Wierzba japońska 'Hakuro Nishiki'- choroby i szkodniki

[RENATA 44]

Dzisiaj pod wierzbą znalazłam 2 ohydne i olbrzymie larwy,wierzba usycha ,czy ktoś wie dlaczego i co to za larwy?

[kasama]

A może jakieś foto? Będzie łatwiej.

[hanka55]

Pewnie pędraki pożarły korzenie.
Odkop delikatnie i jeśli są jeszcze jasne korzenie, zasadź w tym samym, pogłębionym dołku, ale w przesianej ziemi !
Przesianie, pozwoli Ci wybrać i zniszczyć pędraki.
Potem tylko woda, woda, woda - wierzba to pijaczka straszna.

[RENATA 44]

A może jakieś foto? Będzie łatwiej.

Sprawdzilam,są to pędraki

[alicia]

Mam następne pytanie związane z wierzba całolistną ,,Hakuronishiki,,, mam u siebie w ogrodzie egzemplarz 5-6 letni do tej pory rósł mi wspaniale , przycinałam go dosyć ostro co roku na bardzo krótko przez co odwdzięczał się piękną czupryną co roku , niestety w zeszłym roku przycięłam jak zwykle na króciutko moją wierzbę i wyraznie w tym sezonie coś jej nie służy bo wygląda dosyć nędznie nie mam pojęcia co jej zaszkodziło , warunki ma idealne ponieważ rośnie blisko stawu więc wody ma w nadmiarze ,może ktoś mi podpowie coś na ten temat pozdrawiam

[śnieżka]

Wierzby z natury są krótkowieczne. Szczepione tym bardziej. Przyczyną pogorszenia kondycji może być infekcja grzybowa.
Szczepione wierzby najlepiej jest po kilku latach po prostu wymieniać na nowsze egzemplarze.

[aniawoj]

Najlepiej daj zdjęcie. Co znaczy ,ze wygląda nędznie? Ma jakieś plamy, brzydkie liście czy zwyczajnie wolno rośnie?

zmieniłam temat, aby odpowiednio odnosił się do treści - aniawoj

[alicia]

niestety zdjęcia nie posiadam ,ale bliżej opiszę listki są zdrowe i ogólnie roślina też wygląda dobrze tylko wypuściła bardzo mało nowych gałązek w tym roku i praktycznie jest bardzo rzadka , w latach ubiegłych była bardzo gęsta

[aniawoj]

Byćmoże faktycznie starzeje się... Zasil ją trochę i utrzymuj dużą wilgotność podłoża. Gałązki możesz przyciąć dla zagęszczenia - może utworzy nową koronkę.

[Karo]

Wierzby po protu muszą mieć dużo ,dużo wody do swojej dyspozycji...
Najlepiej przytnij ja mocno ,bardzo mocno nawet i dostarczaj jej wody.
Z zasilaniem poczekałabym do pierwszych nowych przyrostów ,natomiast prysnęłabym raczej przeciw chorobom grzybowym ,przeciw rdzy .
Mam w swoim sąsiedztwie ogromny krzew tej wierzby na pniu ,jest bardzo,bardzo wiekowy ,myślę,że jest w tym ogrodzie od czasu jak te wierzby stały sie dostępne w Polsce , na prawdę bardzo stary i ma sie doskonale .
Co parę lat jest przycinany prawie do miejsca szczepienia , jego pień jest grubości młodego drzewa .
Moje również nie są młodzieniaszkami i też nie mam kłopotów z ich 'zamieraniem" ale podlewam często .
Pozdrawiam

[alicia]

KaRo robiłam właśnie dokładnie co roku to samo przycinałam gałazki bardzo mocno do miejsca prawie szczepienia , jeśli chodzi o wodę i podlewanie, wody jest pod dostatkiem ponieważ teren wokół stawu jest mocno nasiąknięty wodą i nie mam z tym problemu nawet w największe upały zresztą obok rośnie tak samo długo pendula i jest bardzo ładna i gęsta

[Mysz-ka]

Ja z kolei mam inny problem.

W tym roku posiadziłam moją Hakiro. Dosyć solidnie ją podlewam a jednak zauważyłam, że listki, które rosną mniej więcej pośrodku długości gałązki (między częścią zieloną a różowo-białą) zaczynają obsychać. Czyżby to jednak z braku wystarczającej ilości wody?

[krzysiek86]

Wydaje mi się że wina może leżeć nie tylko po stronie braku wody ale i po stronie ostrego słońca które ostatnimi czasy operuje nie miłosiernie. Miałem hakuro ale właśnie przez słońce mi uschła.