Burak liściowy, mangold,boćwina
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1872
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze...
Re: Burak liściowy
A kto ich nie ma? Buraki zawsze się sieje w połowie kwietnia. One nie są aż tak wrażliwe. W zeszłym roku śnieg był w maju i moje go nie zauważyły.
Pozdrawiam, Asia
Tu lubię zaglądać:Więcej dzieci, niż rodziców... Przetwory z działki. Wszystko o zwierzętach gospodarczych
Tu lubię zaglądać:Więcej dzieci, niż rodziców... Przetwory z działki. Wszystko o zwierzętach gospodarczych
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Burak liściowy
Moje pytanie może wydać się głupie.. ale..., buraki liściowe wyrywa się tak jak ćwikłowe czy się ścina i one odrastają?
Re: Burak liściowy
Stopniowo obrywa się liście, a one dalej odrastają. Można zrywać mniejsze lub większe jakie kto woli. Po ścięciu też odrosną, byle nie za niskim.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2972
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Burak liściowy
Dwa lata siałam burak liściowy w czerwcu i miałam ładne roślinki. W tym roku posiałam w kwietniu i mi znaczna część "wystrzeliła" - wiąże kwiaty .
Ja zawsze wyrywałam całe roślinki.
Ja zawsze wyrywałam całe roślinki.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Burak liściowy
U mnie tak było, gdy buraki rosły zbyt gęsto. Teraz zawsze je przerywam. Jeśli jakiś zamierza kwitnąć, też go od razu wyrywam, bo z niego już liści nie będzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2972
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Burak liściowy
Miałam mało nasion i moje buraki posiałam punktowo - nie są zbyt gęste . Myślę, to wina dziwnych zawirowań pogody tej wiosny. Rośliny głupieją - z jednej skrajności pogodowej w drugą .
Za to skorzonera ładnie mi wzeszła i rośnie.
Za to skorzonera ładnie mi wzeszła i rośnie.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Burak liściowy
Obrywam zawsze tylko liście. Przydałoby się, żeby chociaż jeden "wystrzelił"- na nasiona .
Czemu wiąże kwiaty?- krótkie wyjaśnienie:
"Burak ćwikłowy/liściowy, obok selera, jest podatny na jarowizację przy obniżeniu się temperatury poniżej 15oC, a zwłaszcza poniżej 10oC. Czas potrzebny na przejście tego procesu jest tym krótszy, im niższa jest temperatura, szczególnie gdy rośliny są już nieco zaawansowane we wzroście. Efektem jarowizacji jest ?pośpiechowatość", czyli wybijanie w pędy kwiatostanowe już w pierwszym roku uprawy..."
"Pośpiechowatość ? skłonność roślin 2-letnich (np. buraków, marchwi, cykorii) do wytwarzania pędów generatywnych (kwiatowych), a niekiedy także nasion, już w pierwszym roku uprawy, co obniża wartość surowcową zbieranych warzyw."
Czemu wiąże kwiaty?- krótkie wyjaśnienie:
"Burak ćwikłowy/liściowy, obok selera, jest podatny na jarowizację przy obniżeniu się temperatury poniżej 15oC, a zwłaszcza poniżej 10oC. Czas potrzebny na przejście tego procesu jest tym krótszy, im niższa jest temperatura, szczególnie gdy rośliny są już nieco zaawansowane we wzroście. Efektem jarowizacji jest ?pośpiechowatość", czyli wybijanie w pędy kwiatostanowe już w pierwszym roku uprawy..."
"Pośpiechowatość ? skłonność roślin 2-letnich (np. buraków, marchwi, cykorii) do wytwarzania pędów generatywnych (kwiatowych), a niekiedy także nasion, już w pierwszym roku uprawy, co obniża wartość surowcową zbieranych warzyw."
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Burak liściowy
Anetko! Dzięki za informację, bo ja na części też mam ten problem. Co ciekawe białe nie wybijają mi w kwiaty, a tylko czerwone.
Może jednego uda mi sie zostawić na nasionka.
Jak myślicie: uda się jak przesadzę go w inne miejsce, bo tam za chwilkę będzie rosła cukinia.
Może jednego uda mi sie zostawić na nasionka.
Jak myślicie: uda się jak przesadzę go w inne miejsce, bo tam za chwilkę będzie rosła cukinia.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Burak liściowy
Pozyskiwanie nasion buraka jest b. łatwe. W pierwszym roku uprawiamy jak zwykle, pamiętając o wyrywaniu roślin wypuszczających kwiatostany. Jesienią wykopujemy rośliny,przechowujemy i wysadzamy wiosną do gruntu. Ja po prostu zostawiam na zimę w gruncie, okopując. W drugim roku uprawy rośliny kwitną, kwiatostan ma 1,5-2m. Czekam, aż nasiona będą wyrośnięte a pierwsze już zaczną się osypywać.Wtedy zbieram całe kwiatostany, dosuszam, nasiona b. łatwo się osypują. Aby zachować zmienność genetyczną zaleca się pozyskiwanie nasion od min.12-16 szt. buraków.Nasiona buraka zachowują zdolność kiełkowania 3-4 lata. Sianie własnoręcznie pozyskanych nasion to wielka satysfakcja i fajna zabawa. Polecam
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Burak liściowy
Renia, u mnie dokładnie to samo - białe Lukullusy (3 szt zostawiłam na nasiona) stoją jak zaklęte, zero pędów kwiatowych, a czerwone Rhubarb Chard (też 3 najdorodniejsze sztuki poszły na nasiona) mają już piękne pędy i zaraz będą kwitły.renzal pisze:Co ciekawe białe nie wybijają mi w kwiaty, a tylko czerwone.
Może jednego uda mi sie zostawić na nasionka.
Pozdrawiam, Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2972
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Burak liściowy
U mnie tez czerwone wybijają w kwiaty, białe nie, ale co to za burak co nie jest czerwony.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Burak liściowy
Buraki liściowe są też różowe, żółte i pomarańczowe, mówię oczywiście o zabarwieniu ogonków liściowych.
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Burak liściowy
A czy da sie przepikować juz większe roślinki? Czy lepiej ich nie ruszać. Trochę gęsto posialam w kwietniu Lukullusa i pewnie nie urosna wielkie rośliny bo ciasno mają. Tzn jeśli chodzi o wysokość to dochodzą do 40 cm. Posialam tez jakieś 2 tyg. temu kolejną partię muszę zacząć jeść ą pierwszą