Na czym Niemcy szczepili jabłonie?

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
x-a-e
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 499
Od: 21 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Na czym Niemcy szczepili jabłonie?

Post »

Bedę zakładał w przyszłym roku taki sobie przydomowy "sadzik" i noszę się z planami odtworzenia paru starych jabłoni poniemieckich. W zwiazku z tym, że - jak twierdzą fachowcy - smak i wygląd jabłek zależy nie tylko od odmiany jabłoni ale niemały wpływ ma także podkładka, mam pytanie: czy ktoś z Szanownych Forumowiczów ma wiedzę, na czym szczepili Niemcy swoje jabłonie ? Chodzi mi o okres początek ub. wieku - lata trzydzieste, na terenach Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej. Wszystkie te drzewa są zasadniczo wysokopienne. Chciałbym powtórzyć w jak największym stopniu smak i wygląd owoców - stąd moje pytanie.
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na czym Niemcy szczepili jabłonie?

Post »

Dla tego samego smaku najlepiej użyć antonówki, chodzi o silną podkładkę. Na czym Niemcy szczepili pojęcia nie mam, ale tradycyjnie stosowano siewki, przede wszystkim z odpornych a słabiej rosnących odmian. Czasem w użyciu były rajki czy tzw. kraby, jako że słabiej rosnące, a dające też więcej nasion i to łatwiejszych w pozyskaniu.
:wit
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Na czym Niemcy szczepili jabłonie?

Post »

Jestem też zainteresowana tematem! Szalenie! :wit
Skąd brać podkładki? Samemu wysiać sobie z antonówki np? Mam stary sad z antonówką, kosztelem, malinówką, lipcówką i innymi, których nazw nie znam. I gruszę, już tylko 1 mi została, nie darowałabym sobie, jeśli bym jej nie odszczepiła.
Wszystko przedwojenne, warto zachowac odmianę ...
zieloony
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 6 lut 2012, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Na czym Niemcy szczepili jabłonie?

Post »

Witam,
Czytałem (szkółkarstwo prof. Czynczyka 2012), że do tego celu stosowano między innymi odmianę złotą renetę.
Pozdrawiam
x-a-e
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 499
Od: 21 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na czym Niemcy szczepili jabłonie?

Post »

No za radą fachowców z tego forum - popróbuję wysiać antonówki. Parę jabłek juz "posiałem" :D , a trochę nasion też już czeka w lodówce ;:215 .

Pacynka pisze:
A czy nie starczy po prostu nasionko wziąć i posiać? Czemu w lodówce? Do kiedy itd... Napisz astone, jak po kolei czasowo i terminowo wygląda u Ciebie to sianie Antonówki .. ;:180
Nasiona muszą byc stratyfikowane, tzn. pozbyte jakiegoś aminokwasu, który blokuje kiełkowanie. A dla antonówki różni fachmani róznie radzą: posiać nasiona jesienią i wtedy stratyfikacja naturalna, albo stratyfikować w lodówce (to dla amatorów, zawodowcy robią to bardziej profesjonalnie :wink: ) - i wysiać na wiosnę. A ja zrobię tak i tak. A całe jabłka już "posiałem" - niektórzy tak zrobili i skuek całkowicie pozytywny: na wiosnę były piękne roślinki :D
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Na czym Niemcy szczepili jabłonie?

Post »

Ah, faktycznie, stratyfikacja... Coś przecież słyszałam o tym :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”