Kaktusowo u Abaddon'a
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
G. pungens ma bardzo ładne ubarwienie i te ciernie 
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Kolor mnie trochę zaskoczył, bo zdjęcie na A przedstawiało szaro-zielone gymno a tu przyszedł mi taki kolorowy
Powiem szczerze, że jestem bardziej zadowolony z takiego
On chyba od słońca taki kolorek złapał?
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Kolorek na pewno jest od słonkaabaddon1986 pisze:Kolor mnie trochę zaskoczył, bo zdjęcie na A przedstawiało szaro-zielone gymno a tu przyszedł mi taki kolorowyPowiem szczerze, że jestem bardziej zadowolony z takiego
On chyba od słońca taki kolorek złapał?
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
U mnie na słońcu pungens robił się jasno zielony, a nawet białawy, ale nie czerwony. Jak go zobaczyłam, to pierwsze wrażenie że gnijący
Chyba wolę jednak zielony.
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
No mnie się nawet podoba taki czerwonawy ale pod warunkiem, że to zabarwienie nie jest oznaką gnicia... Na zdjęciu z all tak jak pisałem był szarawo-zielony, więc nie wiem... Może napisać do tej szanownej Pani, od której mam kaktusy czy wszystko jest z nim ok?
Magda byłoby to dla Ciebie problemem odszukać jakieś zdjęcie Twojego G. pungens i wrzucić tu u mnie?
Magda byłoby to dla Ciebie problemem odszukać jakieś zdjęcie Twojego G. pungens i wrzucić tu u mnie?
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Mateusz, Ty się nic nie martw. Jak Henio tu zaglądał i nie zauważył żadnych nieprawidłowości, to pewnie ich nie ma
Niektóre gymnole zmieniają barwę naskórka na czerwoną. Czy ten także, nie wiem. U mnie nie. U mnie robił się bardzo jasny. Ale kto go tam wie. Twój taki ciut zapadnięty i ciernie ma inne, one raczej nie mają haczykowatych. Na życzenie:

A u kogo kupowałeś? Bo jeśli od agwladek tudzież egzotyczny-ogród (a to jedno i to samo) to pani ta ma bardzo często źle opisane gymnokalicja. O ile w ogóle są opisane.
Niektóre gymnole zmieniają barwę naskórka na czerwoną. Czy ten także, nie wiem. U mnie nie. U mnie robił się bardzo jasny. Ale kto go tam wie. Twój taki ciut zapadnięty i ciernie ma inne, one raczej nie mają haczykowatych. Na życzenie:

A u kogo kupowałeś? Bo jeśli od agwladek tudzież egzotyczny-ogród (a to jedno i to samo) to pani ta ma bardzo często źle opisane gymnokalicja. O ile w ogóle są opisane.
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Użytkownik nazywał się boswell
Właśnie to, że Henryk do mnie zajrzał i jedynie co to pochwalił roślinkę to nabrałem pewności, że kolor pochodzi z nasłonecznienia 
Twój gymno wygląda ekstra
Chyba niepotrzebnie prosiłem Cię o zdjęcie, bo teraz będę zazdrosny, że mój taki nie jest... Ten Twój ma ciernie jak rysowane od linijki
Podoba mi się bardzo
Niech Ci zdrowo rośnie 
Twój gymno wygląda ekstra
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
U mnie przez sezon gymnokalicja tego gatunku podobnie wyglądają czyli przebarwiają się na lekko czerwonawy kolor. I to na wystawie nie najbardziej słonecznej. Wydaje się więc, że jest to ich normalny wygląd. Dla mnie on zdrowy i ładny.abaddon napisał(a):
Kolor mnie trochę zaskoczył, bo zdjęcie na A przedstawiało szaro-zielone gymno a tu przyszedł mi taki kolorowy Powiem szczerze, że jestem bardziej zadowolony z takiego On chyba od słońca taki kolorek złapał?
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Witam.
No to i ja wpadłem do Ciebie, przeczytałem cały wątek.
Wypada pochwalić rozrastającą się kolekcję
Bravo.
Najbardziej podoba mi się Twoje zainteresowanie rodzajem Ferocactus.
Uwielbiam te rośliny ich wspaniały kształt i masywne ciernie.
Kiedyś miałem dużo ich u siebie, ale jak zwykle przy przeprowadzce musiały wybyć.
Teraz rosną zadowolone
w szklarni pod Częstochową u mojego kolegi.
Twoje to piękne i dopieszczone okazy. Ciepłe zimowanie, a w następnym roku na pewno odwdzięcza się wspaniałymi przyrostami.
Będę wpadał i podglądał...Powodzenia
No to i ja wpadłem do Ciebie, przeczytałem cały wątek.
Wypada pochwalić rozrastającą się kolekcję
Najbardziej podoba mi się Twoje zainteresowanie rodzajem Ferocactus.
Uwielbiam te rośliny ich wspaniały kształt i masywne ciernie.
Kiedyś miałem dużo ich u siebie, ale jak zwykle przy przeprowadzce musiały wybyć.
