Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6

[ewamaj66]

Zaczynam się cieszyć, że koło Ewy nie mieszkam, bo poszłabym z torbami Obie róże także chętnie bym nabyła, szczególnie ten Geschwind mi zapadł w pamięć.

[edulkot]

No dobra przyznam się że w ostatnim czasie dostałam dwie paczki z różami.
Pierwsza od Kamili i było tam 8 pięknych róż.

Asta von Parpart http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.20430
Crimson Blush http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.1374
Gruss an Teplitz http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.3131
Linda Campbell http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.3827
Ovid http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.31012
Route 66 http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.36953
Velvet Fragrance http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.16839
Wenzel Geschwind http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.25821



Druga paczka przyszła przez ręce Gosi ale odbyła daleką drogę bo aż z Francji http://www.pepiniere-rosesloubert.com/
Przyszły aż 22 Souveniry i 3 róże Geschwinda.


Antoine Schurz, Caecilia Scharsach i Erinnerung an Schloss Scharfenstein to róże Geschwinda.
? Souvenir d?Adolphe Turc
? Souvenir D?Auguste Legros
? Souvenir D?Emile Zola
? Souvenir de Charles Laemmel
? Souvenir de Charles Montault
? Souvenir de Christophe Cochet
? Souvenir de Claudius Pernet
? Souvenir de Genevieve Godard
? Souvenir de George Pernet Climbing
? Souvenir de Henry Leveque de Vilmorin
? Souvenir de L?Exposition de Bordeaux
? Souvenir de Louis Gaudin
? Souvenir de Lucie Climbing
? Souvenir de Mademoiselle Juliette de Bricard
? Souvenir de Mme Berthier
? Souvenir de Mme Hennecourt
? Souvenir de Mme Salati ? Mongellaz
? Souvenir de Monsieur Boll
? Souvenir de Pierre Notting
? Souvenir de Rose Marie
? Souvenir de Spa
? Souvenir de Victor Landau
? Souvenir de Yeddo
? Souvenir du Comte de Cavour
? Souvenir du Rosieriste Gonod

Sadzonki dość mocno przycięte ale bardzo ładne o grubych pędach i mają sporo korzeni. Jestem w trakcie sadzenia choć plecy dokuczają ale przecież królewny muszą zostać uziemione.

Dorotko, Aguniu, Kasiek, Gosia, Majeczka, Irena, Ewa, Jadzia, Asia, Tosia bardzo Wam kochane dziękuję za wizyty i troskę o mnie i moje różyczki.

[camellia]

Wooow, na takie piękne krzaczki z przyjemnością się patrzy
Ale rarytaski

[Deirde]

Najważniejsze byś po sadzeniu nie chorowała, co prawda na leczenie mamy czas do wiosny ale mimo wszystko siła na spacery zimowe w śniegu też musi zostać.
Cieszę się że przyjechały do Ciebie całe bo u mnie było małe przepakowanie - od naszych sadzonek - a Twoje od razu tego samego dnia zostały nadane.
Życzę Ci by nie było problemu wiosną i dużej ilości kwiatów - naprawdę jestem ciekawa jak niektóre zakwitną gdyż zbyt dużo danych u Louberta przy niektórych odmianach nie było.
Można powiedzieć że te róże zostały przez nas sprowadzone na testowanie ich w naszych warunkach klimatycznych.

[edulkot]

Asiu, Gosiu rarytasy to są rzeczywiście i czasami jak je miałam w ręce to aż mnie coś ściskało w dołku , że też udało mi się takie unikaty sprowadzić. A wszystko to dzięki naszej kochanej Gosi która ma serce otwarte dla nas i naszych zachcianek no i oczywiście dla wszystkich róż świata. Dzięki Ci stokrotne nasza kochana królowo róż.

[majka411]

Majeczko wiedziałam, że sadzisz.........
Zdjęcia, to pamiątka z takich chwil ale będzie radochy wiosną.

