Na zlot trzeba się wybrać i już. Mam nadzieje, ze w następnym roku się zdecydujecie. Naprawdę było fajnie
Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Dziewczyny takie sosny w Sulejowie
Na zlot trzeba się wybrać i już. Mam nadzieje, ze w następnym roku się zdecydujecie. Naprawdę było fajnie
Na zlot trzeba się wybrać i już. Mam nadzieje, ze w następnym roku się zdecydujecie. Naprawdę było fajnie
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Witaj Agusiu! Pędzę za Tobą, aby Cię nie zgubić...a raczej Twojego wątku. Tempo masz niesamowite, a ja emerytka chcę mu dorównać. Przejrzałam Twoje watki wzdłuż i wszerz po raz któryś....bajecznie, urzekająco , powalająco....Przeczytałam też profil Pana M- "boki zrywałam", autoprezentacja super, niebanalna! 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Witam Cię Agnieszko w tak piękną sobotę (przynajmniej u mnie) życzę Ci wspaniałego weekendu i nie tylko pracy w ogrodzie ale i wypoczynku w nim 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Aguś, rabata się tworzy na całego
Kurcze, Ty widze nieźle rysujesz, bo jak ja pokreślę na papierze to sama nie wiem co autor miał na myśli
Ja tez z rana uraczyłam sie jajecznicą z grzybkiem spod własnej sosny, maślakiem ( mam nadzieję, że maslakiem
Miłego dnia
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Chwila nieuwagi
Sosna Varella to jeden z niewielu iglaków, na który bym się skusiła
Normalnie cudo.
Profil PanaM
Dziś też jedliśmy grzyby z ogrodu-co prawda opieńki, ale sos znikł w try miga
Mam nadzieję na pojawienie się porządniejszych gatunków...
Profil PanaM
Dziś też jedliśmy grzyby z ogrodu-co prawda opieńki, ale sos znikł w try miga
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Prawdziwek, mówisz!
No to masz farta, chyba, że sadziłaś
Ja miałam kiedyś sporo kozaków pod brzozami, ale po budowie zmieniła się gleba i na kolejne jeszcze długo poczekam
Ja miałam kiedyś sporo kozaków pod brzozami, ale po budowie zmieniła się gleba i na kolejne jeszcze długo poczekam
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Aga, masz już miejsce na nowego souvenirka? Kiedy zaczynasz przesadzanie róż na rabaty kolorystyczne? Czy będą w jednym miejscu czy rozsiane po ogrodzie? Ja próbowałam ostatnio przesadzać kilka sztuk i już wiem, że to niełatwa operacja..krucha ziemia, łatwo się osypuje. Mam nadzieję, że róże tego nie odchorują zbyt mocno, ale to płonne nadzieje.. 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Niedzielne dzień dobry! Ciepło dziś, ale jesiennie i pochmurno... Wczoraj był pracowity dzień - kontynuacja oczyszczania rabaty w rogu (wycięliśmy oliwnika, głównego wraz z odrostami, oczyściłam to miejsce z największych chwastów), przycięliśmy jabłoń Royalty dla jej zagęszczenia, pęcherznice, żylistki i część berberysów z przodu też zostały skorygowane... jutro czeka nas ognisko ;-) a wcześniej koszenie (zatrzęsienie liści na trawniku) i dalsze porządkowanie ogrodu... Posadziłam Souvenira de William Wood od Majutka i przesadziłam Grahama T. oraz Sophię R. na właściwsze miejsce. Niedługo zacznę przesadzać pozostałe róże. Strasznie duże jest pracy jesienią, ale jakoś tak miło popracować gdy pogoda sprzyja...
Robaczku, ale mnie mobilizujesz do tej łopaty
Nie przejmowałabym się osypującą ziemią podczas przesadzania róż... przecież kupujemy je z gołym korzeniem i moim zdaniem dużego wpływu na ich kondycję w przyszłym roku ten zabieg nie powinien mieć... A co na to Ewa?
Souvenir znalazł dobre miejsce i liczę na jego cudowne kwitnienie za rok
Takasobie, ależ nie sadziłam prawdziwków - same rosną, chociaż przyznam, że mam je w ogrodzie po raz pierwszy... dotychczas cieszyłam się samymi koźlakami... trzy kolejne rosną sobie, jutro je zerwę
Cześć Ewa! PanM nieźle zaszalał robiąc furorę kilkoma postami ;) chyba muszę go zmobilizować do jeszcze większej aktywności ;) To co, kupujemy Varellę? Ja jestem zdecydowana na to cudeńko. Pokaż ją swojemu M. - on chyba jest iglasty, prawda?
Dzień dobry, Magda! Żyjesz po tym maślaku?
Rabata się tworzy i mam ochotę już ją obsadzać zwłaszcza, że teraz widzę ile tam mam miejsca...
Marysiu, witam ciepło i pozdrawiam! Sobota minęła miło i pracowicie, dzisiaj odpoczywam... zaraz powinnam jednak ruszyć do kuchni i przygotować coś smakowitego
Bogusiu, zapraszam serdecznie! Dziękuję, że miałaś ochotę na przejrzenie wątków... od kiedy jestem na FO, mój ogród ewoluuje, bo wciąż mam od Was nowe inspiracje... Ach, gdybym tam mogła być na emeryturze i mieć więcej czasu na wszystko... Mój PanM ma wyobraźnię, mnie też zaskoczył
Gosiu, co to znaczy, że sosna jest w Sulejowie? Ktoś tam ma ją na sprzedaż?
