Ludwiku
Z Tobą akurat mogę z przyjemnością wymienić poglądy.
Otóż fakt, że po wyciągnięciu podłoża ze szczelnego opakowania jakim jest niewątpliwie worek PE i rozrzuceniu ulotni się amoniak pochodzący z rozkładu mocznika i białka ale tylko ta jego część, która wypełnia wolne przestrzenie w substracie. Ale torf użyty do zestawienia takiego podłoża ma zdolności absorpcyjne i tego amoniaku, który ten torf pochłonął nie usuniesz tylko przez rozrzucenie i przewietrzenie. Po ponownym jego ściśnięciu w doniczkach będzie on się dalej stopniowo uwalniał do powietrza glebowego . Z resztą nie chodzi tylko o amoniak. O dwutlenek węgla i tlenki azotu- również.
Żeby nie być gołosłownym :
http://www.iwarz.pl/klucz/index.php?d=opis&id=3
Czyżby Instytut w Skierniewicach też się wymądrzał ?
