Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych. Ukorzenianie sadzonek

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
MoHardcore
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 maja 2012, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych

Post »

Dzisiaj (tak, wiem... jest czerwiec) od sąsiada zebrałem szczepki. Z wysokości połowy tui. Zrywałem to co rosło na zielonej gałązce. Z drewnianej gałązki wyrastały zielone i na tym zielonym rósł taki wachlarz. Więc zrywałem z tego wachlarza te "liście". Miały one po 5-10cm. Urywałem z piętką. Obcinałem to co wyrastało za nisko. Piętke do ukorzeniacza i naokoło 1,5-2cm do ziemi. Tak żeby samo stało.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czy dobrze to zrobiłem?
Jak to podlewać? Słyszałem że zraszać woda (bo biorą wode z liści). Aktualnie są w garażu... mogą tam być? Jest też opcja z tunelem ogrodniczym (3x3,5m) ale bywamy tam tylko raz na 2-3 dni, więc czy im to bedzie odpowiadać?
monsheutos
100p
100p
Posty: 150
Od: 21 kwie 2012, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych

Post »

Trzeba było poczekać do połowy czerwca na zakończenie pierwszego przyrostu.Zmniejsz jeszcze ilość zieleniny co ograniczy zbytnie parowanie,bez zamgławiania i doglądania parę razy dziennie(spryskiwanie) ta sadzonka na 1,5-2cm w ziemi ci za szybko przeschnie,musisz dać głębiej,tunel foliowy to dobra opcja ale pod warunkiem że będzie z cieniowany tzn.zero bezpośrednich promieni słonecznych ale jak masz tam zaglądać raz na 2-3 dni to lepiej nie bo warunki trzeba kontrolować-wietrzyć jak grzeje bo wysokie temp.źle wpływają + zraszać,zamykać jak nie grzeje żeby utrzymać wilgotność.
Powinieneś zrobić tak doniczki w których masz sadzonki najpierw mocno podlać następnie ukorzenić znowu mocno podlać i teraz tylko zraszanie + kontrola podłoża jak za suche to uzupełnić podlewając.
Garaż też odpada bo światło jako takie musi być.
MoHardcore
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 21 maja 2012, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych

Post »

Mam jeszcze 3 skrzynki, wiec pod koniec czerwca znowu coś pozbieram i zasadzę. Tego odkopywać nie będę. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie. (Jak jest taka opcja, to powiedzcie mi co to za tuja, to je sobie opisze, żebym wiedział co mam)

Mam poobcinać wszystko i zostawić np. 3-4 cm z góry?
Niestety w okolicy dostałem tylko ukorzeniacz z Brosa do roślin zielnych ale pisze, że może być też do półzdrewniałych. Postaram się na czerwiec załatwić konkretny ukorzeniacz.
xp_w-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 132
Od: 10 maja 2012, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych

Post »

Rozmnażam iglaki od 2005 roku(czysto hobbistycznie) tzn. sadze kilka sadzonek każdego roku między kwietniem a majem. przyjmuje się ok 15%
Dlaczego tak mało hmm...robię 4 bardzo ważne błędy:

1-nie używam ukorzeniacza (poza 2005 rokiem-wtedy użyłem i miałem 25% udanych sadzonek)
2-nie obrywałem gałązki ze stopką( nie wiedziałem że tak trzeba i ucinałem nożem)
3-nie przykrywałem sadzonek na zimę niczym(nie przyszło mi do głowy) a sadzę pod chmurka
4-nie przygotowywałem podłoża( sadziłem w ziemi byle jakiej na podwórzu)

w związku z tym , że w tym roku mam już posadzonych ok 100 sadzonek z błędami powyższymi to też nie spodziewam się cudów-jak się przyjmie z 8szt. to będzie dobrze:)

Teraz już nie chce popełniać tych błędów .... te które już mam wsadzone(100) nie będę wywalał ich-niech już siedzą co się przyjmie to się przyjmie

chcę spróbować zastosować te 4 warunki i posadzić może z 50sztuk. ale już nie teraz bo matczyne drzewa teraz mocno rosną...i z racji tego ze następna wiosna dopiero za rok to chcę spróbować wyjątkowo jesienią zrobić trochę sadzonek.

Czy pobrane jesienią sadzonki równie dobrze się przyjmują jak te pobrane na wiosnę???
Jak to wygląda??wsadzamy we wrześniu i do listopada(zima)nie zdążą puścić korzonków i całą zimę stoją w ziemi i na wiosnę puszczają dopiero korzenie???
Na ukorzeniaczu jest napisane żeby nie moczyć w wodzie tej końcówki , która wkładamy do ukorzeniacza...dlaczego??
retro92
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 7 lip 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Rozmnażanie tui.

Post »

Witam,
Ok 2 miesięcy temu nazwierałem gałązek tuji(różnych odmian)wraz z piętką- sugerowałem się poradami z waszego forum. Wsadziłem je do bardzo dobrej ziemi, trzymałem w cieniu, podlewałem codziennie a do chwili obecnej żadna nie puściła korzonka i zaczynają już schnąć. Kto powie mi dlaczego? Jaka jest przyczyna?


http://imageshack.us/g/846/dscn0313aa.jpg/
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

Mnie się wydaje,że za duże te gałęzie, ja zawsze ukorzeniam dużo mniejsze i nie ma większego problemu 75-80%. Twoje mocno zdrewniałe i może dlatego?
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
graveDMan
100p
100p
Posty: 166
Od: 18 lut 2011, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km na zachód od Warszawy

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

Za wielkie te sadzonki. Tylko w naprawde dobrych warunkach udało by się coś osiągnać z tak dużymi sadzonkami. Być może obecność szyszek robi swoje. Wygląda na to że sadzonki te pobrane zostały z cyprysika nutkajskiego `Pendula`. Szczepki tej odmiany trudno się ukorzeniają.
Awatar użytkownika
Plumi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 973
Od: 20 cze 2011, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: regiony tarnowskie

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

Też potwierdzę,że za duże,ja sadzę nie dłuższe niż dłoń.
Kwiaty to resztki Raju.
retro92
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 7 lip 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

Mam także sadzonki mniejszej wielkości i różnych odmian np. brabant- też nic nie wypuściło.Dodam też że każda gałązka była w ukorzeniaczu. Możliwe że są zbyt zdrewniałe gdyż pobierałem je z środka tuji a nie z wierzchołka.
retro92
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 7 lip 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

A czy teraz mogę pobrać gałązki i spróbować ponownie je ukorzenić?
X-A-9
---
Posty: 1991
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

Moje tuje ukorzeniały się rok... więc 2 miesiące to nic
retro92
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 7 lip 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

ale moje gałązki zaczynają podsychać więc raczej nic z nich nie będzie.
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: problem z przyjęciem się tuji z gaŁązek. FOTO

Post »

Masz jeszcze okazję do pobierania sadzonek z iglastych przez cały lipiec do połowy sierpnia. Powodzenia. :uszy
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”