeszcze tkwię w czasie teraźniejszym robiąc bilans minionego roku.
Mam nadzieję, baaa...życzę nam, aby zawsze wychodziła superata
Re: Ogródek Robaczka cz. 5
Kasiu, krakowskim targiem poszłabym w białe maki i różowe jeżówki... wystarczy, że posadzisz trzy kępy; może da się nad taką ilością panować? Szkoda byłoby pozbawiać rabaty ich uroku, a jednocześnie oryginalności - jeżówki rosną wszędzie! (chyba poza moim ogrodem
).
Sylwestrowo pozdrawiam
Sylwestrowo pozdrawiam

