Między blokami
Re: Między blokami
Zajrzałam z powodu tych bloków , zobaczyć co może miedzy nimi być, a tu ani śladu tychże
Nieszkodzi, a nawet lepiej. Ładne, zadbane miejsce, a co do ognika - nie wiem jak ma się teraz, ale mój wysoki na prawie 1m, po zimie wyglądał jak suchy badyl - dzisiaj cały w zielonych listkach. Bardzo lubie ogniki, obserwuję je w róznych miejscach, w różnych porach roku i zawsze jest tak samo - po zimie suche badyle z zeschniętymi liśćmi, na wiosnę zielenieje. Tylko potrzebuje czasu i wody.
Na zdjęciu na skalniaku - zielona polanka, to moim zdaniem kopytnik, ale listki na zdjęciu sa nieco małe, żeby miec pewność.
Pozdrawiam i zapraszam na moje 185 m kw
Nieszkodzi, a nawet lepiej. Ładne, zadbane miejsce, a co do ognika - nie wiem jak ma się teraz, ale mój wysoki na prawie 1m, po zimie wyglądał jak suchy badyl - dzisiaj cały w zielonych listkach. Bardzo lubie ogniki, obserwuję je w róznych miejscach, w różnych porach roku i zawsze jest tak samo - po zimie suche badyle z zeschniętymi liśćmi, na wiosnę zielenieje. Tylko potrzebuje czasu i wody.
Na zdjęciu na skalniaku - zielona polanka, to moim zdaniem kopytnik, ale listki na zdjęciu sa nieco małe, żeby miec pewność.
Pozdrawiam i zapraszam na moje 185 m kw
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Między blokami
- mmarta1982
- 500p
- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Między blokami
Witam cię. No to są kamyki na skalniak ,a nie takie jak u mnie polne.Bardzo mi się u ciebie podoba będę zaglądać.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5409
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Między blokami
Debro ...to jest fotkakopytnika .
Listeczki jego są o wiele większe od skrzydlinki naprzeciwlistnej .
Aniu...przepraszam , że odpowiedziałam u Ciebie .
Masz piękne poletko anemonów nemorosa , to jest gatunek , jak sądzę . Narcyze ciekawe w budowie ...takich odmian nie mam , zwłaszcza ten pierwszy , od lewej jest piękny .
Listeczki jego są o wiele większe od skrzydlinki naprzeciwlistnej .
Aniu...przepraszam , że odpowiedziałam u Ciebie .
Masz piękne poletko anemonów nemorosa , to jest gatunek , jak sądzę . Narcyze ciekawe w budowie ...takich odmian nie mam , zwłaszcza ten pierwszy , od lewej jest piękny .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Między blokami
Jagodka - dziękuję za fotkę kopytnika, ale rośnie u mnie, więc niejako oglądam go w naturze - wprawdzie daleko mu jeszcze do takiego łanu. Zanim go posadziłam obejrzałam wiele zdjęć. Na fotce u Ani listki były za małe, żeby zobaczyć, że to nie on. A może po prostu ja go bardzo lubię i wszędzie go widzę
Obejrzałam dzisiaj też skrzydlinkę - to zupełnie różne rośliny.
Aniu, cieszę się, że Twoje ogniki też odżywaja. To jednak b. twardzi zawodnicy.
A kamienie masz rzeczywiście cudne.
Obejrzałam dzisiaj też skrzydlinkę - to zupełnie różne rośliny.
Aniu, cieszę się, że Twoje ogniki też odżywaja. To jednak b. twardzi zawodnicy.
A kamienie masz rzeczywiście cudne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Między blokami
Kolorowo już u Ciebie,żonkile u mnie nie pokazują jeszcze pączków
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Piotr-Sz
- 200p
- Posty: 461
- Od: 28 gru 2010, o 12:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno (okolice), Wielkopolska
Re: Między blokami
Witaj ponownie. A dlaczego uważasz, że tak jak u mnie to "tak trzeba"?! Każdy szuka swoich rozwiązań, i to jest najcenniejsze. Nie ma generalnego założenia stawiającego wyżej bylinowe rabaty na skalniaki, czy an odwrót. Nasze ogrody tworzymy sami dla siebie- przynajmniej my, na tym forum, bo to nasza pasja. Mi twój bardzo się podoba, choć jest inny od mojego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Między blokami
Jagodka i Debra, nie do końca wiedziałam o jakiej roślince mowa. Jeśli z mojego ogródka, to niestety nie mam kopytnika. Jeśli któraś z Was ma, to gratuluję. U nas rosnie na górze Tuł koło Goleszowa.
Jagdko, jeśli chodzi o moje zawilce, to są tutejsze. Nasz ogrod, pobliskie lasy, to ich naturalne stanowisko.
mmarta1982, nie ma brzydkich kamieni. Ja mam tutejszy łupek i konsekwentnie się go trzymam na tym skalniaku. Twoje polne granity i kwarce też są piękne. Tylko inne. Ponieważ wychowałam się na Kujawach, gdzie przeważał piasek, a w nim naniesione przez lodowiec obłe kolorowe głazy, teraz kanciaste, szare piaskowce mnie zafascynowały. Z sentymentu zwożę inne, ale czasami nie mam gdzie ich pokazać, bo formalnie bardzo gryzą się z moimi. Ja w ogóle lubię rzeczy swojskie; i kamienie, i rośliny, i jedzenie. Jeżdżę po Polsce i świecie właśnie po to, żeby tę swojskość w różnym wydaniu podglądać. A swojskość nigdy nie jest wciaż taka sama, bo wnikają w nią różne nowe elementy. Dlatego lubię ogrody i kulinaria. Bo to sztuka tworzona przez ludzi, zgodnie z ich potrzebami.
