Opowieści z mchu i paproci

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Opowieści z mchu i paproci

Post »

Może nie ta pora roku by pokazywać swój ogródek. Roślinki powoli zamierają, szykują się do zimowego snu. Na dworze coraz zimniejsze ranki , a wieczory choć jeszcze bywają cieplutkie to krótkie jakieś takie i to coraz krótsze.
Mimo to czas sprzyja wizytom na forum , zwłaszcza gdy tak leje jak u nas dzisiaj.
Wobec tego zapraszam do mojego ciągle zmieniającego się i z powodu pór roku i z powodu moich coraz to innych ,,wizji" , ogródka - działki w ROD .

A było to tak.......
Obrazek
Nasz Przyjaciel, zagorzały dotychczas przeciwnik relaksu na świeżym powietrzu i działkowania w ogóle , nagle po wizycie na działce u znajomych zapałał nieprzepartą chęcią posiadania własnego poletka. Ponieważ w naszym ROD jest wiele wolnych , opuszczonych działeczek - pomysł swój natychmiast wprowadził w czyn.
Nabył działeczkę z murowaną altanką i rozpoczął ,,harce". Jak widać Jego żonka tryska radością z tego powodu :)
Mnie i mojego M zaprosił niebawem do pomocy w poskromieniu latami nie ciętych drzew i inne tam takie.....
Obrazek
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3525
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

Witaj :wit no to opowiadaj i pokazuj miło będzie oglądać i czytać Twoją historie :lol:
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

O !!! Witaj przemiły pierwszy Gościu, a ja myślałam, ze całą zimę nikt do mnie nie zajrzy. Miło mi, zapraszam ;:168

-- So 06 paź 2012 19:29 --

Bardzo przepraszam za kierunek obrany do pracy - wszak za zdjęcie zrobione mi z nienacka nie mogę brać odpowiedzialności- chcę tylko wykazać jak bardzo pomoc Przyjacielowi mnie pochłonęła :)

No i przyjeżdżałam tak sobie do nich może ze trzy dni pod rząd a im ,,dłużej" przyjeżdżałam tym bardziej rozglądałam się za szefową naszego ROD...
Pani Bożenka oprowadziła mnie też niebawem po wszystkich 350 działkach w tym wielu wolnych.
Los zrządził, że przy alejce z działką naszych Przyjaciół, a dosłownie o działkę dalej była sobie pusta działeczka. Dzisiaj żałuję, że nie zrobiłam jej wtedy zdjęć. To , które teraz pokażę jest już po ,,odgruzowaniu" furtki, ,,wymacaniu dróżki prowadzącej do altanki, której wtedy z dróżki głównej tak naprawdę nie było widać, a przede wszystkim po ścięciu dziesiątek siewek dzikich wiśni i śliw. To była prawdziwa jazda.....
Obrazek
a to mój ,, kącik wypoczynkowy"
Obrazek
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3525
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

w sumie ważne aby praca była dobrze wykonana a kierunek pal licho wszak to chyba nie w moją stronę :;230
jestem re-NATA a Ty ?
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

Właśnie pora na pokazywanie ogródków i dyskusje o nich bo wieczory dłuższe.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

Witaj Janku - imienniku mojego M :)
Renatko ja jestem Ewa i mam już za sobą przejrzenie prawie całego Twojego wątku- jakoś tak jako jeden z pierwszych wpadł mi w oczy :)
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3525
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

Ewka patrząc na fotki to naprawdę zaczynasz wielką przygodę swojego życia
pamiętam jak ja kopałam w takim buszu wytrząsałam perz i korzenie a ile kamieni wyniosłam , teraz narzekam że mi jest ciężko chwasty wypielić ;:224
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

:D :D Co prawda to prawda Natko! Ja nawet nie próbowałam wynosić cegieł z rozpadającego się inspektu, eternitu z dawnego śmietnika i szkła , plastików. Moja działka przez około siedem lat była śmietniskiem dla innych działkowiczów. Nie będę tego komentować bo szkoda zdrowia. To było prawdziwe wyzwanie, ale postanowiłam się nie poddać, a piszę , że nie próbowałam wynosić bo musiałam samochodem wywozić.
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
Awatar użytkownika
Jatra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3244
Od: 18 sie 2011, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie-wlkp
Kontakt:

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

:wit

Witaj Ewuniu , ja również się melduje i zapowiada się ciekawie , z forumową pomoca szybko doprowadzisz do małego buszu swój ogródek :heja

Pomocników jak trzeba już widać . ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

Piękne dzień dobry wszystkim, którzy zechcieli czy też zechcą mnie dzisiaj odwiedzić ;:180

Powracam do snucia mej opowieści :)
WYPOWIEDZIELIŚMY WOJNĘ !!!!
Najpierw śmieciom, potem chaszczom i zaroślom, także potężnym trzcinom (bo działeczka jest na terenie zalewowym przy Warcie) , do walki z którymi użyć trzeba było ognia - niestety. Sąsiedzi nasi patrzyli na to wszystko z pobłażaniem, a nawet można powiedzieć, że z przychylnością, bo wreszcie ze środka ich alejki znikało chwastowisko i robiło się jaśniej.
Obrazek
Tego nie widać na zdjęciach, ale co porastało moją działkę to był głównie perz
Obrazek
Obrazek
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

To był kwiecień - koniec kwietnia, upalny i koszmarnie suchy, w naszym rejonie (Gorzów Wlkp) taki początek wiosny jest dość częsty.
Gdyby nie mój M , który mógłby się nazywać Pan Demolka i ogień nie wiem czy udałoby mi się dotrzeć do gołej ziemi :) Jemu cięcie i wykopanie samosiewów zabrało zaledwie 3 dni.
Dalej mogłam działać już sama.
Ale sama na szczęście nie byłam :)
Oto winowajcy, od których wszystko się zaczęło: Sami mają działkę już od blisko 30 lat i to po wizycie u nich nastąpiła epidemia napierw u mojego Przyjaciela, a potem i u nas
Obrazek
ale i też nieocenieni pomocnicy Marysia i Kaziu , którzy dopingowali mnie i wspierali także ciężką fizyczną pracą

Obrazek
Obrazek
Na szczęście uwielbiam przekopywać ziemię, a potem ją wygrabiać równiutko, wygładzać niczym obrus na stole.....
przywracać Jej utraconą godność........
oto pierwsze efekty moich działań...
pierwszy odzyskany kawałek działki
Obrazek
Obrazek
Obrazek
no i oczywiście pierwsze rośliny, kalafiorki od Marysi i Kazia z inspektu
No a potem to już jakoś szło :)
w związku z panującą suszą najpierw podlewanie , potem kopanie :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12456
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

Witaj,ogrom pracy przed Toba ale zobaczysz później jaka radość ;:138
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Opowieści z mchu i paproci

Post »

Serdecznie witam Dorciu! Masz zupełną rację choć muszę do tego dodać, że ta praca to już też radość- zwłaszcza gdy się patrzy na zmiany - nawet te gnaty jakoś już nie bolą tak bardzo po kopaniu :)
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”