Mój kawałek ziemi w ROD
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
ALE ŁADNE SIEWKI.Jesteś chyba zaprawiony w sianiu

- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Nie Gosiu... to "mój pierwszy raz"!

Re: Mój kawałek ziemi w ROD
No to ja jutro wysieję swoje aksamitki - kupiłam takie wysokie pełne. Zobaczymy jak mi wykiełkują.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Tosia - dziękuję
ale boje się, że te jedne są strasznie wybiegnięte 
A teraz trochę doniesień z działki ;) w końcu i u mnie coś się pojawiło:
Pierwiosnki:



Narcyzy:


Czyściec wełnisty:

I rzut oka na całą ta rabatkę:

i jeszcze hiacynty tak bardzo nieśmiało wychylają główki:


Pierwsze lilie już wychodzą:


A czosnek aż mnie zaskoczył:


Na koniec 2 zagadki, bo nie mam pojęcia co to jest:
1.

2.


To na początek tyle ;)
A teraz trochę doniesień z działki ;) w końcu i u mnie coś się pojawiło:
Pierwiosnki:



Narcyzy:


Czyściec wełnisty:

I rzut oka na całą ta rabatkę:

i jeszcze hiacynty tak bardzo nieśmiało wychylają główki:


Pierwsze lilie już wychodzą:


A czosnek aż mnie zaskoczył:


Na koniec 2 zagadki, bo nie mam pojęcia co to jest:
1.

2.


To na początek tyle ;)
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi,fot. 2-ga,to przylaszczka pospolita.
Ale,u Ciebie wiosennie.......u nas pada,ale przed deszczem swoje rośliny zasiliłam saletrą wapniową,oczywiście te,które lubią obojetny odczyn.......do .....
Ale,u Ciebie wiosennie.......u nas pada,ale przed deszczem swoje rośliny zasiliłam saletrą wapniową,oczywiście te,które lubią obojetny odczyn.......do .....
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Na pierwszej fotce to chyba omieg wschodni 
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Też tak sądzę,przypomniałaś mi nazwę..... 
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Piękne prymulki,reszta również ale prymulki biją wszystko.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Przyłączam się do zachwytów Grażynki. Tym bardziej - że u mnie te akurat pierwiosnki zupełnie wyginęły. To chyba pierwiosnek gruziński - o ile się nie mylę.
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Lodzia, Agatka - dziękuje, to by się zgadzało, że to omieg, kwitnie koło maja na żółto, ale nigdy jakoś nie wiedziałem co to jest. Zaś ta przylaszczka to musiała się chyba skądś rozsiać, chyba, że w zeszłym roku nie kwitła 
Grażyna, Marysia - tak, te prymulki "na żywo" wyglądają jeszcze piękniej, tym bardziej że to całkiem ładnie rozrośnięta kępka
wnoszą bardzo dużo koloru do rabaty. I rzeczywiście ten fioletowy to gruziński. Co roku nie zawodzą, chociaż trochę się o nie bałem z powodu ciepłej jesieni - bodajże w październiku/listopadzie kilka zakwitło, a później były mrozy. Ale dały radę 
A w piątek wracając z pracy "nieopatrznie" ;) zaszedłem do Biedronki...
I tak to się skończyło
:


Klemki "chodziły" juz za mną od zeszłego roku i obiecywałem sobie, że kupię, ale były dosyć drogie, a tu po niecałe 9 pln/szt
Oczywiście totalnie nie byłem na nie przygotowany, także nawet żadnej kratki czy pergoli nie było. Dostały "tymczasowe" miejsce i na szybko zrobiłem "coś-do-wspinania" z tego co miałem pod ręką.
Dostały dół 40 cm, na dno trochę kamieni i gałęzi, i parę wiader przekompostowanej ziemi, wymieszanej z piaskiem (takim plażowym, innego nie miałem, żwirku też nie), parę garści dolomitu, wymieszane razem. Roślinki posadzone 5przynajmniej 5 cm pod ziemię...
Tak to wyszło

(te róże zostały chwilę później przycięte
)

Ciekawe czy będą takie odmiany jak napisali...
Grażyna, Marysia - tak, te prymulki "na żywo" wyglądają jeszcze piękniej, tym bardziej że to całkiem ładnie rozrośnięta kępka
A w piątek wracając z pracy "nieopatrznie" ;) zaszedłem do Biedronki...
I tak to się skończyło


Klemki "chodziły" juz za mną od zeszłego roku i obiecywałem sobie, że kupię, ale były dosyć drogie, a tu po niecałe 9 pln/szt
Oczywiście totalnie nie byłem na nie przygotowany, także nawet żadnej kratki czy pergoli nie było. Dostały "tymczasowe" miejsce i na szybko zrobiłem "coś-do-wspinania" z tego co miałem pod ręką.
Dostały dół 40 cm, na dno trochę kamieni i gałęzi, i parę wiader przekompostowanej ziemi, wymieszanej z piaskiem (takim plażowym, innego nie miałem, żwirku też nie), parę garści dolomitu, wymieszane razem. Roślinki posadzone 5przynajmniej 5 cm pod ziemię...
Tak to wyszło

(te róże zostały chwilę później przycięte

Ciekawe czy będą takie odmiany jak napisali...
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
No bardzo ładne przypadkowe zakupy
Szkoda,że mój M jak go poproszę żeby pojechał po zakupy, to nie wraca z takimi cudeńkami . Ta podpora bardzo ładnie wyszła , szkoda,że nie ma dwóch , bo mogą mieć później zbyt ciasno .
Ciekawe co do zgodności z odmianami , ale to się już niebawem przekonasz
Ciekawe co do zgodności z odmianami , ale to się już niebawem przekonasz
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Simbi, tak na szybko to nie było z czego zrobić (nie wiem jeszcze czy pomiędzy tymi "oczkami" nie puścić sznurka) , a i ta przydało by się pomalować, ale plan jest taki, że jeśli jeden z nich będzie rzeczywiście będzie Ville de Lyon, to w następnym sezonie pójdzie na wschodnią ścianę altanki, tuz przy wejściu 
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi
przybiegłam zobaczyć te 2 clemki i fiu fiu
ładnie wyrośnięte i ta zieleń!
pewnie mają pąki!
też je u siebie, w swojej Biedronce widziałam ale im się oparłam ale za to kupiłam sobie rodusia Wren........fajny nawet ma kolorek - zielonożółty
przybiegłam zobaczyć te 2 clemki i fiu fiu
ładnie wyrośnięte i ta zieleń!
też je u siebie, w swojej Biedronce widziałam ale im się oparłam ale za to kupiłam sobie rodusia Wren........fajny nawet ma kolorek - zielonożółty
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Marto, pączków to jeszcze chyba nie mają, wyglądały bardzo ładnie, chyba świerza dostawa i od razu na drugi dzień poszły do ziemi. Mam nadzieję, że ostatnie 2 zimne noce (podobno z przymrozkami) im nie zaszkodziły. Ja z kolei mocno myślałem nad tymi Rh, ale oparłem się, ponieważ nie mam przygotowanego miejsca pod roślinki kwasolubne, może w przyszłym sezonie, jak się o nich troszkę więcej nauczę 