Piotrze, przez mnie przemawia tęsknota za ładem i skończonym planowaniem ogrodu. Niestety co wymyślę, to potem widzę, że to jednak nie tak. A u Ciebie widać konsekwencję.
Miriam, żeby Cię (i siebie też) nie drażnić, nie pokażę Ci zdjęć żonkili z ogródka mojej Teściowej. A przecież to tylko kilka kroków ode mnie ! Nawet płot nas nie dzieli. Jakoś im tam lepiej. Zobacz na jakim etapie jest u niej piwonia. Ona ma naprawdę dobrą ręke do kwiatów i wiele dla nich miłości. I nic nie wyrzuca. Jak urosło, musi żyć.
20 VI 2012
Ale jak u Ciebie później żonkile wyjdą, dłużej pokwitną.
Jagdko, jeśli chodzi o moje zawilce, to są tutejsze. Nasz ogrod, pobliskie lasy, to ich naturalne stanowisko.
mmarta1982, nie ma brzydkich kamieni. Ja mam tutejszy łupek i konsekwentnie się go trzymam na tym skalniaku. Twoje polne granity i kwarce też są piękne. Tylko inne. Ponieważ wychowałam się na Kujawach, gdzie przeważał piasek, a w nim naniesione przez lodowiec obłe kolorowe głazy, teraz kanciaste, szare piaskowce mnie zafascynowały. Z sentymentu zwożę inne, ale czasami nie mam gdzie ich pokazać, bo formalnie bardzo gryzą się z moimi. Ja w ogóle lubię rzeczy swojskie; i kamienie, i rośliny, i jedzenie. Jeżdżę po Polsce i świecie właśnie po to, żeby tę swojskość w różnym wydaniu podglądać. A swojskość nigdy nie jest wciaż taka sama, bo wnikają w nią różne nowe elementy. Dlatego lubię ogrody i kulinaria. Bo to sztuka tworzona przez ludzi, zgodnie z ich potrzebami.
Piotrze, przez mnie przemawia tęsknota za ładem i skończonym planowaniem ogrodu. Niestety co wymyślę, to potem widzę, że to jednak nie tak. A u Ciebie widać konsekwencję.
Miriam, żeby Cię (i siebie też) nie drażnić, nie pokażę Ci zdjęć żonkili z ogródka mojej Teściowej. A przecież to tylko kilka kroków ode mnie ! Nawet płot nas nie dzieli. Jakoś im tam lepiej. Zobacz na jakim etapie jest u niej piwonia. Ona ma naprawdę dobrą ręke do kwiatów i wiele dla nich miłości. I nic nie wyrzuca. Jak urosło, musi żyć.
20 VI 2012
Ale jak u Ciebie później żonkile wyjdą, dłużej pokwitną.
- Piotr-Sz
- 200p
- Posty: 461
- Od: 28 gru 2010, o 12:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leszno (okolice), Wielkopolska
Re: Między blokami
Uważam, że ogród nigdy nie jest skończony, ale faktycznie- pewne ramy mi koncepcja już tak. Z tym, że gdybyś wiedziała ile miałem złych pomysłów, ile "wtop zaliczyłem". Masakra. To co widać w moim wątku- to ogród od 2010 roku, a zakładam go od... 1995 !! Zaczynałem w wieku 12 lat. Ale ta rozmowa natchnęła mnie do czegoś- w moim wątku pokażę zeskanowane zdjęcia sprzed lat Będzie śmiechu ;-)
Re: Między blokami
Czy kopytnik jest taką rzadkością? Kupiłam takie zimowe (zamówione w styczniu, wykopane w marcu) sadzonki - dostałam malutkie doniczki pełne korzeni z jakimś marnym listkiem na górze, teraz to już mają po kilka całkiem dużych listków i chyba nic im nie grozi.
Ja też nie potrafię wyrzucić jak mi coś urosnie. Podoba mi się - jak urośnie, musi żyć
A piwonie niesamowicie ogromne.
Ja też nie potrafię wyrzucić jak mi coś urosnie. Podoba mi się - jak urośnie, musi żyć
A piwonie niesamowicie ogromne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Między blokami
Debi, ja kopytnika nie widywałam w ogrodach często i w naturze też tylko kilka razy. A uwielbiam jego skórzaste liście. Mi nie chciał sie przyjąć, choć jest cieniście i wilgotnie.
Re: Między blokami
Anno, wyglada na to, że jednak trafiłam w tym przypadku - na dobrego sprzedawcę Kupiłam u niego ok. 30 sadzonek i jak dotąd wszytkie poza rodgersją wypuściły pierwsze listki, albo takie kły z ziemi. Nie byłam pewna, bo tak jak pisałam, to były takie zimowe zakupy. Obiecuję, jak się rozrośnie wyslę Ci sadzonkę, ale to troche potrwa