Moniko, myślę, że ta sosenka u Ciebie będzie wyglądała świetnie - dobrze byłoby, żebyś ją wyeksponowała sadząc na żwirowej rabacie.
Beatko, a to ciekawe z tymi cisami... u mnie rośnie jeden w bliskim sąsiedztwie jałowców i żywotnika i póki co, nie widzę żeby towarzyszące mu rośliny cierpiały... Pogadam z Kordusem na ten temat.
Majutek, mnie też denerwuje widok za płotem, dlatego jestem przekonana o potrzebie zasłonięcia tego miejsca czymś w miarę wysokim i zwartym. Będę kombinować.
Kilka jesiennych zbliżeń:


















Robaczku, ale mnie mobilizujesz do tej łopaty
Souvenir znalazł dobre miejsce i liczę na jego cudowne kwitnienie za rok
Takasobie, ależ nie sadziłam prawdziwków - same rosną, chociaż przyznam, że mam je w ogrodzie po raz pierwszy... dotychczas cieszyłam się samymi koźlakami... trzy kolejne rosną sobie, jutro je zerwę
Cześć Ewa! PanM nieźle zaszalał robiąc furorę kilkoma postami ;) chyba muszę go zmobilizować do jeszcze większej aktywności ;) To co, kupujemy Varellę? Ja jestem zdecydowana na to cudeńko. Pokaż ją swojemu M. - on chyba jest iglasty, prawda?
Dzień dobry, Magda! Żyjesz po tym maślaku?
Marysiu, witam ciepło i pozdrawiam! Sobota minęła miło i pracowicie, dzisiaj odpoczywam... zaraz powinnam jednak ruszyć do kuchni i przygotować coś smakowitego
Bogusiu, zapraszam serdecznie! Dziękuję, że miałaś ochotę na przejrzenie wątków... od kiedy jestem na FO, mój ogród ewoluuje, bo wciąż mam od Was nowe inspiracje... Ach, gdybym tam mogła być na emeryturze i mieć więcej czasu na wszystko... Mój PanM ma wyobraźnię, mnie też zaskoczył
Gosiu, co to znaczy, że sosna jest w Sulejowie? Ktoś tam ma ją na sprzedaż?
Moniko, myślę, że ta sosenka u Ciebie będzie wyglądała świetnie - dobrze byłoby, żebyś ją wyeksponowała sadząc na żwirowej rabacie.
Beatko, a to ciekawe z tymi cisami... u mnie rośnie jeden w bliskim sąsiedztwie jałowców i żywotnika i póki co, nie widzę żeby towarzyszące mu rośliny cierpiały... Pogadam z Kordusem na ten temat.
Majutek, mnie też denerwuje widok za płotem, dlatego jestem przekonana o potrzebie zasłonięcia tego miejsca czymś w miarę wysokim i zwartym. Będę kombinować.
Kilka jesiennych zbliżeń:


















- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Po różach wcale nie widać że mamy już jesień, niestety pozostałe roślinki już nam to sygnalizują kolorami liści. U nas wczoraj strasznie padało cały dzień i niestety nie było jak zrobić czegokolwiek w ogrodzie. A szkoda. Weekend a właściwie sobota to jedyny dzień gdy można się jemu poświęcić do reszty.
Ślicznie u Ciebie w każdą porę roku.
Ślicznie u Ciebie w każdą porę roku.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Śliczne!
smacznego!
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Witam wszystkich, moja K. mocno przesadza z tą furorą. Chciałem jedynie wykazać, że też mam uczucia 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
PanieM, obiad się robi, wracaj 
Marysiu, dzień dobry i dziękuję!
Justyno, róże już kwitną śladowo, ale wciąż kolejne pąki się otwierają... jeśli pogoda się utrzyma, to kilkoma kwiatami zdążymy się nacieszyć
Powinnam dziś trochę popracować w ogrodzie, ale mi się nie chce ;-)
Marysiu, dzień dobry i dziękuję!
Justyno, róże już kwitną śladowo, ale wciąż kolejne pąki się otwierają... jeśli pogoda się utrzyma, to kilkoma kwiatami zdążymy się nacieszyć
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Muszę się odezwać - jeszcze nie spotkałam się z takim zdarzeniem , jak u Was ; Żona woła M na obiad przez net-a
.
Portrety cudowne w swym jesiennym wybarwianiu - życzę smacznego
.
Portrety cudowne w swym jesiennym wybarwianiu - życzę smacznego
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Aguś skoro Ci się nie chce to sobie odpocznij, nic na siłę.
Jak zrobi się ładniej i zaświeci
to aż miło będzie pracować.
Te ostatnie jesienne róże są najładniejsze bo po nich już tylko zima.
Jak zrobi się ładniej i zaświeci
Te ostatnie jesienne róże są najładniejsze bo po nich już tylko zima.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
No cóż można i tak
Moje dzieci siedzą przy jednym dużym biurku, jedno przy komputerze stacjonarnym drugie przy laptopie i grają ze sobą....


