W. o...zwierzętach gospodarczych cz.2

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
iwona1974
100p
100p
Posty: 101
Od: 21 lis 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Pamiętam,że mój dziadek miał ule,nigdy nie zapomnę tego zapachu miodu,gdy nalewał nam trochę na talerzyki a my wyjadaliśmy go maczając świeżą pajdą chleba,który upiekła babcia :roll: ,to już było tak dawno ale do dziś pamiętam ten smak,kiedyś wcinało się chleb polany śmietaną i posypany cukrem-ale to były delicje,dziś dzieci wybredne,pasztecik nie,najlepiej chipsy i cola
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6554
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Dopiero znalazlam ten wątek. A to coś dla mnie. :;230
Zapisuje wątek. ;:138
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1869
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze...

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Ałła, w sytuacjach ekstremalnych popytam ojca - pszczelarz pełną pasją od wielu, wielu lat i rzeczywiście na tym się zna i kocha pszczoły. W razie czego i namiar mogę do niego dać, na pewno się zgodzi. I po ukraińsku też się dogadacie. :-)

Farmland - dzięki za wsparcie. Królica słomę znosi do kotnika. No siedzę jak na szpilkach.
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6554
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

A moja już się wykocila. Ma 6 maluszków. Dwa czarne i 4 szare, slodziutkie.

Obrazek
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1869
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze...

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Piekne maluchy! :-)

Namierzyłam na wsi obok przesympatycznego gospodarza, który ma króliki. Na wiosnę kupię od niego samca. :-)
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6554
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Asiu, dziękuję.
Ja mam znajomego co hoduje takie olbrzymie króliki. Chcę swoją wiosną do niego zawieźć. Zobaczymy co po takim mezaliansie wyjdzie. :;230
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Twixi
100p
100p
Posty: 176
Od: 19 kwie 2012, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Dorota71, gratuluję maluszków !
Brzoskwinko, czekamy na wieści :-)
Farmland, to musiał być fajny widok ;-)
Iwonko, ja nie mam Collie-owczarków szkockich, tylko sheltie- owczarki szetlandzkie.
Potocznie nazywane mini Lessie ;-)
Małych króliczków od srokatej widziałam pięć, ale może ich być więcej. Większość biała.
Jak jutro pogoda dopisze i zechcą wychylić się z gniazda, to pstryknę.

Dorota71, właśnie kuknęłam, Ty chyba z okolic Poznania skoro byłaś na sielance. Kurki masz śliczne !
Awatar użytkownika
Farmland
200p
200p
Posty: 212
Od: 14 mar 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

BRZOSKWINKA no wiem coś o tym niepokoju :D trzeba teraz zapewnić królicy spokój żeby mogła się wyciszyć przed wykotem. A co do nowego samca to chcesz wymienić materiał w stadzie?
"Konserwanty zabijają powoli"
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1869
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze...

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Farmland, samice pierwszy raz pokryte, ale wsobnie. Dlatego szukam samca. Do wczoraj było bezskutecznie... ale już otworzyła się nadzieja. :-)

Do samic zaglądam raz dziennie, z rana by zanieść jedzenie i picie. Dzieci tam się nie kręcą.

Co podać po wykocie? Marchew już dostają, owies i woda non stop - nie ma mrozu to poidła zawisły.
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 662
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Mój m przez kilka lat chodował pszczoły. 3 ule zrobił sam. Do tego dokupił cały osprzęt. Zapłodniona (u pszczół też chyba sie tak to nazywa) matka przyszła pocztą. Fajnie było chyba przez trzy lata aż wziął 3 ule od wnuka znajomego, który nie był zainteresowany chodowlą po zmarłym dziadku. Pszczoły były tak chore, że w ciągu roku padły wszystkie. Od dwóch lat nie mamy pszczół ale sprzęt stoi mam nadzieję, że wróci do tego zajęcia tym bardziej, że dzieci i wnuki sporzywają dużo miodu.
Barbara
Awatar użytkownika
Farmland
200p
200p
Posty: 212
Od: 14 mar 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Po wykocie o co zwykle, tylko pamiętaj o stałym dostępie do wody. Zielonka działa mleko pędnie, ale że jej brak to marchew wystarczy.
"Konserwanty zabijają powoli"
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1869
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze...

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Dzięki. Byłam dziś z rana i nic. Czekamy....
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6554
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych

Post »

Twixi ja z Gorzowa jestem, ale lubię na sielankę jeździć i często jeżdżę, bo tam wszystko można kupić a ja przede wszystkim kupuję worki z makaronem z warzywami dla psów.
Brzoskwinka dawaj suchy chleb, niewiele ale zawsze ladnie zęby na nim ścierają. Ja jeszcze podaję kukurydzę w kolbach. I nie zaglądaj do gniazda, wiem, że to trudne, ale trzeba uważać, bo niektóre samice jak są niepokojone, to zostawiają miot i nie karmią.
Ja swoje zobaczylam i policzylam dopiero jak zaczęly wychodzić. Wcześniej wiedzialam tylko, że są bo gniazdo "skakalo". Maluszki tak dziwnie podskakują jak są maleńkie.
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”