Teraz rosną zadowolone
Twoje to piękne i dopieszczone okazy. Ciepłe zimowanie, a w następnym roku na pewno odwdzięcza się wspaniałymi przyrostami.
Będę wpadał i podglądał...Powodzenia
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Ciepłe zimowanie? Tzn, że Ferocactusy można przezimować w temp. pokojowej (18-20 stopni)? 
Cieszę się, że odwiedziłeś mój wątek Piotrze
spadł już tak daleko, że sam zapomniałem, że go założyłem 
Cieszę się, że odwiedziłeś mój wątek Piotrze
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Zimowanie feraków...18-20* to za wysoka temperatura.
Miałem na myśli temp. około 12-15*C,w niższej podobno plamy się na nich pojawiają.
Sam nie raz zimowałem poniżej 10*C, niby plam nie było, ale jakoś w sezonie kiepsko rosły.
To bardzo odporne kaktusy
miałem jednego takiego co na 2 lata "zaginął"
Jak się okazało znalazł się zawinięty w gazetę, leżał w piwnicy między przeprowadzkowymi kartonami.
Wiedziałem że go nie ma, ale byłem pewny że wypadł w samochodzie transportującym meble.
Po ponad 2 latach wsadziłem go i zaczął rosnąć. Rośnie nadal...
U rodziców mam jeszcze kilka maluchów sam jestem ciekaw jak teraz wyglądają.
Wysiane z nasion które koś mi dał więc wszystkie tylko F. spec.
Bardzo dobrze kiełkują nasiona i siewki błyskawicznie rosną polecam sianie.
Miłego dnia.
Miałem na myśli temp. około 12-15*C,w niższej podobno plamy się na nich pojawiają.
Sam nie raz zimowałem poniżej 10*C, niby plam nie było, ale jakoś w sezonie kiepsko rosły.
To bardzo odporne kaktusy
Jak się okazało znalazł się zawinięty w gazetę, leżał w piwnicy między przeprowadzkowymi kartonami.
Wiedziałem że go nie ma, ale byłem pewny że wypadł w samochodzie transportującym meble.
Po ponad 2 latach wsadziłem go i zaczął rosnąć. Rośnie nadal...
U rodziców mam jeszcze kilka maluchów sam jestem ciekaw jak teraz wyglądają.
Wysiane z nasion które koś mi dał więc wszystkie tylko F. spec.
Bardzo dobrze kiełkują nasiona i siewki błyskawicznie rosną polecam sianie.
Miłego dnia.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Ja moje zimuję w domu na parapecie.
I tak nie zakwitną
.Nic z nimi się nie dzieje i ładnie przyrastają latem na balkonie 
I tak nie zakwitną
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Feraki można spokojnie zimować w domu i tak nie zakwitną (a swoją drogą to chłodno masz w tym domu 18-20 stopni)abaddon1986 pisze:Ciepłe zimowanie? Tzn, że Ferocactusy można przezimować w temp. pokojowej (18-20 stopni)?
Cieszę się, że odwiedziłeś mój wątek Piotrzespadł już tak daleko, że sam zapomniałem, że go założyłem
Niskie temperatury też wytrzymują( niektóre ), ale to już ryzyko .Mój jeden wytrzymał przez parę dni około 5 stopni ale to był jedyny który potrafił w mieszkaniu zacząć rosnąć( w zimie)
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kaktusowo u Abaddon'a
Od czasu jak mieszkam w domu jednorodzinnym to przyzwyczaiłem się do życia w niższych temperaturach
Obecnie mam w domu coś ok. 17 stopni
Wszystkie kaktusy przeniosłem już do środka. Na zewnątrz stoi jeszcze tylko Chamaecereus silvestrii ale z tego co wiem to ten kaktus znosi niższe temperatury. W końcu trzeba go zimować w temp. 5 stopni, więc przeżyje jeszcze parę dni na dworze
Z resztą teraz ma ciężki sezon ta roślinka
Została potraktowana nożem a teraz brutalnie ją wyziębiam 
PS. Mam do oddania "dzieci z przedszkola" widoczne na stronie 24-tej mojego wątku. Do dzieci zaliczają się:
- Opuntia microdasys var. rufida
- Gymnocalycium damsii var. tucavocense
- Chamaecereus silvestrii
- Echinopsis eyriesii
- Echinocactus grusonii (widoczna mniejsza kulka na zdjęciach E. grusonii z początku wątku)
Najchętniej przekazałbym osobiście osobom z Częstochowy lub z okolic. W przypadku wysyłki mile widziana wymiana chociaż nie jest wymagana
Mogę po prostu je oddać, byle by znalazły dom 
PS. Mam do oddania "dzieci z przedszkola" widoczne na stronie 24-tej mojego wątku. Do dzieci zaliczają się:
- Opuntia microdasys var. rufida
- Gymnocalycium damsii var. tucavocense
- Chamaecereus silvestrii
- Echinopsis eyriesii
- Echinocactus grusonii (widoczna mniejsza kulka na zdjęciach E. grusonii z początku wątku)
Najchętniej przekazałbym osobiście osobom z Częstochowy lub z okolic. W przypadku wysyłki mile widziana wymiana chociaż nie jest wymagana


