Zielony świat Moniki cz. 3

[Marzenka79]

Monia ja to tylko się modlę o to,żeby te kwiaty za bardzo nie wyszły(mam nadzieję,że mi mój ksiądz proboszcz wybaczy ),bo jak śniegu nie będzie to będzie powtórka z rozrywki i nawet nasze hiacynty ERECTA mogą uświrgnąć...

[mniodkowa]

no rano żołądek bolał, że chodziłam zgięta w pół ale kropelki pomogły, w pracy dziś cisza i luzik to wyżyję do 13.30 bo potem jadę naprawiać się prądami
sushi zalane %-ami zazwyczaj nie zaszkodzi, tym razem chyba wybrałam złe % na to wygląda jakbyś od razu do kompletu poprosiła M o 0,5l to pewnie wspominałabyś lepiej rybulca

[Niunia1981]

Marzenko - no właśnie moje erekta
Aguś - to muszę zapamietać - sushi i pół litra

[sweety]

Mnie tam sushi jeszcze nigdy nie zaszkodziło, ale najczęściej robię w domu, bo można zjeść więcej za taniej
Monia, na serio nie wiedziałam o co chodzi z tymi gratulacjami. To serce musiałoby być na cały ekran, bym go zauważyła. A poza tym co? Kwiatków mi nie mogą gratulować ???

[Marzenka79]

Nigdy w życiu nie zjem tego sushi-za chiny ludowe

[Niunia1981]

Ania ja sushi bardzo lubię ale mój M. nie tknie tego nawet kijem więc wspólne wyjście do knajpki odpada Domowe robisz - podeślij mi jakiś sprawdzony przepis bo ja składniki to nawet już mam - ryż jest specjalny i wodorosty też No już ci wybaczamy ten brak spostrzegawczości Ja tez bym nie zauważyła gbyby nie kochani forumkowie
Marzenko - trzeba próbować nowych rzeczy

[kasia126126]

Moniś, gratuluję serducha no i pięknego avatarka.

[Niunia1981]

Kasiu dziękuję Słońce ty moje

[mniodkowa]

ja kiedyś też nie umiałam tego do ust wziąść ale pojechałam do Włoch, tam najadłam się przepysznych owoców morza i już mi sushi raz na jakiś czas zaczęło odpowiadać M to uwielbia a ja bardziej dla towarzystwa... no ale, że to surowe to żeby się nie potruć to sushi absolutnie zawsze trzeba jeść w pakiecie z flaszką ja teraz zapiłam piwem... więcej tak nie zrobię bo co z tego, że dużo jak %-ty nie te w sumie w moich Suwałkach i świeże owoce morza to jakaś abstrakcja, ale otwierali coś nowego, to załozyłam, że mięso nie będzie stare...

[Niunia1981]

Ja kiedyś posmakowałam tak z czystej ciekawości i mi bardzo zasmakowało Ale daaaawno nie jadłam, trzeba to nadrobić
Będę pamiętać, że tylko z wysokoprocentowymi trunkami

[sweety]

My najbardziej uwielbiamy sushi maki, więc klasycznie ryż (wg przepisu, a po gotowaniu dodaję ocet ryżowy lub gotową zaprawę do ryżu), wodorosty, a do środka najczęściej wędzonego łososia z awokado, ogórkiem zielonym, papryką lub marynowaną rzodkwią (do kupienia w sklepie pałeczkami.pl). Na brzeg wasabi, zwijamy, kroimy i gotowe. Robię także jarzyny w tempurze (tempura do kupiebia, wg przepisu) - marchewkę, ogórek zielony, brokułu itp. co mam. Oczywiście smażone w głebokim tłuszczu i odsączane na papierpwych ręcznikach. Krewetki. I mniam \
Za takie porcje, jak robię, musiałabym jakie 200 zł zapłacić, a wychodzi jakieś 30 zł plus nieco papraninki. U mnie lubią to wszystcy, a i koleżanki się wpraszają. Zresztą nie tylko moje, ale i córki.

[April]

Monia, serduszko Gratulacje Jak miło, zasłużyłaś ciepłą atmosferą w swoim wąteczku

A co do sushi to ja pasjami. Po prostu uwielbiam. A mam ten luksus, że moi chłopcy potrafią robić i od czasu do czasu porozpieszczają moje podniebienie. A jak za długo nie ma to tak suszę głowę M że zabiera do knajpki
Uświadomiłyście mi że chyba pora na to się zbliża Ostatnio jadłam sushi na ciepło - normalnie niebo w gębie. Polecam jak ktoś nie próbował.

[Niunia1981]

April - dziękuję bardzo mi miło

To mnie dziewczynki narobiłyście ochoty na sushi muszę koniecznie zrobić bo składniki w domu mam i nawet tempurę też mam kupioną - krewetki mi się marzą

[mniodkowa]

sushi na ciepło?? nie jadłam a co w tym takiego..ciepłego?

[Marzenka79]

Za nic w świecie nie zjem morskch śmierdzących robali typu krewetki albo inne paskudztwo-przecież to jedzie wszystko na kilometr,pachną kwiatuszki,np róże a to? fuj,Surowe ryby-to wszystko zwyczajnie śmierdzi i nie dam sobie wmówić ,że pachnie i smakuje
P.s: Madre Monia wybacz ale chyba np wolę sałatkę owocową-to na bank i pachnie i smakuje