Bluszcz pospolity (Hedera helix ) w ogrodzie

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
sharki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 mar 2008, o 09:43

Post »

Na jesieni dostałem sadzonki bluszczu . Przez zime pieknie sie rozrosły i w marcu wysadziłem je do ogrodu , po trzech tygodniach z zielonego zmienil kolor na bordowy.
Czy to oznaka choroby czy szok spowodowany nowymi warunkami?
prosze o podpowiedz co robic
pozd.
Maciek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Wydaje mi się, że tak zareagował na przeprowadzkę z domu na zewnątrz.
Jeśli tak, to chyba sam dojdzie do siebie.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
mona_27
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 13 maja 2008, o 08:01

Post »

Witam!!!
Mieszkam w Norwegii, w środkowej jej części. W zeszłym roku posadziłam bluszcz w ogrodzie. Teraz już jest maj, a on nawet nie drgnie.Jak przecinałam gałązki to w środku jest zielony. Tak się zastanawiam co z tym fantem zrobic, czy go jeszcze zostawić i poczekać, może coś się ruszy, czy może szukac czegoś innego, co przetrwa zimę. Dodam, że u nas wzrost roslin zaczyna się w połowie, pod koniec kwietnia, więc całkiem niedawno :) Pod koniec kwietnia podlałam ten bluszcz odżywką wzmacniającą, tak na dobry początek wiosny :)

Tu oznacza się odporność roslin za pomoca literki H i cyfry.Do naszego ogrodu mozemy sadzić rolśliny z przedziału H4-5.czy znacie jakieś pnącza nadajace sie na płot, zimozielone, któe mogłyby przetrwać zime w norwegii??
Raku
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 kwie 2008, o 14:50
Lokalizacja: Mysłowice

Post »

Cześć Mona (Lisa?) 8)
trochę zazdroszczę tej Norwegii, ale tylko troszku :wink:
Z bluszczem nie pomogę, bo nie znam warunków kraju Wikingów, nigdy tam nie byłem (off topic: podobno drogo?).
Bluszcz generalnie trzyma się nieźle, jest wytrzymały i raczej nie przemarza.
Dużo zależy od wystawy i podłoża w którym rośnie (ale się wysiliłem, no nie?)
Teraz coś konkretniejszego:
http://clematis.com.pl/wms/wmsg.php/
Na rzeczonej stronie znajdziesz, przy opisie każdej z roślin, jej mrozoodporność. Klikasz na strefę i przechodzisz do zakładki o mrozoodporności i podziału Europy na strefy.

A bluszcz zostaw, może drgnie. Warunki wegetacyjne w Norwegii są z pewnością inne niż w Polsce. To jednak spora odległość na północ/południe.
Pozdrawiam
R.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Roślina wznawia wegetację , gdy temperatura ziemi wynosi ok. +10-15C.
Czy masz już na tyle ciepłą ziemię mono-27?
Jeśli tak, to bluszcz powienien najpierw rozwijac się wzmacniając korzenie i dopiero gdy rozbuduje podziemną część odpowiadającą za pobieranie pokarmu i wody, będzie rozwijał koronę, czyli wyda przyrosty.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Zaraz, zaraz, czy chodzi o bluszcz Hedera helix, czy o jakiś "bluszcz" czyli roślinę co to się wspina i pnie? Napisz dokładnie co posadziłaś, proszę.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
dtlissa
200p
200p
Posty: 384
Od: 29 mar 2007, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw

Post »

:-)

A ja proponuje podjechac do najblizego sklepu ogrodniczego i zobaczyc co te sklepy oferuja, bo z pewnoscia oferuja rosliny odpowiednie dla Twojego regionu - co my mieszkancy cieplej czesci Europy mozemy juz doradzic ;-)
Porozmawiac ze sprzedawcami w sklepach lub popatrzyc co rosnie u sasiadow i z ich doswiadczenia skorzystac :-)
Bo my mozemy sobie tylko tutaj poteoretyzowac - a klimat klimatem i wie swoje i tylko niektore rosliniki akceptuje :D

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Post »

hmm ... a ja usiłowałem wczepić bluszcz w zagłębienia kory bluszczu, ale stamtąd wyłaził, wyraźnie samemu nie chce mu się po niej wspinać ... może wbić jakieś mocowania, tylko tam by nie zaszkodzić drzewu? :?
Awatar użytkownika
dtlissa
200p
200p
Posty: 384
Od: 29 mar 2007, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw

Post »

kubus,

najzwyklejsza nitka lub wloczka obwin. obloz drzewo bluszczem i obwin lekko tj. luzno oba a po paru sezonach bedzie sie juz sam bluszcz po drzewie wspinal.

powodzenia.
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Post »

dtlissa, dziękuję bardzo za poradę, poza tym gratuluję że się połapałaś o co mi chodzi, bo przeoczyłem jaki głupi błąd logiczny popełniłem - chodziło mi oczywiście o zagłębienia w korze LIPY a nie bluszczu ... :roll:
roma33
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 cze 2009, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Bluszcz pospolity

Post »

Chciałabym jeszcze przed zimą posadzić bluszcz pospolity na betonowy płot (lewą stronę).Chcę, żeby był zimozielony. Czy jeszcze mogę w tym roku posadzić? Ile trzeba mieć sadzonek na metr. Wiem, że raczej wolno rośnie, ale może ktoś mi napisze ile będę musiała czekać aby zazłonił mi płot. Może jest też inne pnącze zimozielone? chociaż dla urozmaicenia. Ten kawałek betonowego płotu mam od strony wschodniej. Kawałek jest zacieniony a reszta w pełnym słońcu. Czytałam, że bluszcz lubi zacienione i wilgotne tereny. Czy w słońcu ma szansę dobrze rosnąć?
Bardzo proszę o podzielenie się ze mną swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam. Roma
Roma
Awatar użytkownika
nocny_drwal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 16 lip 2009, o 09:56
Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
Kontakt:

Post »

Sadzić można dopóki ziemia nie zamarznie. Co do ilości to ciężko powiedzieć, bo on ma bardzo długi start na początku, więc większa ilość tu i tak nic nie da. Lepiej poszukać większe, już wyrośnięte egzemplarze, i posadzić je rzadziej, aniżeli upychać małe. Na słońcu sobie poradzi. Problem może być na początku, jak będzie wchodził na mur, który w słońcu może się mocno nagrzewać.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam:)

Z tego co się orientuję to możesz dla urozmaicenia posadzić trzy różne odmiany hedera helix.
Jeden jest taki ze ma plamki żółte na środku liścia. (hedera helix goldheart).
Ja mam osobiście posadzony ten zwykły to będę jeszcze sadził do około 20 pazdziernika.
Albo coś innego posadz.
http://www.kurowski.pl/pl/katalog.php?a ... 00&nazwy=1
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”