Justyna, to tylko jedna paczka
W siewie "pomagała" mi kotka Łasica, głową podbijała mi rękę trzymającą paczkę z nasionami. Głasków koniecznie chciała, a nasiona się wysypały
Wanda, do tej pory nie korzystałam z nasion czarnuszki
Zbyszek polecał jako przyprawę do mięsa.
April
Zapraszam-nie wszystkie wątki aż tak różane
Krysiu, dziękuję
Lilii Condor nie zamawiałam, ale mogła się trafić pomyłka.
Oliwko, czarnuszka raz posiana zostanie na tej rabacie bardzo długo
Ewa, chyba w każdym sklepie ogrodniczym
Swoją kupowałam w pnosie, ale tylko dlatego, że mieli tam nasiona, których u nas nie widziałam. Szałwia omączona i tak nie wzeszła
Za to mam pełne onętki.
Dawno nie pokazywałam Teresy, uwielbiam ją
Degenhardt.
Lobelia i werbena, którą siałam jakieś 5 lat temu-ta się sieje
Mary Rose. Mam nadzieję, że chociaż trochę gipsówki da się posadzić na bladawcowej rabacie
Scarlet Hit wygląda z nią wspaniale.
Cassanova.
First Lady i Elmshorn, mnie się podobają razem.
Wcale nie Bantry Bay, tylko Astrid Lindgren.
Róże i lilie pachną-jeśli ja czuję, to chyba aż i sąsiedzi mogą się tym cieszyć 
podobno nasiona są świetną przyprawą do mięs wszelakich 
(kurde to już chyba mniej męski punkt widzenia 
Wtykniesz sobie gdzies w ciemniejszym kacie z boku, zeby Ci na nerwa nie dzialala, bo mi dziala.
ale pięknie z nią.....robi wrażenie.....
moje ulubione
