Hosty - problemy i kłopoty

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2844
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Post »

Witam!
dzisiaj dostałam paczkę z hostami, a w niej takie kwiatki:
Obrazek Obrazek Obrazek
Ratować, wyrzucać ? :(
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

wszystko jest ok, one wcale nie są chore, rzekłbym nawet w dobrej kondycji. Zaschnięte liście na czubkach to efekt zbyt suchego powietrza, może hodują hosty w namiocie?

Wysusz tylko szyjki korzeniowe, korzonki umocz w wodzie i zostaw na noc luzem, niech nieco przeschną. Oczyść nieco zgniliznę przy szyjkach, w miejscu gdzie korzonki wyrastają z szyjki odgrzeb nieco ziemi i też przesusz i będzie ok.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2844
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Post »

"Tomasz II"
wszystko jest ok
Kamien spadł mi z serca :D Dzięki serdeczne :D
a te kropki na 2 foto?, jak obetnę, to liści nie zostanie, może jakimś środkiem antygrzybowym je potraktować?
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Wszystko jest OK!
Zostaw je i zrób tak jak pisał Tomasz. :wink:
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Nic nie traktuj, kropki mały problem, z host sadzonych w tym sezonie ozdoby już wielkiej nie będzie - tak jest najczęściej. Dopiero jak przezimują stają sie piękne (najpiękniejsze) :)
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2844
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Post »

Dziękuję bardzo Tomaszowi i Andrzejowi za mądre rady. :D
Pozdrawiam
Eugenia
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

mam problem...
tak wyglądają moje Albopicta Fortunei, zdjęcia z wczoraj:

te rosną na skraju trawnika, cień maksymalnie do 11tej, a potem pełne słońce:
Obrazek
i w półcieniu (chyba, bo słońce na nią zagląda tak koło 15tej, do około 19tej)
Obrazek

wiem, że to nie za dobre stanowiska dla nich i chcę je poprzesadzać. Jakie stanowisko proponujecie i kiedy dokonać tego przestępstwa?
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Można o każdej porze roku, aby ziemia nie była zamarznięta. Dobra porą jest wrzesien, kiedy dni są chłodniejsze i roślinom łatwiej sie ukorzenić poza sferą upałów. Stanowisko ze słońcem najlepiej do południa.

no to i tak ta Twoja hosta bardzo dzielna :wink:
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

kurcze, do południa to będzie problem, bo ja mam najwięcej słońca popołudniu i wieczorem. Od strony wschodniej mam las. Myślałam o jednym kawałku trawnika, żeby go przeznaczyć tylko pod hosty... Chyba zrobię dokładny pomiar, kiedy tam świeci słońce. Chyba teraz do tego najlepsza pora, bo to w końcu najdłuższe dni w roku....
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

Tomaszu - nie wiem, dokładnie jak tam jest na tym moim zaplanowanym kawałku, ale słońce zaczyna wchodzić około 13-13.30. Potem jest do późnego popołudnia, tak koło 18tej. Czyli niedobrze, prawda?
Dobra porą jest wrzesien, kiedy dni są chłodniejsze i roślinom łatwiej się ukorzenić poza sferą upałów.
a czy taki chłodny czerwiec, (kurcze, już lipiec od dzisiaj :? )jaki ja tu mam, też będzie dobrym okresem? Nie ma u nas upałów i znając tutejszy klimat będzie tak jeszcze pewnie ze 3 tygodnie...
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Ja jeśli mam taką potrzebę, to przesadzam w każdej chwili i nie zastanawiam się nad najlepszym terminem.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Taka wystawa jest najgorsza ze wszystkich. Rosliny nawet nie mają szansy przyzwyczajania sie do natęzenia od rana. Od razu patelnia. U mnie nawet kaktusy sie przypaliły :(
Przesadzać hosty można w każdej chwili, poza okresem zmarzliny. Robie tak samo jak Andrzej .
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

Tomasz II pisze:Taka wystawa jest najgorsza ze wszystkich. Rosliny nawet nie mają szansy przyzwyczajania się do natęzenia od rana. Od razu patelnia. U mnie nawet kaktusy się przypaliły :(
Przesadzać hosty można w każdej chwili, poza okresem zmarzliny. Robie tak samo jak Andrzej .
no to pozostaje mi tylko poprzesadzać je pod oczko wodne. To jedyne miejsce, gdzie jest cień non stop. Dla odmiany rosną tam róże, dziurawiec, kosaćce... Jakaś popierdółka tworzyła ten mój ogród.... Szkoda tylko, bo miałam chęć na takie hostarium z pieńkami dookoła, a tak będzie musiał być płotek :evil:
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”