Liliowce - uprawa z nasion

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce z nasion

Post »

michal88 pisze:Mam zamiar doświetlac diodami więc nie wiem jak to wyjdzie, mam zamiar podzielić regał na sektory 12h doświetlania, 14h i 16h obudowane folią aluminiową aby było jak największe wykorzystanie światła.
Witam Michale. Już rok wcześniej chciałem doświetlać siewki. Mam oprawy, jedynie żarówki potrzebne. Ledy byłyby dobre ale trzeba by dokładnie wyliczyć ile jakiego koloru, dla mnie sprawa dosyć jeszcze skomplikowana i niestety droga. Zastanawiam się czy obudowanie folią jest wskazane, >trawki< nie masz zamiaru pędzić. Byłbym wdzięczny za info jak rozwiążesz ten dylemat. Ja postanowiłem w tym roku podgrzewać stół matą grzewczą z powodu braku miejsca na parapetach. Gdzieś w internecie widziałem taki doświetlony regał z liliowcami, był on doświetlony i wentylowany aby roślin nie poparzyć. No Michał czekam na rozwiązanie. Pozdrawiam Tadeusz
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Jak tam wasze nasionka liliowców ?
Czy ktoś już coś wysiał ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce z nasion

Post »

Grażyno witam. Widzę że kogoś już kręci żeby wysiewać. :tan :wit .Ja mam zaplanowane wysiewanie moich nasionek na syczeń konkretnie dokładnie 12 i 13 stycznia wg.kalendarza biodynamicznego.Na razie przeglądam te które dojadą na wiosnę ;:215 ;:172 :tan .Pozdrawiam Tadeusz
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Zatem rozumiem, że "pracujesz" na giełdzie. :uszy
Ja tam wolę już konkretną roślinę kupować .
Nasiona mam swoje i chyba wysieje w tym samym terminie co Ty.
Faktycznie nasiona lepiej kiełkują w dniach kalendarzowych. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce z nasion

Post »

Grażyno. Zebrałem około500 nasionek,więc sporo miejsca trzeba przygotować.jest to około20 kaset 28 polowych,zajmie to trochę miejsca.Muszę to rozwiązać.Mogłem zapylić więcej ale wiedziałem ze problemem będzie brak miejsca na siewki i sadzonki w ogrodzie.Ograniczyłem się to zapylania odmian najnowszych właśnie z tego powodu.ale i tak jak zaczną rozkwitać to będzie bajka.

Napisane: Wt 06 lis 2012 20:38
Grazyno ja nie myślałem o nasionkach które dojadą na wiosnę ale o sadzonkach,między innymi takich o 80 kwiatach na pędzie.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

;:224 No to będzie się działo.
80 kwiatów......hmmmmm.....jak znam życie to pewno będą liliowce, które z liliowcami niewiele będą już miały wspólnego.
Geny tak zmienione będą wymagały dużej troski.
Sama ciekawa jestem co to będą za cuda. :D
U mnie jak wiesz miejsca mało, więc i wiele krzyżówek też nie mogę wysiewać.
Ale zawsze coś.... :uszy
Grażyna.
kogro-linki
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 786
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

W tym sezonie nie zbierałem nasion ale wysiewałem w różnych porach także w miesiącach listopad czy grudzień. Wschodzą dobrze jedynie trzeba zadbać by nie pojawiły się szkodniki.

jarek
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce z nasion

Post »

Grażyno zobacz te właśnie- http://www.distinctly.on.ca/floydcove/
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Tadek są przepiękne, ale jakoś nie widzę ich rosnących u mnie w ogródku na mojej ciężkiej ziemi.
Wydaje mi się, że kolorystycznie też są przesadzone.
Ale życzę Ci, żebyś był w pełni z nich zadowolony i pochwalił się nimi jak już Ci zakwitną. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Liliowce z nasion

Post »

tadeo, cudne są te nowości liliowcowe, wszystkie chciałabym mieć ;:108 (ceny zresztą też piękne;:224 )
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Liliowce z nasion

Post »

Dostałam trochę nasion i posiałam we wrześniu w tej chwili 5o procent jest około 12 cm ,przesadzam w kubki i są na parapecie nie wiem ile dotrwa do wiosny i czy teraz czymś je zaslić czy czekać wiosny
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Poczekać do lutego, żeby za bardzo nie wybiegły, bo mogą się tym zbyt osłabić.
Można liliowce zasilać tylko w przypadku doświetlania, ale nie wiem czy będziesz je stosować.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Liliowce z nasion

Post »

Grażynko nic z nimi nie robię bo są na razie ładne i zdrowe. Zobaczymy jak będzie dalej
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”