Współczuję choróbska irysków, mam nadzieję, ze te co pozostały ładnie się rozrosną i będą zdrowiutkie.
Mój ogród przy lesie cz.7
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko kolkwicja zjawiskowa, wielki wspaniale ukwiecony krzaczor, krzewuszka też pięknie obsypana kwiatami, to naprawdę wspaniałe ozdobne krzewy
Współczuję choróbska irysków, mam nadzieję, ze te co pozostały ładnie się rozrosną i będą zdrowiutkie.
Współczuję choróbska irysków, mam nadzieję, ze te co pozostały ładnie się rozrosną i będą zdrowiutkie.
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tez mnie zachwyciła kolkwica,no i krzewuszka wielka
pozdr
pozdr
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Udało mi się jedno zdjęcie wkleić. Azalia Homebush
Agniesiu dziękuję za odwiedziny.
Kolkwicje i krzewuszki rzeczywiście odporne i ładne krzewy, które wytrzymują bez problemu nasz klimat, są nie zawodne.
Irysy, te które zupełnie nie zgniły, są nie wyrośnięte, niskie i bez kwiatów niestety.
Może na drugi rok będą kwitły.
Drewutnio witaj w moim wątku.
Dziękuję za odwiedziny.
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
pięknie i tajemniczo u ciebie , pozdrawiam 
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko ogromne masz krzaczory
roślin ja muszę trochę poczekać a jeszcze w tym roku wszystko stoi w miejscu
dzisiaj ma padać w nocy i jutro tez może wreszcie coś się ruszy w roślinkach.Dyptam piękny duży mój
nie zakwitnie w tym roku chyba że z opóźnieniem
dzisiaj ma padać w nocy i jutro tez może wreszcie coś się ruszy w roślinkach.Dyptam piękny duży mój
nie zakwitnie w tym roku chyba że z opóźnieniem
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Kwiaty Hamebush

Hotspur Red

Zawciąg
Stasiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Także uważam, że ten rok jest bardzo zły dla roślin.
Zimne noce i susza.
Nawet warzywa nie rosną tak, jak co roku.
Ciekawe, dlaczego Twój dyptam ociąga się z kwitnieniem, może jest jeszcze młody?
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Sangwinaria bardzo ucieszyłaś mnie swoją wizytą.
Dziękuję i zapraszam ponownie.
-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Teresko dawno nie zaglądałem ,a u ciebie tyle pięknych roślin .
Piękne azalki
Piękne azalki
- MalinaG
- 1000p

- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Witaj Tajko! U ciebie jak zwykle piękne fotki z twego ogrodu.Zainteresowało mnie to co napisałaś o irysach....u mnie też bardzo słabo kwitły,nawet liście jakieś mniejsze niż zawsze,sądziłam że to przemarznięcie jak przy innych roślinach.
Nie zauważyłam oznak choroby.Trudno....trzeba się cieszyć tym co kwitnie tak jak np.piękne azalie czy krzewuszki.Pozdrawiam 
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko, masz cudną kolkwicję!! Moja jeszcze nie osiągnęła tak imponujących rozmiarów
, ale też kwitnie.
Tak patrzę na Twoje azalie i po raz kolejny dochodzę do wniosku, że Homebush jest warta grzechu
Rzeczywiście pokazałam kwitnące trójlisty. Mam jeszcze jedną odmianę, ale nie nie kwitła.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Tak patrzę na Twoje azalie i po raz kolejny dochodzę do wniosku, że Homebush jest warta grzechu
Rzeczywiście pokazałam kwitnące trójlisty. Mam jeszcze jedną odmianę, ale nie nie kwitła.
Pozdrawiam Cię serdecznie
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko piękne i kolorowe widoki u Ciebie. Z białą hostą mam ten sam problem co Ty i Kasia wygląda jakby jej ubywało ale ponieważ nie rośnie na widoku to mi to bardzo nie przeszkadza.Zachwycają mnie swoim kwitnieniem krzewuszki i kolkwicja, cudnie kwitną w tym roku.Mam nadzieję że spotkamy się 10.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Widzę Tereniu,że udało ci się wkleić zdjęcia.Kolkwicję kupiłam w tym roku kwitnącą,ale zaraz przestała,czy ona ponawia kwitnienie jak krzewuszka?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Andrzejku dziękuję za odwiedziny i zaglądaj częściej w miarę wolnego czasu .
Obecnie w szkole już chyba luzik się zaczął?
Moniczko kolkwicja z pewnością u Ciebie także się rozrośnie i będzie jeszcze piękniejsza, jeśli zapewnisz jej dużo miejsca.
Cieszę się, że podoba Ci się moja azalia Homebush.
Mnie również jej pomponowe kwiaty urzekają, tylko że to jeszcze trzyletni maluszek posadzona na dawnym wrzosowisku.
Twoje trójlisty są ozdobne nawet z liści, ale kwitnące są naprawdę imponujące, tylko z pewnością trudne do kupienia.
Pozdrawiam Cię również serdecznie.
Jolu już nie mogę się doczekać wizyty w Twoim ogrodzie, dziękuję za zaproszenie.
Ciekawa jestem dlaczego te hosty białolistne takie cherlawe, sądziłam, że tylko u mnie ma złe stanowisko może.
Kolkwicja i krzewuszki należą do krzewów łatwych w uprawie, więc dobrze rosną w moim niedopilnowanym ogrodzie.
Małgosiu kolkwicja nie powtarza kwitnienia, przynajmniej w moim ogrodzie.
Ale i tak jest warta tego, żeby ją mieć, gdyż rozrośnięty krzew bardzo ładnie wygląda.
Twoja kwitła krótko może dlatego, że jest młodym krzewikiem, z pewnością na drugi rok będzie obsypana kwiatami o wiele dłużej.
Obecnie w szkole już chyba luzik się zaczął?
Moniczko kolkwicja z pewnością u Ciebie także się rozrośnie i będzie jeszcze piękniejsza, jeśli zapewnisz jej dużo miejsca.
Cieszę się, że podoba Ci się moja azalia Homebush.
Mnie również jej pomponowe kwiaty urzekają, tylko że to jeszcze trzyletni maluszek posadzona na dawnym wrzosowisku.
Twoje trójlisty są ozdobne nawet z liści, ale kwitnące są naprawdę imponujące, tylko z pewnością trudne do kupienia.
Pozdrawiam Cię również serdecznie.
Jolu już nie mogę się doczekać wizyty w Twoim ogrodzie, dziękuję za zaproszenie.
Ciekawa jestem dlaczego te hosty białolistne takie cherlawe, sądziłam, że tylko u mnie ma złe stanowisko może.
Kolkwicja i krzewuszki należą do krzewów łatwych w uprawie, więc dobrze rosną w moim niedopilnowanym ogrodzie.
Małgosiu kolkwicja nie powtarza kwitnienia, przynajmniej w moim ogrodzie.
Ale i tak jest warta tego, żeby ją mieć, gdyż rozrośnięty krzew bardzo ładnie wygląda.
Twoja kwitła krótko może dlatego, że jest młodym krzewikiem, z pewnością na drugi rok będzie obsypana kwiatami o wiele dłużej.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7

astry alpejskie

niedobitki iryskowe



orliki samosiejki

irys syberyjski

czosnki

lilie bulwkowe

posłonki

Udało mi się wkleić zdjęcia za pomocą innego hostingu.
Kochani życzę Wam miłego, chociaż nie koniecznie słonecznego weekendu, gdyż myślę wszędzie [/b]deszcz by się przydał.
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Właśnie pada, podlewa od południa, wreszcie będę mogła posadzić jednoroczne,
bo nie chciało mi się podlewać
.
Wszystko szybciej u Ciebie, moje astry jeszcze nie kwitną, ani lilie,
ale za to "puchną" pączki różane.
Zauważyłaś, jak pięknie pachną białe i niebieskie irysy?
Te samosiewne orliki rosną bujnie bez specjalnej dbałości, prawda?
bo nie chciało mi się podlewać
Wszystko szybciej u Ciebie, moje astry jeszcze nie kwitną, ani lilie,
ale za to "puchną" pączki różane.
Zauważyłaś, jak pięknie pachną białe i niebieskie irysy?
Te samosiewne orliki rosną bujnie bez specjalnej dbałości, prawda?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
beatann
- 500p

- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko znowu zaczynasz .
Ogród piękny i bardzo zadbany.


