Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, znowu mnie diabli biorą, że nie mogę w tym roku posiedzieć na huśtawce obok Ciebie
Ale widoczki
Podszkol mnie Kochana, co zrobić teraz i ismeną? Kończy kwitnienie........i co robić z tym badylem? Trochę tak nieciekawie wygląda

Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Daisy - miło,że wpadłaś.
Faktycznie ten busz zrobił się już bardzo gęsty. Deszcz, który ostatnio padał pomógł mu i wszystko rośnie jak na drożdżach.
Sunia poczochrana i posyła, hau, hau w podzięce.
Dorotko - zagospodarowanie nie jest jeszcze takie jak chciałabym aby było, ale już mam plany i trzeba je tylko zrealizować jesienią, jak dobrze pódzie. Fakt, że zieleń wycisza miejski hałas i coraz mniej go słyszę, ale to nie to ,co na wsi. Jednak dla mnie dobre i tyle. Zapraszam na ławeczkę.
:P
Guciu - ja też bardzo żałuję, że nie możemy się spotkać, ale nie tracę nadziei.
Bardzo bym chciała, żebyśmy sobie posiedziały na huśtawce i pogawędziły o wspólnych tematach. Byłoby super.
Bożenko ismenie obetnij pęd tuż u podstawy, zasil jakimś nawozem i zostaw do zimy na balkonie czy w ogrodzie. Potem możesz ją wyjąć, uciąć liście, cebulę wyjąć nie uszkadzając jednak mięsistych korzeni, które z niej wystają. Tak przechować możesz do wiosny, utrzymując jednak stałą wilgotność, aby korzenie wychodzące z cebuli nie wyschły.
Możesz też zostawić ją w donicy na oknie i nie ucinając liści lekko podlewać aż do wiosny. Potem przesadzić do nowej ziemi i zasilić jednorazowo. Z pewnością zakwitnie. :P
Faktycznie ten busz zrobił się już bardzo gęsty. Deszcz, który ostatnio padał pomógł mu i wszystko rośnie jak na drożdżach.
Sunia poczochrana i posyła, hau, hau w podzięce.
Dorotko - zagospodarowanie nie jest jeszcze takie jak chciałabym aby było, ale już mam plany i trzeba je tylko zrealizować jesienią, jak dobrze pódzie. Fakt, że zieleń wycisza miejski hałas i coraz mniej go słyszę, ale to nie to ,co na wsi. Jednak dla mnie dobre i tyle. Zapraszam na ławeczkę.
Guciu - ja też bardzo żałuję, że nie możemy się spotkać, ale nie tracę nadziei.
Bożenko ismenie obetnij pęd tuż u podstawy, zasil jakimś nawozem i zostaw do zimy na balkonie czy w ogrodzie. Potem możesz ją wyjąć, uciąć liście, cebulę wyjąć nie uszkadzając jednak mięsistych korzeni, które z niej wystają. Tak przechować możesz do wiosny, utrzymując jednak stałą wilgotność, aby korzenie wychodzące z cebuli nie wyschły.
Możesz też zostawić ją w donicy na oknie i nie ucinając liści lekko podlewać aż do wiosny. Potem przesadzić do nowej ziemi i zasilić jednorazowo. Z pewnością zakwitnie. :P
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Nie ma za co Dorotko, cała przyjemność po mojej stronie. Zawsze jesteś mile widziana w kogrobuszu.
:P
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Grażynko cóż ja mogę powiedzieć jak mi się wszystko podoba
powiedz czy czosnek szybko się rozmnaża ,chciałabym sobie kupić
Pozdrawiam - Krystyna
Wiejski ogród - kamixsa
Wiejski ogród - kamixsa
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, ja też nie tracę nadziei
Jeszcze zapomniałam zapytać o tę drugą ismeną, która nie zamierza kwitnąć, mimo że, była wsadzana jednocześnie z tamtą.......może ją jakoś zasilić? Czy czekać spokojnie?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Jak zwykle piękniście ...
Z sąsiadki Izy i dmuchawców to się trochę uśmiałam
.
No i tak to jest w życiu - jedni najczęściej mają czegoś za mało a inni za dużo.
Ale herbatki ze świeżego mlecza nie znam