[Deirde]

Majka - bo się zaczerwienie,
Sama dla siebie też zamawiam i bardzo żałuje że więcej róż od niego nie mogę dla siebie ściągnąć. Mają takie ciekawe i stare odmiany, że jeśli nawet mamy u siebie niewielki procent tych róż to dla nich jest dużo. Nawet jeśli je sprzedają to i tak sami musieli zdobywać oczka w ogrodach różanych, niektóre te odmiany są mało znane, a my sadząc je reklamujemy i może u nas kiedyś pokażą się w sprzedaży. Czy warto? Warto bo u nas nie ma zainteresowania tymi odmianami.

[robaczek_Poznan]

Majeczko, piękne sadzonki Ale będzie pokaz piękności w Twoim ogrodzie w przyszłym roku

[JAKUCH]

No tak przecież jak Cię nie ma to wiadomo ,że pracujesz w pocie czoła .Sama zajadę do Ciebie w przyszłym sezonie jak już trochę się uporasz z robotą

[ewamaj66]

Już się pogodziłam z tym, że Souveniry to nie na mój klimat, ale ilość wrażenie robi wielkie Wszystkie już posadziłaś?

[Margo2]

Dobrze, że te które pokazałaś to w większości pnące.
Ale zachwycił mnie kolor Velvet Fragrance.
Przecież ja takich kolorów nie lubię

[x-ag-a]

Majutku, obejrzałam wszystkie róże z dostawy od Kamili i Velvet Fragrance jestem po prostu oczarowana... muszę zrobić remanent miejsca i wiosną podjąć pewne decyzje
Spokojnej nocy...

[edulkot]

Majeczko, Gosiu, Kasiek, Jadziu, Ewuniu, Gosiu-Magro pracuję może nie w pocie czoła ale ciężko, nawet sadziłam dzisiaj czyli w niedzielę co mnie się chyba jeszcze nie przydarzyło. No ale siła wyższa czyli nadmiar róż a deficyt czasu i sama sobie wybaczam.

Dołki miałam gotowe tylko troszkę poprawić bo jednak coś tam się zasypało, to i robota szła szybko i udało mi się wszystkie ślicznotki uziemić. Dostały od razu kopczyki i teraz odpoczywają w ziemi po trudach podróży przez całą Europę.
Majeczko sadziłam i jestem ledwie żywa ale jaka szczęśliwa
Gosiu to że mamy tak mało znane odmiany i udało się nam je sprowadzić to wyłącznie Twoja zasługa a my będziemy się chwalić takimi ślicznotkami.
Jadziu przyjedziesz podziwiać a nie pomagać ale i tak serdecznie zapraszam

Kasiek

Majeczko, czytam u Ciebie na bieżąco o kolejnych różach, które docierają do Ciebie z zagranicy. Dołki masz w większości wykopane, więc sadzenie powinno pójść z górki...może ktoś z rodziny też pomoże?Przyjechałabym z odsieczą, ale mam kawałek Trzymam kciuki, żeby zdrówko dopisało

No i to spory kawałek a do tego droga jedna z najgorszych w kraju do przejechania. ale wielkie dzięki za chęci.

Ewuś Souveniry to rzeczywiście nie Twój klimat ale róże Geschwinda to już na pewno u Ciebie będą dobrze rosły, no może nie wszystkie. Albo taka Crimson Blush http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.1374
I podobny kolor ale rugosa Linda Campbell http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.3827
Mam jeszcze ochotę na taką ślicznotkę Crimson Glob http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.1378

Gosiu M no w większości to one są niskie, z tych ostatnio sadzonych to mało jest pnących. Velvet Fragrance oprócz koloru to jeszcze ten zapach liczę że będzie cudny.

Aguś bo ona też mnie oczarowała na pierwszy rzut oka.
Miłych snów i spokojnego tygodnia

[camellia]

Ta Crimson Blush jak najbardziej w moim typie. Jestem bardzo ciekawa, pewnie już Ci zakwitnie wiosną. Ciekawe ja pachnie takie cudo. Róże Sieversa są w Polsce chyba mało znane, ale nic dziwnego, podobno ciężko je zdobyć.

[ewamaj66]

Marzenie Prawda, że do tej pory wyszukiwałam głównie takie, które powtarzają kwitnienie. Te raz kwitnące są dużo odporniejsze, pewnie nawet nie wszystkie musiałabym kopcować