Pewnie gdzieś pisałaś Grażynko, ale prawdę mówiąc nie pamiętam, a ciekawa jestem
jak właściwie duży masz ogród, czy też całą działkę, że tyyyle różnych roślin się u Ciebie
mieści?
Z sąsiadki Izy i dmuchawców to się trochę uśmiałam
No i tak to jest w życiu - jedni najczęściej mają czegoś za mało a inni za dużo.
Przepis na syropek znalazłam - niestety za późno i musi zaczekać do następnego roku.U mnie mlecze rozsiewane są przez bawiącą się zwierzynę.Albo zbierane przez pańcię na syropek lub herbatkę na świeżo - pychota
Ale herbatki ze świeżego mlecza nie znam
Pewnie gdzieś pisałaś Grażynko, ale prawdę mówiąc nie pamiętam, a ciekawa jestem
jak właściwie duży masz ogród, czy też całą działkę, że tyyyle różnych roślin się u Ciebie
mieści?
Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Kamixsa - witam serdecznie nowego gościa
Czosnki ozdobne mnożą się bardzo szybko. W dobrych warunkach z każdej cebulki powstają dwie a oprócz tego można wysiać nasionka i w trzecim roku powinny zakwitnąć wszystkie siewki. Nie są wymagające, ale uwielbiają je ślimaki, więc trzeba je zabezpieczyć przed nimi.
Guciu - możesz zasilić i poczekać do jesieni albo przezimować w domu. Zdarza się że kwitnie w zimie na oknie. Wszystko zależy od tego co z nimi zrobisz dalej. Zasilenie ich może spowodować powtórne kwitnienie, ale nie jest to reguła. Kwitnienie zależy też od wielkości cebuli - jeśli jest duża to może wypuścić nawet więcej pędów i mieć po kilka kwiatów na jednej łodydze.
:P :P
Wisienko - syropek jeszcze może się udać. Skoszone mlecze lubią powtarzać kwitnienie, a młode często po raz pierwszy kwitną jesienią.
A herbatkę możesz zaparzyć już z kilku kwiatów. Usunąć trzeba tylko dno kwiatowe, bo jest gorzkie.Czyli wyskubać żółte płatki i zalać wrzątkiem, parzyć przez 5 min. Posłodzić miodem, można dodać cytryny - pychota. Można też zaparzyć całość, gdyż goryczka w dnie kwiatowym bardzo dobrze działa na żółć i wątrobę. Jedzenie listków mlecza w surówkach, bardzo poprawia trawienie i usuwa toksyny z organizmu. Jednak listki powinny być trochę wybielone, czyli np. trzymane na polu pod donicą lub garnkiem przez 2,3 tygodnie aż staną się jasno zielone - są bardziej kruche i mniej włóniste.
Mój ogród miejski to około 750 m kwadratowych. Można by czapką przykryć, ale dla mnie to całe hektary.
:P
Czosnki ozdobne mnożą się bardzo szybko. W dobrych warunkach z każdej cebulki powstają dwie a oprócz tego można wysiać nasionka i w trzecim roku powinny zakwitnąć wszystkie siewki. Nie są wymagające, ale uwielbiają je ślimaki, więc trzeba je zabezpieczyć przed nimi.
Guciu - możesz zasilić i poczekać do jesieni albo przezimować w domu. Zdarza się że kwitnie w zimie na oknie. Wszystko zależy od tego co z nimi zrobisz dalej. Zasilenie ich może spowodować powtórne kwitnienie, ale nie jest to reguła. Kwitnienie zależy też od wielkości cebuli - jeśli jest duża to może wypuścić nawet więcej pędów i mieć po kilka kwiatów na jednej łodydze.
Wisienko - syropek jeszcze może się udać. Skoszone mlecze lubią powtarzać kwitnienie, a młode często po raz pierwszy kwitną jesienią.
Mój ogród miejski to około 750 m kwadratowych. Można by czapką przykryć, ale dla mnie to całe hektary.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Kolorowo i pachnąco u Ciebie Grażynko. Białego czosnku jeszcze nigdy nie widziałam, ale orliki cudne. Zbierz proszę troszkę nasionek z tych pełnych.Orliki to jeszcze jedna roślina, którą bardzo lubię za to, że sama się wysiewa i zarasta wolne przestrzenie, a przy tym jest taka piękna, majestatyczna.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Babopielko - witaj w kogrobuszu
Jak miło że wpadłaś.
:P Jest wiele oczek wodnych na tym forum. I to o wiele ładniejsze od mojego. Kiedy je oglądam to wpadam niemal w kompleksy - i dlatego rozumiem, że Ci się podobają. Czosnki bardzo lubię bo kwitną akurat wtedy, kiedy inne wiosenne już przekwitły. Taka zapchajdziura ale jakże piękna.
Kryseczko - specjalnie dla Ciebie moje orliki. Nazywam je tańczącymi baletnicami, bo mają takie zwiewne sukienki a poruszane wiatrem robią wrażenie jakby tańczyły. Też bardzo je lubię bo są niewymagające no i nie biorą się za nie ślimaki tak jak za inne rośliny.
A więc moja skromna kolekcja baletnic w pełnej krasie
:P

Jak miło że wpadłaś.
Kryseczko - specjalnie dla Ciebie moje orliki. Nazywam je tańczącymi baletnicami, bo mają takie zwiewne sukienki a poruszane wiatrem robią wrażenie jakby tańczyły. Też bardzo je lubię bo są niewymagające no i nie biorą się za nie ślimaki tak jak za inne rośliny.
A więc moja skromna kolekcja baletnic w pełnej krasie

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Grażynko, cudne te orliki. A mogła bys zebrać troszeczkę nasionek?
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska






